Ewgf

Grabarz666, nie, ja stosuje kwasniewskiego w wersji paleo z bardziej rozsadnymi poziomami tłuszczu.

Ja dziękuję za takie gówno jak mirtazapina :) To ciekawe ze po półtora roku tak sie utrzymywała ta prolaktyna. A może to przez głodówki... swego czasu próbowałem różnych smiesznych terapii.

No a myslisz ze nie badalem? Ostatnio mi wyszedl 69 gdzie norma to 4-15, a estradiol np. ponizej normy 5 , norma 7-42. Ale ja mialem prolaktyne podwyższoną do 45, zanim zacząłem brać jakiekolwiek leki rok temu, po poltora rocznej przerwie.

Czytałem to ale i tak z tego nic pewnego nie wynika.

Grabarz666, jak sie tak kolega widze znasz, to spytam. A jak sie to ma do dopaminy? Tzn. sama sertralina? Bo niby nie wpływa na poziom prolaktyny.

Kalebx3, to nie sa zadne specjalne recepty, tylko zwykla recepta bez poziomych kresek bo ma być na niej tylko 1 lek. Każdy porzadny lekarz takie ma a jak nie to drukuje na kompie. A ty z 1 strony narzekasz na ta lekarke a drugiej ze to dobry lekarz. Mi np. moja rodzinna też nie chciala wypisać np. bromergonu na zbicie prolaktyny. Każdy konował jest inny :) Bierzesz ksero kartoteki od psychola niesiesz do rodzinnej i łaski nie robi ci wypisać. Ale czemu ty już taki stary jestes? :)

Bo to jest na ta recepte rpw ale to i rodzinny moze to wypisać. Bo to dali w kategorii lek narkotyczny co mnie osobiście smieszy bo idzie kupic mocniejsze rzeczy w ogole bez recepty w aptece, ale to juz szczegół. To że to jest niby tylko na adhd to jesli chodzi o refundacje, ale lek ma większe spektrum zastosowań. Zawsze sie dziwnie czuje w aptece jak to kupuje, bo musi przyjsc specjalna osoba od "tych" leków do kasy z innego stanowiska, albo trzeba zamawiać. Dziś przyszlo mi te PEA, fenyloetyloamina, i rano se przydupiłem to i pół godziny pozniej poszedlem spać. Chyba jakaś wyj ebka... sebo001, to powodzenia stary ja pamiętam przez co przechodziłem na "detoksie"...

Ricah, każdy lekarz to moze wypisać.

Limitrophe, to zes kurwa odkrył hahahaha, jest jeszcze sudafed i kodeina która sie metabolizuje w organizmie w morfine. Tylko niektorzy metabolizują bardziej niektorzy mniej.

mam wage co o 0.1g ma miare. powinno dać radę. ale niechce mi sie czekać na przesyłke poszukam coś u siebie w mieście. Tez nie wiem jak to bedzie działać i jestem ciekawy bo jeszcze mam metylofenidat :)))

To żeby dodać powera do sele którą już biore w dawce 15mg chyba z pół roku, trzeba dodać te PEA? Skąd to wziąć?

Vengence, bo bierzesz mirte do tego, to po co ci taki mix jak zamulony jestes... chyba ze lubisz ... Ja na samej wenli zle sypiam. Przez co potem w dzien jestem zje b any jak lato z radiem.

Nie macie tak po wenlafaksynie że z poczatku jest pobudzenie, ale potem te pobudzenie nie pozwala sie porzadnie wyspac i w efekcie juz po tygodniu, dwoch czlowiek jest w dzien taki zdechly, zamulony? Jednoczesnie na tyle pobudzony ze nie zasniesz tak latwo w dzien zeby odpoczać, ale nie na tyle zeby chcialo ci sie cos robic?

Peter007, jak trafisz na jakiegoś konowała co mysli ze od 2 ssri naraz dostaniesz zespolu serotoninowego,albo ogolnie takiego co ma oklepane schematy i przepisuje ciagle te same gówno to raczej ciężko. Mi np. to sama zaproponowała jak sie spytałem wprost czy nie ma czegoś stricte na pobudzenie...

Peter007, tak.

Lord Kapucyn, bo u nas jest zacofanie, ja mam szczescie ze trafilem na taka lekarke. Sama mi od razu powiedziala ze niektorzy dorośli tego biorą po 60mg dziennie. A ja mam taka lekooporność ze bralem po 450 wenlafaksyny i co? I gowno pomogło. Podejrzewam ze potrzebne mi bedzie wiecej metylo ale przeciez finansowo ile by to kosztowalo? Juz teraz na miesiac mnie to wychodzi 180zł, za sam metylo. Cr40 kosztuje 125 a 20mg 50 coś złotych. Refundacja tylko do 18go roku zycia i na udokumentowane przypadki ...

Teraz 60mg. Rano 40cr i w poludnie zwykle 20

Ale to jakie są objawy uszkodzenia OUN ? Bo mnie to smieszy w sumie. A niacyne też brałem po 3-6g na dzień w wersji zwyklej i no flush niacin jakis tam kwas. Witamina b3 jest prekursorem neuroprzekaznikow i gdy masz jej za mało to organizm nie wytwarza tyle neuroprzekaznikow tylko probuje ratować organizm przed brakiem wit b3 co moze wlasnie prowadzic do nerwic i depresji. Ja mialem spory niedobor tej witaminy i dalo sie to odczuć, pozatym witb6 pomaga wchlaniac magnez, a pilem dużo kawy. Można by powiedzieć ze po takim miksie wit b6 + cynk czulem jakby lekkiego "kopa". Ale takiego nie wiem jak to opisać. Jakby odejmowało to senność. Poprawialo mi humor. Te przypadki uszkodzenia to dla mnie brzmia jak takie typowe mambo dzambo w stylu ze wynik badan wynika z tego kto je sponsoruje. Pokrzywi mnie czy co? Uszkodzi pamięć albo zdretwieja mi rece? Ja brałem takie ilości witamin ze masakra. Samej witaminy C swego czasu zjadłem 1kg w tydzien, która swoją drogą działa jak IMAO bo ratuje neuroprzekazniki przed beta oksydacją nadmierną gdzie w naszych czasach jest zbyt duzo czynnikow je wywołujących by organizm naturalnie se dawał z tym rade. Te normy witamin wedlug FDA albo WHO to smiech na sali sa zanizone conajmniej 2 krotnie. Swoją drogą ciekawe czy metylofenidat wypłukuje jakieś witaminy. Dobra dość mądrowania bo to temat o metylo. Metylo ustabilizowało mi tryb dnia i nocy, teraz ide normalnie spac 22-24 i wstaje o 6-8 rano wyspany. W dzien nie ma takiej zamułki. Zajebista sprawa. Jak wenla tylko bez zamółki. Jak na przyklad biore witb6 albo cynk przed snem to nie umiem zasnąc normalnie. Dlatego uwazam ze nadaje sie na dzień zamiast kawy.

ostro Ewgf, ja juz żle się czuję po 100mg B6 ( taki rozbity ). Nie biorę więcej niż 25 mg . I tak mnie ta witaminka nie uzdrowi , więc nie liczę tutaj na jakieś cuda . Nie wiem stary to chyba jakieś placebo se wkrecasz bo mi nic nie jest dopiero przy wiekszych dawkach czuje takie jakby mrowienie na twarzy i ustach i tak robie zeby nie dochodzic do takiej dawy. Musialem mieć konkretne braki tej witaminy bo o wiele lepiej sie czuje i w dodatku z cynkiem podbijają testosteron. Koksy na odbloku biorą nawet po 1g tego na dzień. Teraz w sumie biore tylko 300mg na dzien, 3x po 100.

Evona, przeciez zolpidem jest mocniejszy moj kumpel opowiadal niestworzone rzeczy które mu sie po nim działy... Nawet kiedyś do mnie zadzwonił pod wpływem tego to nie szlo sie dogadać...

Nie przedawkujesz witaminy B6 tak jak witaminy C bo jest ona rozpuszczalna tylko w wodzie, czyli nadmiar jej od razu wysikujesz. Co najwyzej nerki obciazasz bardziej, albo sraczki dostaniesz. Ja biore juz chyba 9 miesiac dziennie po 300-500mg i jakoś mi dupy nie urwało. W sumie nie wiem po co to biore dalej bo z poczatku widzialem efekt a teraz juz niebardzo.

Na psychosomaderaterium nabyte. Na nerwice oczu i ból dupy :)

Ale żeś z grubej rury na 6 dych wszedł od razu? Chociaż teraz wszedłem na 40 i juz nie mialem takich jazd jak kiedyś po fluo.

No dobra ale jak se zrobie taki deprivation to na drugi dzien mnie tak zetnie dosłownie w sam "dzień" ze nie wytrzymam do wieczora i sie drzemne ... Ja mam swoją teorię że mój organizm sie przestawił biologicznie do spania w dzień z jakiś lękowych pobudek. Jak ide spać w dzień to wiem że spokojnie se zasypiam bo się jeszcze dziś obudze i se coś tam porobie, a jak ide spac na wieczor to jakis taki lęk mam że jutro rano znowu wstawać i wszystkie te stresujące rzeczy trzeba będzie robić, tak w kółko... Myślę że to coś z kortyzolem ma wspolnego. Może za duży poziom? Mialem takie lata że pracowałem w firmie gdzie ciągle mialem mega stresy i ciągle chorowałem. -- 26 gru 2015, 16:13 -- Stwierdzam jako by iż nie widzę znacznej różnicy pomiedzy wciagnieciem do nosa 20 mg metylo a zjedzeniem go normalna droga ... Rzekłbym nawet że wydaje mi się że słabiej działa. Może efekt jest dłuższy ale słabszy. Chociaż może to lepiej bo zwykły medikinet za krotko dziala.

powiedz mi dark czemu na wieczór się czuję najlepiej? przechodzi mi senność tak jakbym dopiero na wieczór sie budził, a w dzien jestem senny z rana pare godzin pochasam i mnie zmula, a na wieczór najlepiej?