No tak ze trzy tygodnie. 20 mg to już dawka średnio-wysoka. Działanie paroksetyny u mnie lekarz przyśpieszył buspironem, razem te leki zaczęły powoli działać po tygodniu. Po 10 mg niestety ja już zauważyłem, że paroksetyna dość mocno... kastruje. Także licz się z tym, że popęd seksualny się zmniejszy, a przynajmniej orgazm zostanie bardzo opóźniony.