Skocz do zawartości
Nerwica.com

huśtawka

Użytkownik
  • Postów

    1 499
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez huśtawka

  1. huśtawka

    zadajesz pytanie

    odwala,ostatnio bardzo często Co to za gość na Twoim avatarze?
  2. huśtawka

    zadajesz pytanie

    nic mi do głowy nie przychodzi Van Gogh czy Picasso?
  3. huśtawka

    Skojarzenia

    to co lubię - plaża,morze,lato
  4. huśtawka

    zadajesz pytanie

    Sterylizacja... Coś zaskakującego?
  5. A kto to? Czyżby to ten osobnik co od wczoraj wypisuje te litania o dziwkach?? -- 06 gru 2014, 17:03 -- No wiem,wiem że to przesada.W każdym bądź razie rozmawiałam,tylko ona się nie chce do tego przyznać.Dla niej to nie kłamstwo tylko "zapomniała".Zawsze z nią starałam się rozmawiać i na bieżąco wyjaśniać wszystkie problemy,ale w ostatnim czasie jej zachowanie mnie przerasta... Dziś w domu mi zaaplikowała taki atak histerii że byłam w szoku...
  6. huśtawka

    zadajesz pytanie

    Nie Co dzis na obiad?
  7. Dzielna dziewczynka,dasz rade w końcu!! Tylko ...leków jednak może nie odstawiaj teraz,kiedy jesteś pod wpływem stresu..
  8. vwnymn@clrmail.com, Daj spokój już,powtarzasz się
  9. Myślę że moment w którym rodzi się w nas myśl by porzucić leczenie,to już jest niepokojący i oznacza że coś się zaczyna dziać niedobrego..Jeszcze do niedawna pisałaś o nawrocie choroby,o myślach samobójczych,o tym że boisz się że jak wyjdziesz w domu to nie wrócisz,że chcesz wrócić na terapie...Wróciłaś na terapię??
  10. huśtawka

    zadajesz pytanie

    nasze życie Wierzysz w wcielenia?
  11. huśtawka

    zadajesz pytanie

    Wiem że nie wpływa,a więc gdzie na idzie,co się z nia dzieje??
  12. huśtawka

    zadajesz pytanie

    nikt nie jest doskonały,nawet ten zdrowy psychiczny Co się dzieje z naszą duszą po śmierci?
  13. Jeśli masz potrzebę z kimś pogadać to jestem do dyspozycji.W tym tygodniu jestem na zwolnieniu bo w końcu muszę się do końca wyleczyć,więc czasu jako tako mam
  14. Dzieki Huśtawka, za slowa pocieszenia :). Mam nadzieje, ze u Ciebie bardziej do przodu. Moja corka bierze tylko fluxetine i lorazepam, to jedyne leki, jakie na razie znam. I mam nadzieje, ze wiecej nie bedzie trzeba. Terapia rodzinna to wg mnie przerzucanie odpowiedzialnosci z psychoterapeuty na rodzine wlasnie. Od roku chodze z nia na spotkania i czuje sie jak uczen wyrywany do odpowiedzi przez pania psycholog, ktora odpytuje mnie z sytuacji, o ktorych opowiada corka. To powinni byc ludzie, ktorzy naprawde wiedza co robia, a w ciagu ostatniego roku bardziej nam zaszkodzili swoimi "poradami", niz pomogli. Jedyne co uzyskali, to nadanie oficjalnej nazwy zespolom zachowan naszej corki, dzieki czemu teraz wszyscy musimy kolo niej skakac i uwazac na kazde slowo. Zyjemy jak z pistoletem przystawionym do skroni, a ona w swoim nieszczesciu i pesymizmie pograza sie coraz bardziej, bo wszystko jest zawsze nie tak i za malo.... Dlatego zaczelismy sie szukac ludzi przez http://grupabdp.blogspot.com/, ktorzy mysla podobnie. Nie, zeby ja na sile leczyc, bo od tego jest JEJ terapia i leki, ale zeby nie dac sie zwariowac i nie pogarszac jej stanu... Ja nie wiem czy mam borderline,bo raz ktoś mówi że tak,raz że nie,a że mam 38 lat to może i mam ale z wiekiem jest to już mniej nasilone.Radzę sobie w każdym bądź razie... Co do psychoterapii...nikt nie twierdzi że jest ona łatwa i idzie zawsze po maśle.Ja sama mam problemy z córką i sama będę szukać pomocy psychologów ,wiem tylko że prawdziwa psychoterapia nie jest od udzielenia dobrych rad.Ma ona w taki sposób pokierować nami byśmy mogli sami wybrać najlepszego dla siebie rozwiązania.Nikt nam przepisu na życie nie da,bynajmniej nie psychoterapeuta.Jeśli w waszej terapii rodzinnej psychoterapeuta za dużo ingeruje "dobrymi radami" to zwyczajnie należy go zmienić.Pozdrawiam.
  15. huśtawka

    zadajesz pytanie

    Będzie coś nieoczekiwanego- złoty deszcz na nas wszystkich spadnie Są inne planety na których jest życie?
  16. Wiem coś o tym...Ja od trzech tygodni tak mam-co weekend chora...W końcu wczoraj mnie tak rozłożyło że zdecydowałam się na zwolnienie bo mam nawrót niedoleczonej anginy i więcej nie będę zgrywać bohatera... Co do wczorajszej sytuacji..wyobraźcie sobie że okazało się że moje dziecko mnie okłamało i że o opiekunce powiedział jej nie tata kolegi tylko....pani z etyki...Moje dziecko jest najwyraźniej ta panią zachwycona i zafascynowana i opowiada jej bajki już od dłuższego czasu..Jestem mocno zdezorientowana i ten tydzień na zwolnieniu wykorzystam do tego by tej sytuacji do końca wyjaśnic,bo robie z siebie debila,oskarżam innych ludzi,a potem okazuje się że to moje własne dziecko mnie oszukuję... Myślicie że zaburzenia osobowości mogą przejawiać się juz w wieku 9 lat?? NIe wiem juz co o tym sądzić,ale moja córka ma takie zachowania które mnie przerażają...
  17. huśtawka

    zadajesz pytanie

    Je jeśli tak to bardzo ostrożnie i na pewno nie wszystko Co myślisz o wegetarianizmie ?
  18. No kuźwa!!!! Dzis tatuś kolegi mojej córki,widząc że wraca sama ze szkoły(a ma 9 lat a szkoła jest na naszym osiedlu,10 minut czasu) ,to powiedział jej by mamusia (czyli ja) zatrudniła opiekunkę.Zaznaczam że jego szanowna żona od 9 lat nigdzie nie pracowała tylko niańczyła synka.No kuźwa...gdyby mnie stać było to może i bym pomyślała o opiekunce.Ale po co????Nie wydaję mi się że uczenie swojego dziecka samodzielności i odpowiedzialności było złe lub stanowiło zaniedbaniem w opiece!!! No co za obłuda!!!Wyjdzie z tego gagatka taki mamin synek a moja pewnego dnia będzie musiała go niańczyć tak jak jego mamusia,albo kogoś innego będzie niańczyc -- 05 gru 2014, 19:47 -- vfepkq@boximail.com, Do psychiatry szybciutko!!!
  19. Wiem że przy takich zaburzeniach zalecana jest psychoterapia rodzinna. Myślę że na forum nikt nie będzie w stanie wam pomóc tak dobrze jak psychoterapeuta.Trzeba podjąć się terapii a na pewno będzie jak nie dobrze to lepiej.Trzeba wierzyć w to. Pozdrawiam! -- 05 gru 2014, 13:24 -- "Okazuje się jednak, że stan psychiczny pacjentów z osobowością borderline ulega samoistnej poprawie w miarę upływu czasu [54, 55] — około 75% powraca do prawidłowego funkcjonowania w wieku 35–40 lat, około 90% — do 50. roku życia. Mechanizm zdrowienia nie jest do końca zrozumiały. Prawdopodobnie skłonność do zachowań impulsywnych zmniejsza się z wiekiem. Leczenie jest często postrzegane jako przyspieszenie tempa naturalnego procesu zdrowienia [45]." Aż się zdziwiłam tą informacją...
  20. A miałaś może coś takiego jak ciągły ból gardła>W ulotce wyczytałam że takie skutki uboczne jak bóle gardła i inne ,świadczące o przeziębieniu,są dość często spotykane przy braniu tego leku.A ja już dwa tygodnie nie mogę gardła wyleczyć.... A w jakim odstępie czasu zwiększałaś dawki Lamitrinu?
  21. Dokładnie.Mnie się też tak wydaję,czytając co ona wyprawia..
  22. huśtawka

    zadajesz pytanie

    j.w. Stolica Trynidad i Tobago(raz jeszcze bo nikt nie zgadł)? (i dobranoc...ide....a potem... -- 04 gru 2014, 22:38 -- gdy zrobisz sobie dobrze heheheheheh.....strzał w dziesiątke
  23. huśtawka

    zadajesz pytanie

    tak...męża...I po 10 latach jednak się rozwiodłam A Ty??
  24. huśtawka

    zadajesz pytanie

    Kiedy w końcu pójdę spać dziś??
×