ska1977
Użytkownik-
Postów
221 -
Dołączył
Treść opublikowana przez ska1977
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
ska1977 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Tak, tętna. Ciśnienie 114/68. -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
ska1977 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Niestety, nie posłuchałem rad i dzisiaj rano znów pobiegłem do ciśnieniomierza. Nie było jak wczoraj, ale 127 się pojawiło potem spadek i teraz norma... kurcze, może jutro się przemogę... -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
ska1977 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Nie mam żadnego specjalnego zalecenia i żeby było śmieszniej, od paru miesięcy ciśnienie rano mam zawsze takie samo. Więc pora na przerwanie tej bezsensownej czynności. -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
ska1977 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
dusznomi - dzięki Twojej historii jutro oleję pomiar ciśnienia i zobaczymy co na to moja nerwica, jaką pożywkę znajdzie tym razem. -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
ska1977 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Kurde, pocieszcie mnie, że skoro bez żadnych dodatkowych sensacji przeszedłem atak pulsu 160 to będzie git. -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
ska1977 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Już dwa razy miałem holter, echo i nic nie stwierdzono. W ciągu dnia wszystko jest OK, tylko poranki kiepskie. -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
ska1977 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Ciśnienie mam stabilne i w normie, nawet podczas ataku. Tylko ten puls, który skacze przy mierzeniu a potem spada. Mówiłem już o tym wcześniej lekarzom ale zbywali to. -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
ska1977 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
blah!blah!, dzięki, spróbuję. A może przez parę dni spróbuję nie mierzyć rano bo w sumie do niczego mi to niepotrzebne. Teraz mam taki problem, że myślę, jak taki chwilowy wzrost pulsu może na mnie wpłynąć, ale już wcześniej miewałem takie ekstrema i to nieco dłuższe, więc chyba nie będzie źle, co? -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
ska1977 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
ja dzisiaj pobiłem "niechlubny" rekord podczas porannego podchodzenia do ciśnieniomierza - jest to dla mnie strasznie stresujące ale dzisiaj miałem skok pulsu do 160! Ale nie poddałem się panice, uspokoiłem oddech, pochodziłem po domu i po kilkunastu minutach się unormowało a teraz jest OK. Ale nie wiem jak sobie wyperswadować to poranne mierzenie ciśnienia bo z tego jest więcej szkody niż pożytku. Zawsze ciśnienie mam normalne ale sam fakt podchodzenia do ciśnieniomierza powoduje u mnie takie skoki. -
Kurde bele, tętno 115 nawet mnie by trochę zaniepokoiło (chyba, że to jednorazowe skoki), a przyznam, że nie takie miewałem.
-
Absolutnie każdemu poprawi nastrój.
-
Niestety prywatnie, indywidualnie, nie znam sposobu aby robić to na NFZ, nie wiem jakie spełniać warunki.
-
magnolia84, oddaliliśmy się od paroksetyny a może warto założyć wątek dotyczący tachykardii. Ja teraz mam rozterkę, czy odstawiać betabloker - co zalecił kardiolog po tym, jak od kilku miesięcy nie mam lęków i długich epizodów przyspieszonego pulsu. Dygam się, że jak całkowicie odstawię (obecnie zszedłem na ćwiartkę atenololu 25,g) to przez moją nerwicę i myśli, że bez beta sobie nie poradzę, będę się nakręcał tak, że puls znowu skoczy - mimo, że teraz jest jakiś hamulec w postaci paro (albo samego atenololu).
-
[videoyoutube=pOjUrT6SMfA]Byłem w sobotę na koncercie - Appleseed, kapela z Poznania - świetny post-rock[/videoyoutube]
-
Jestem dopiero po 5 spotkaniach. Niektórzy twierdzą, że może trwać kilka miesięcy nawet Natomiast jeśli chodzi o leki na lęki, to mnie paroksetyna pomogła po jakichś 2,5 miesiąca...
-
Nie wiem czy wizyta u psychologa poradzi coś na lęki. Ja miałem lęki, poszedłem do psychologa, powiedział, że jestem zdrów i mam mieć więcej aktywności fizycznej tylko... A na drugi dzień mnie taki lęk opanował, puls skoczył, że musiałem do szpitala jechać (oczywiście niepotrzebnie). Więc nadeszła pora na wizytę u psychiatry, który przepisał lek i skierował na psychoterapię. I takie połączenie u mnie zadziałało.
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
ska1977 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
W ubiegłą środę miałem pierwszy od 2 miesięcy atak - nie paniki, lęku - ale wysokiego pulsu. Przytrafiło mi się to w kościele (miałem mały powód na pobudzenie emocji), serce pędziło ze 150/m. Ale zupełne to olałem, tylko spokojne wdechy i wydechy - przeszło w 10 minut. Dwa dni później znowu rano to się zdarzyło, ale ponownie - zupełna olewka i się wyciszyło. Z pewnością paroksetyna hamuje panikę, która zapewne mogłaby się w takim wypadku pojawić. Ale i tak jestem zadowolony. -
Wiesz co, ja 5 miesiąc jestem na 20mg. Dwa tygodnie temu też postanowiłem odstawiać, bo lęki minęły. Ale jednocześnie biorę atenolol na przyspieszony puls i to od niego zacząłem zmniejszanie. W ciągu ostatnich 3 dni miałem dwa skoki pulsu do 155, ale bez paniki, lęku - tylko lekki niepokój. Oba ataki opanowałem w ok. 10 minut. Ale na razie nie myślę jednak o zmniejszeniu dawki paro.
-
Mieszkam w Będzinie, ale sercem z Sosnowca, bom tam rodzon. Chodzę na psychoterapię do feniksa w Sosnowcu właśnie, mgr B., spoko gość, dobrze mi.
-
Przebrnął ktoś przez cały cyk Rougon-Macquartowie Zoli? Może wydawać się nudą bo to dwadzieścia kilka sporych tomów. Ale ciekawe, bo Zola podejmuje temat dziedziczności choroby psychicznej, wpływu na kolejne pokolenia. Ja męczyłem to podczas studiów i dałem radę. Najbardziej znana pozycja z cyklu to chyba Nana.
-
Zastanawiam się czy to odpowiednie dla 6 latka - jemu się podoba, ale chyba niewiele rozumie z tych wież, teleportacji itp, dewirtualizacji. Najbardziej lubi sceny walki. Ale czy to mu nie zryje psychiki? Mnie fascynuje właśnie wszystko oprócz scen walki.
-
Ostatnio, przez moje 6 letnie dziecko, wciągnąłem się w animowany serial Kod Lyoko. Strasznie dziwny, postaci z niego są strasznie wyalienowane, niektóre w depresji a rzecz w większości toczy się w wirtualnym świecie Lyoko. Nastrój serialu jest niesamowity, mroczny. Ciekaw jestem czy ktoś z Was trafił na to.