kosmostrada

Obiad pożarty, byłam całowana po rękach (dosłownie ), gąska na poziomie mistrza. Fakt, że dobry przepis którym się inspirowałam, ale bardzo pracochłonny, biorąc pod uwagę, że to tylko sobotni rodzinny obiad. mirunia, no to się cieszę bardzo! Jeszcze leki się pewnie muszą rozhulac, ale widac, że teraz to ku lepszemu idzie. Niedługo to będziesz śmigac nówka sztuka. Kurczaka i ziemniaczki razem wstawiasz? tosia_j, a ty moja droga masz wolne w poniedziałek?

Dobry wieczór! Spacer zaliczony, pierś z gęsi się piecze, atmosfera weekendowa. Jak miło... tosia_j, kto ma długi weekend, ten ma. Ja w poniedziałek normalnie od rana na nogach. Ferdynand k, możesz byc też poważniej kotludziem. mirunia, jak tam dzisiaj, lepiej się czujesz niż wczoraj, plan zrealizowany?

Tak gadacie dziewczyny o kupowaniu i tak mi się strasznie zachciało nowego ciucha... Miałam już to na ostatnim shoppingu z młodym taką okrutną chęc, ale niestety w tym miesiącu koopa, bo portfel pusty przez młodego, a w następnym święta, więc też wydatki. Ech, przydałby się jakiś zastrzyk gotówki... Zaraz rodzina do mnie się zwala, więc idę przygotowac stół.

Doberman, w moim otoczeniu jeżdżenie Bmw to straszna wiocha...

Znalezienie smakowitego przepisu na pierś z gęsi. Zobaczymy, dziś zamarynowałam, jutro robię. Moja pierwsza gęś...

Ojej loopy... wywołaliśmy wilka z lasu...

tosia_j, hej! to jesteś naszym dziejopisarzem, tudzież faktografem.

Witajcie!!! Właśnie skończyłam robic ciasto na piernika staropolskiego długodojrzewającego i pierniczki, czeka już w lodówce na swój czas przed Świętami. Zamarynowałam też pierś z gęsi, zrobię jutro na obiad, pierwszy raz w życiu. I tyle u mnie z ekscytujących wydarzeń dnia. Mnie głowa bolała wczoraj przed snem, wstałam dziś jak na mega kacu, ale jakoś się pozbierałam i gdzieś o 8mej byłam już zdatna do użytku. A okulary też noszę, doraźnie - do czytania, komputera, gotowania...

tosia_j, Dobrej nocy!

tosia_j, a ty światła nie zgasiłaś, czy po ciemku piszesz? Miałam poczytac, to się w karty zachciało grac, a teraz i tak czas do spania, bo jutro rano pobudka.

Po kilku partyjkach tysiąca na razie wygrywam, jutro ciąg dalszy... chocovanilla, Dlatego ja się tak bałam tego cholerstwa i z ulgą odstawiłam. Brałam tylko 2 miesiące, a i tak odstawienie odczułam.

Pies na baby mógłby wiedziec Cecha dyskwalifikująca osobnika płci przeciwnej jako partnera?

Tylko ja Czy psy mają duszę?

Idę grac w tysiąca, bo chłopaki karty wyciągnęli.

Oj za dużo pornosów Nie, jest wystarczająco nakręcony. Jaki jest sens życia wg ciebie?

mirunia, coś w tym jest... Co ja mam jednak za instynkt, że się tutaj wprosiłam. Ale swój do swego ciągnie. tosia_j, nie idź jeszcze spac, bo ja też będę musiała, a książkę jeszcze chciałam poczytac

acherontia-styx, najmłodsza ale dojrzała, pasujesz tu! Arasha, Makabra ma się dobrze. Napiszę ci na pw.

platek rozy,a ja kochana 69, jeszcze cudne lata 60-te.

To jednak arasha miała trochę racji, my tu faktycznie chyba jesteśmy tą starszą populacją forum.

mirunia, dobrze to ujęłaś, dupka podmarzła, bo jakoś nie przewidziałam, że będzie zimniej niż w dzień, jak świeciło słońce... A jeszcze młody mnie namówił na lody. Toż to pora chodzic na gorącą czekoladę, a nie lody.

platek rozy, ale to wkurzające, w sklepie z ziółkami to stara ciotka Genowefa może tylko sprzedawac? Trzeba było się ucharakteryzowac na czarownicę...

Wróciłam, bo jednak wieczorem chłodek jest. Dziwię się, jakby to nie był listopad. Na wysokie schody szybko wlazłam i trochę się zaspałam i na nutę starych pierdzieli powiem: łoj panie, już nie ta kondycja co kiedyś... Arasha, tosia to ma dystans i takie końskie zaloty to dla niej nie pierwszyzna , nie tosia? Chyba czas na rozgrzewającą herbatkę...

Idę z psem, trochę się przewietrzyc i ruchu zaznac, może będę dziś dzięki temu lepiej spac...

Arasha, Wiem co to jest kochana, bo wzięłam sobie kiedyś listę zaburzeń, żeby mi miło było zobaczyc, że jakiś nie mam. tosia_j, nie wiem, czy cię jednak Jerzy nie przelicytował... -- 06 lis 2014, 18:47 -- Infinity, Odpoczywaj więc i na razie!

tosia_j, Witaj kochana!