Skocz do zawartości
Nerwica.com

Bipolarny

Użytkownik
  • Postów

    181
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bipolarny

  1. Szczerze moja pamięć i koncentracja po żadnym antydepie i żadnej ciężkiej depresji nie była tak zjebana jak po lamo.Przynajmniej na początku i przy zwiększaniu m.in dlatego nie mogę wejść na 150mg bo wtedy już mam to w strzępkach.Na moje żadna depresja nie da rady tak upośledzic pamięci i funkcji poznawczych jak leki przeciwpadaczkowe w większych dawkach.Lamo to odkurzacz pamięci Nie zniechęcam nikogo piszę jak jest u mnie.
  2. Witam od 4 lat choruję na Chad.Jest to choroba psychiczna.Miałem epizody ciężkiej depresji,jedną hipomanie i stany mieszane.Nigdy nie miałem manii żebym narobił głupot ,żadnych objawów psychotycznych więc nie bierzcie mnie za wariata bo bez względnie nim nie jestem.Jednak to jest ciężka choroba.Ciężko jest wytrzymać jak każda emocja jest 100x mocniejsza od osoby która jest zdrowa.Ciągłe huśtawki nastroju,czasem płacz śmiech płacz chęć życia i chęć skończenia ze sobą czyt. samobójswto nawet w ciągu jednej minuty lub w ciągu jednej chwili czyli stan mieszany że tak wyjaśnię ''śmierć i chęć życia''.Nie będę tu mącił o objawach w depresji jak zmęcznie,osłabioną koncentrację,nie możność podejmowania decyzji ciągły lęk,i wiele wiele innych.Co normalny człowiek sobie nie może wyobrazić.Mam porównanie byłem w reemisji.Czyli byłem chory ale miałem stabilny nastrój jak zdrowy.Jak wiadomo leki nie leczą tylko łagodzą objawy do stanu w miarę normalnego jaki ma zwykły człowiek.Problem polega na tym że nie chcę brać leków po nich również to nie jest życie,każdy stabilizator nastroju przyp.głównie leki przeciwpadaczkowe(Lamotrygina,Karbamazepina,Kwas walproinowy i jego pochodne,Topiramat) i Lit.Po nich nie mogę być tak aktywny jak bym chciał.Są ciągłe zaniki pamięci,np. zapominanie prostych słów (patrzysz na lampe wiesz że wiesz jak to się nazywa ale nie potrafisz tego nazwać nie pamiętasz jak to się nazywa),po tych lekach jest mocno obniżona sprawność psychofizyczna(uniemożliwia mi kontynuowanie uprawiania sportu,zdrobienia prawo jazdy) bez leków w depresji jest lepsza koncentracja i pamięć niż po lekach.Nie da się uczyć bo wyraźnie trzeba czytać kilka razy to samo a jak się pomyśli o czymś innym to już się nic nie pamięta.Spytajcie ludzi co biorą takie leki w większych dawkach na mnie małe już nie działają nie ma stabilizacji czyli nie ma żadnych efektów.Po lekach ciągłe zawieszanie np. łatwo wpaść pod samochód,rozbić motor(bez leków w depresji jeździłem w lęku ale go nie rozbiłem) po lekach czułem się dobrze ale lak zaburza koncentracje i mimo iż byłem w reemisji to go rozbiłem.Po tych lekach nie da się uczyć bo się po 5 min nie pamięta co się czytało.Można oglądać jeden film kilka razy i ciągle sie wydaję że ogląda się go pierwszy raz.Trzeba ciągle coś zapisywać albo chodzić ze słownikiem i przypominać sobie proste rzeczy jak się nazywają.Po lekach sprawdzam na necie jak się moi znajomi nazywają bo jak ich zobaczę to nie pamiętam jak się nazywają.Są skutki uboczne w postacji tycia,mega zaniki pamięci,obniżone fukcje rozumowania czyli zero przyswajania nowych informacji.Nie umiem wybierać mniejszego zła czy męczyć się z chorobą czy mieć nastrój ok a męczyć się w życiu codziennym przez skutki uboczne leków.Wyprzedzę waszą odpowiedź konsultacje z psych nic nie da bo On nowych leków nie wymyśli a każdy lek to powoduję.Po lekach jestem osłabiony że niw wyrabiałem w pracy i nawet na ukochanej siłowni.Z leków tyle że nabawiłem się otyłości 1 stopnia ,tego że nic nie można sie na nich nauczyć,i nadkwasoty czyli ciągłe palenie przełyku a każdy wie one nie leczą.Z czasem przestają działać i trzeba dobierać dawki czyli większe dawki większe sajdy(uboki).Może jestem słaby ale nie umiem sobie z tym poradzić leki vs. choroba jedno gorsze od drugiego.Po lekach nie pamiętam poprzedniego dnia,nazw prostych rzeczy,mylę słowa co w chorobie sie nie zdarza(mam porówanie) więc argumenty że choroba takie coś powoduję oznacza jedynie brak znajomości tematu i ktoś kto nie brał leków tak powie bo skąd on wie jak ich nie brał?Przepraszam że się rozpisałem mam problem i nie mogę sobie dać z tym rady.Mam 20 lat a przesrane całe życie i każda sekudna minuta to jest walka z natłokiem myśli,bólem psychicznym itp.Ciekawostka lubię inny ból lubię chorować na coś innego bo wiem że to chociaż nie od psychiki i od Chad.To jest ciężkie i bardzo męczące.Chad to piekło na ziemi choć z boku zdrowy by to wyśmiał(pewnie bym zrobił podobnie gdybym tego nie miał).Pozdrawiam może ktoś mi jakoś po może kocham życie jak diabli ale pozostaję mi zginąć z męki i bólu przez zabicie samego siebie ;/
  3. *Monika* A czy matka która pracuję i ojciec to nie są wzorce? Którzy zarabiają na chleb i na rodzinę. Co oni są alkoholikami którzy ją biją,gwałcą,nie dają jeść? Czy oni jej nie wychowali czy była w domu dziecka? Czy to że ona ma problem z sobą to wina jej rodziców bo Tata jest budowlańcem a mama pracuję w biurze? Więc co tu mowa że nie ma wzorców.Też ich nie miałem i to nie znaczy że nie mam swojego rozumu i to nie znaczy że mam przez nich kompleksy.Ten temat powinien już sie skończyć dziewczyna ma za dobrze to narzeka na rzeczy które tak naprawdę nie są złe i nie ma żadnych powodów do wstydu.To nie rodzice są jej problemem tylko Ona sama Niech idzie do jakiegoś psychologa skoro sama takich rzeczy nie może zrozumieć.Bo ludzie mają naprawdę prawdziwe problemy a inni sobie sami je stwarzają z rzeczy normalnych.
  4. Nie myl ludzi bo lamo działa w czasie 1-3 miesiące jeśli chodzi o pełną stabilizację i efekt antydepresyjny.U mnie już po 1,5 miesiąca a do dawki 125 byłem wprowadzany w ciągu miesiąca przy tym biorąc 1500 kwasu walproinowego a wiadomo co to oznacza że trzeba ostrożnie bo depakina zwiększa stężenie leku we krwi 2x mocniej i lamo jest 2x dłużej w obiegu.A wtedy skutki uboczne są zwiększone,i dużo większe prawdopodobieństwo wystąpienia wysypki.Jeśli dochodziłeś do pełnej dawki przez 5 miechów to nie ma sie co dziwić że po 6 poczułeś pełny efekt.Moim zdaniem jeśli jesteś na tej samej dawce np. 150mg to ok 10 miesięcy możesz już wcale nie czuć efektu antydepresyjnego tylko lekką stabilizację.Na lek robi się tolerancja a jak ktoś co chwilę zwiększa jak Ty w ciągu 5 miechów to będzie działać powoli ale najmocniej odczujesz działanie jak dojdziesz do pełnej dawki.Czyli jak napisałeś doszedłeś do pełnej dawki przez 5 miechów a pełne działanie poczułeś po 6 czyli norma.Proste i logiczne
  5. Bipolarny

    Spamowa wyspa

    Glik ratował co mógł, Szczęsny pewniak i dobra obrona strzału gdy był zasłonięty,wykorzystane sytuacje,trochę szczęścia,gorszy dzień Niemców,lepszy dzień Polaków .Pierwsza w historii wygrana z Niemcami, nie ważne jak ,nie ważne w jakim stylu, ważne są 3 pkt z faworytem grupy i historyczne zwycięstwo. Gdyby nie leki i kiepsko z psychą świętował bym do rana i to nie na sucho
  6. Niewiarygodne i niesamowite pierwszy raz w historii wygraliśmy z Niemcami.Walić grę zwycięstwo się liczy sam nie wierzyłem że ugrają jakieś pkt z mistrzami świata.Cud!
  7. Bipolarny

    Czy masz?

    Nie. Czy masz marihuanę?
  8. Przeczytałem cały regulamin będę się stosował.Nie będę pisał że idę się zabić tylko po prostu pójdę i to zrobię.Myślałem że za filmy porno też jest ban ale o dziwo nie ma czyli czasem może w jakimś temacie rzucę llink z Pornhube.
  9. Ok będę się zachowywał Dziękuję za ostatnią szansę.Mam pytanie bo nie mogłem znaleźć regulaminu czy jak od czasu do czasu napiszę na forum jakieś przekleństwo z nerwów to od razu adijos? Nie ma czatu więc chyba nic mi nie grozi :)
  10. Co to znaczy jeśli nagle nad moim avatarem tam gdzie inni mają Administrator,Moderator ja mam Obserwowany? Za ładny avatar czy co
  11. Co to znaczy jeśli nagle nad moim avatarem tam gdzie inni mają Administrator,Moderator ja mam Obserwowany? Przez kogo dlaczego i za co?
  12. Jest tu jakiś kulturysta z Chorobą Afektywną Dwubiegunową?
  13. Wiesz jak ktoś napierdala jak z kałacha słowami ,jest rozgadany mówiąc o myślach samobójczych i leżeniu cały dzień w domu ze straconym wszystkim.Ktgóry z jednej strony wygląda na załamego i tak się czuję a z drugiej jest pobudzony,nakręcony,jakby siedział na minie itp. Ktoś czuję depresje i chcę się zabić i jest mu źle a wcześniej zwiedził kawał miasta zanim czekać w kolejce do lekarza. To coś jest nie tak #autopsja Po za tym dobry lekarz zada kilka pytań bo mowie,gestach,zachowaniu potrafi postawic wstępną diagnozę.Zada kilka potrzebnych mu pytań i wiesz co ci jest.Ale mówie nie pierwszy lepszy bo szkoda zdrowia czasu i pieniędzy.Ja ci powiem że tak było bo zwiększył mi stabilizator polepszyło mi się po kilku dniach a wczęsniej 8 miechów brałem różne antydepy od innych lekarzy co mówili że mam depreche a reszta to charakter.
  14. Bipolarny

    Czy masz?

    Nie Czy masz najebane?
  15. ''Nie zamulaj'' ''Rusz dupę'' ''Śmierdzący leniu'' ''Wyjdź z domu idź do ludzi'' ''Powiedz sobie że jesteś zdrowy'' ''Z nudów masz depresje''
  16. Lamo mnie stabilizuję na 150mg nie całkiem ale stabilizuję ale przez uboki na tej dawce nie dałem rady i zmniejszyłem do 100mg ale 100mg nie działa bo już od 4 lat biorę taką dawkę.Mam ochotę wyjebać to wszystko w cholere przez te skutki uboczne zresztą pisałem powyżej jakie i dlaczego.A jeśli o Lit nie dam z siebie zrobić grubasa ze słabością mięśni,dilerkę z miękim falusem Wychodzi na to że nie mogę się leczyć bo one jeszcze bardziej dezorganizują mi życie i zabijają marzenia i całą resztę.Jebać psychotropy (oprócz antydepresantów one są łagodne pod tym względem).Zobaczymy ile tak wytrzymam nie lecząc się Ale co godzinę jest coraz gorzej w końcu stan mieszany w Chad to nie przelewki zresztą każdy cięższy Chad.
  17. Radził bym ci pojechać do dobrego lekarza najlepiej jakiegoś profesora psychiatrii.Mi taki zdiagnozował stan mieszany,mimo że już kiedyś miałem taką diagnozę ale nie wierzyłem w nią mówiłem tylko o depresji o objawach depresyjnych że nie mam manii ani hipomanii i nie miałem.To po 5 minutach mówi ''Pan jest mieszańcem przecież do widać nie musi pan więcej nic mówić to nawet słychać''.No i się zgadzało 4 lata wstecz miałem taką diagnozę nie przyznałem się bo było by mi wstyd że to ukrywałem i nie chciałem w to wierzyć.A moja wcześniejsza lekarka wierzyła tj. że mam depresje i przepisywała co chciałem.Chodziłem w hipomanii nawet,w mieszanym kilka razy a one wszystko co powiedziałem mówiła że tak jest.Jeszcze się cieszyła że dobrze zorientowany pacjent nie robiła afery że ogarniam leki z neta jak mi się skończyły przepisywała mi te same.Myślę że jak się męczysz i nie możesz się wyleczyć to warto walczyć o swoje zdrowie mimo wszystko.Ja miałem kilka diagnoz nawet w szpitalach wcześniej.Ale gdy leczenie nie przynosi skutku to znaczy że coś jest nie tak :)
  18. Bipolarny

    ot

    Strzelam że to ufo
  19. Karbe brałem dawniej jeszcze nie na Chad ale pewne bóle które były skutkiem deprechy,po tym nie dam rady zdać prawka a to właśnie mam jako cel teraz,po tym są zaburzenia widzenia,senność,zaburzenia akomodacji i wiele innego ścierwa ubocznego.Po karbie się tyję a i tak mam nadwagę zresztą oprócz Topi i Lamo po wszystkich normotymikach się tyję.Chyba wolę poczekać na jakieś hipo może uda mi nadrobić czas deprechy i coś osiągnąć.Przecież leki w Chad mają masakryczne uboki itp. Właśnie przy zmniejszaniu leków lub odstawieniu dopiero wraca sprawność psychofizyczna,odzyskujesz jakby swoje ciało i je czujesz,kondycja idzie w górę,pamięć,emocje,zapamiętywanie no oprócz nastrojów i satbilizacji.Nie mogę się przekonać i dać rady z ubokami tych lekaów z antydepami było spoko :)
  20. Iggy rozjebała swoją zwroteczką :) [videoyoutube=watch?v=qdsTUfDTEhQ][/videoyoutube]
  21. Dobry będzie tylko daj coś z GABA do niego niech blokuję glutaminian lub obojętnie alby stabilizowało i nie miało uboków do tego coś z arypiprazolu żeby zapobiegało przed manią i stary będę to żarł we wszystkich porach dnia i zostane twoim dilerem oby tylko na mój Chad działało.Nawet pójdę siedzieć jak by co ale nie na zawsze Oby tylko nie miało uboków i działało wiecznie na Chad
  22. Tańczący z lękami 100mg to jeszcze nic dla mnie ale 150,200 to już dla mnie sporo uboków przeszkadzajacych w codziennym funkcjonowaniu no we wszystkim dokładniej. Jack Kto tu mówi o antydepresantach one przy stabilizatorach w wyższych dawkach to jak cukierki.Zresztą antydepy nie zaburzają tak sprawności psychofizycznej i funkcji poznawczych jak normotymiki i nie które neuroleptyki.Mam porównanie wybrałem mase antydepów na depreche i ich skutki na dłużej w porównaniu do stabilizatorów i neuroleptyków są tak znikome jakby ich nie było.Więc o czym mi tu prawisz Przecież pisałem że takie SSRI przy nich to cukierki. Obiektywnie i realnie patrząc nie mamy najmniejszych szans z Niemcami.Nie jestem zwolennikiem Nawałki jako selekcjonera ale to inna dyskusja.Sercem za Polakami ale realnie patrząc przegramy
  23. Brałeś jakieś kombinacje antydepresanów lub połączenie ich z neuroleptykiem? Taka lekooporność może wynikać z dwubiegunowości może potrzebny ci stabilizator do antydepa?
×