dogomaniaczka, wiem co czujesz, choć mój związek był duuuużo krótszy. Czasem wydaje mi się, że już jest super, a potem dół i nie jestem w stanie nic zrobić (szczególnie gdy ktoś, coś, on przypomina mi o swoim istnieniu). Najbardziej pomaga mi wtedy kontakt z ludźmi. Nawet to forum, bo wiem, że mam z kim pogadać. Wiadomo, że najlepiej spotkać się ze znajomymi, więc jeśli wszystkich straciłaś, to wyjdź i spróbuj poznać nowych ludzi. Ja kiedyś byłam bardzo nieśmiałą osobą i robiłam sobie takie zadania np.: stoję w kolejce do Dziekanatu i mam do kogoś zagadać. Robiłam je i w ten sposób poznałam duzo osób. Mniej czy bardziej wartościowych, wiadomo, że to się okazauje po czasie. Ale zawsze można było miło spędzić czas w kolejce do Dziekanatu