Skocz do zawartości
Nerwica.com

kosmostrada

Użytkownik
  • Postów

    9 023
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kosmostrada

  1. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, Plateczku*******! Nie wiem, nie mierzę, bo jak się okaże że mam, od razu 2 razy gorzej się poczuję. (cała ja... ) A jutro mega intensywny dzień. Zmierzę dopiero w czwartek wieczorem. Leżę już pod kołderką, w ręku herbatka z miodem i pomarańczą, rutinoscorbin połknięty, na noc wezmę jeszcze aspirynę. -- 21 sty 2015, 21:25 -- Zalatana23, Z Plateczkową mądrze gadacie Arashce... Ja nie mam dziś siły nic mądrego napisac.
  2. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Dobry wieczór!!! Złapało mnie jakieś choróbsko, telepie mnie , gardło mnie boli przy migdałkach, każde przełknięcie śliny to ból aż do ucha, nie spałam w nocy - dołączam się więc do dnia kiepskiej formy. Nie mogę już doczekac się piątku, wlezę pod kołdrę i będę chorowac...
  3. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    cyklopka, Na studiach pracowałam na recepcji. Bardzo mi się podoba pomysł z tabletką gwałtu , faktycznie miałaś bardzo duużo czasu na myślenie... Dobrej nocy kochana, choc dla ciebie to pewnie jeszcze wcześnie.
  4. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, dzięki że pytasz, młody dobrze, jeszcze go jutro w domu przetrzymam, coby się upewnic, że temperatura nie wróci. Tak mi przykro, że coś cię znów dopadło, aż mi się nie chce wierzyc, że to od nerwicy. Martwię się o Ciebie... cyklopka, grunt że kaska wpadnie i klientka w gruncie rzeczy zadowolona. A ja tam hotele lubię. My w ogóle rodzinnie jesteśmy zwierzęta hotelowe. Dla nas hotel równa się podróż, a podróż równa się frajda.(przynajmniej tak było dla mnie kiedyś... ) Czemu uważasz że nie pasujesz do klimatu hotelowego? Dziś monsz na spotkaniu, z młodym oglądaliśmy filmiki ze sztuczkami rowerowymi, potem trochę klipów w tv, potańczyliśmy, teraz kilka stron poczytam i do spania. Dobrej nocy!
  5. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Zalatana23, Też będziesz miała fajną imprezę zobaczysz. My musimy wychodzic do ludzi. Aj tam zaraz rozszalałam, sama z siebie na to nie wpadam, żeby wyjśc, w czwartek towarzyszę menszowi . Może trzeba po terapii odczekac, ale nie wiem jak długo, w końcu jej efekt nie jest wieczny, a ma ona właśnie spowodowac zmiany, a nie tkwienie w starych schematach. Zazdroszczę ci trochę tego wolnego tygodnia... mirunia, masz rację kochana - taka próba generalna. Zjadłam dziś na próbę samą drożdżówkę z rana i nie było najlepiej. Więc chyba drożdże. No w każdym razie chwilowo wyrzucam je z jadłospisu. Na całe szczęście do pracy miałam owsiankę. platek rozy, Dzięki Plateczku! Bardzo mi smutno, że właściwie zdrowe nigdy nie będziemy... Ale taki wieczór jak wczoraj daje nadzieję, że człowiek się do tego przyzwyczai, uruchomi jakieś mechanizmy i da radę to życie ze stylem przeżyc. Płaczę czasem nad tą częścią mnie, którą mi choroba ukradła.
  6. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Hej kochani!!! Dobry dzień, ale trochę słaba jestem. Wypiłam wczoraj 2 lampki wina, jednak się nie powstrzymałam . Musiałam po prostu, nawet żeby poczuc, że jestem normalnym człowiekiem, który może napic się wina do kolacji. Dobry news - nie ma interakcji z moim lekiem, oprócz przymulenia przez dzisiejszy dzień. Kochani jeszcze raz wam dziękuję za wsparcie- wczoraj poszłam, zobaczyłam zwyciężyłam. Ba, powiem więcej miałam całkiem good time. Nawet poudzielałam się , zjadłam pyszną sałatkę z kaczką i malinowym winegretem Chyba dzięki wczorajszemu wieczorowi i wygranej walce z samą sobą, dziś pierwszy raz poszłam normalnie na terapię, bez mega trzęsiawki i stoperanu. I chociaż mówiłyśmy z T. o przykrej rzeczy- że już tak zawsze będzie - lęki, dołki, 2 kroczki w przód, ale czasami 3 kroczki w tył itd., to i tak jestem w tej chwili zadowolona i pełna nadziei! Dla mnie specjalnie spadł piękny śnieg, coprawda nie wiem czy się utrzyma, ale chociaż z rana chwilę popatrzyłam na ładniejszy świat... Teraz w czwartek kolejne wyjście, mam nadzieję równie dobrze sobie poradzic.
  7. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, Masz rację, wino nie jest dobrym pomysłem...Wrócę nakręcona jak mały samochodzik, a tego byśmy nie chcieli, zwłaszcza że jutro terapia, praca, rehabilitacja. Trzeba dac radę na sucho... Miłego wieczoru kochani!
  8. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, Zrób sobie może Plateczku dietę jak dla wrzodowców. Mojej przyjaciółce np. pomogła bardzo dieta pięciu przemian, innej wykluczenie mięsa oprócz indyka i ryb, inna odstawiła gluten. Trzeba popróbowac. Dostałam sygnał, że za 20 minut mam byc gotowa. Żle się czuję, lęki mi się włączają, ale idę się szykowac, najwyżej szybciej wyjdę... Nie uwierzycie, ale najchętniej strzeliłabym sobie coś na odwagę, ja - prawie abstynentka Może na miejscu wypiję lampkę wina, najwyżej lek później jutro wezmę. A jak mnie zmuli po tym winie? Boszsz już zaczynam wymyślac, zero luzu. Gdzie ta lwica salonowa, gdzie? Trzymajcie kciuki, żebym się w żaden lęk nie wkręciła.
  9. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    mirunia, Chodzę później niż ty do roboty, a wstaję raniutko młodego do szkoły wygonic, więc mam czas, ale tak naprawdę to jest chwilka. Poza tym można zrobic sposobem innym - tzn. na zimno, wieczorem zalewasz wodą, a rano tylko dodajesz jogurt i dodatki - owoce świeże lub suszone, orzechy, miód lub syrop klonowy itd. (taką mieszankę można wziąc do pracy) Ja wolę na ciepło o tej porze roku. A owsiankę mogłabym jeśc codziennie. ( i często tak jest ) Tak naprawdę to pierwszy posiłek często jem w pracy, bo rano nie mam ochoty, tylko wrzucam np. kawałek banana, żeby nie palic na czczo. Znaczy gluten ci przeszedł, więc faktycznie może to kwestia u ciebie ograniczenia ciężkostrawnych rzeczy.
  10. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    mirunia, Witaj Kochana! Dziękuję, czekam właśnie na sygnał do wyjścia, zobaczymy, może i na 9- tą się okaże to wyjście. Udało ci się dzisiaj coś pokombinowac z jedzeniem? Ja rano wrzuciłam owsiankę ( bez problemu, bo uwielbiam) z cynamonem, miodem i bananem i było si. Potem jak sobie zjadłam pączka - tak zżarłam przyznaję się, ale mnie męczyło na słodkie- to powiem ci , że tak se. Więc może gluten? Albo kwestia drożdży? W domu dojadłam owsiankę i zjadłam mandarynki ( nie jadłam już obiadu, bo dwóch dużych posiłków na pewno by mój żołądek nie chciał) i czekam teraz na niestety wieczorne jedzenie. Ale może coś lekkiego wybiorę z menu, zobaczę, co będzie.
  11. kosmostrada

    Czy masz?

    W swoim archiwum - tak Czy masz wysokie IQ?
  12. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, Hej Plateczku!!! Cały czas liczę na to, że nasz stan się zmieni, jak przyjdzie wiosna... Dobrze, że syfon masz zrobiony, to kłopot z głowy. Zapobiegliwa jesteś z tym jutrzejszym obiadem, ja też tak na jutro powinnam (cały dzień zajęty), a nie mam weny na zakupy i gotowanie. Gdzieś jutro mensza na jedzenie wyślę, a młody i tak jeśc nie chce, trzeba mu wciskac. Może chociaż zupę w niego wepchnę jutro wieczorem. Zalatana23, Na pewno dobrze zjem, a co do rozerwania się zobaczymy, może uda się nie umęczyc, to już byłoby coś. Oj masz zagwozdkę i ciężkie decyzje przed sobą. Ale może po terapii masz już na nie siłę? nieboszczyk, jakiej transakcji?
  13. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Dobry wieczór Ludkowie!!! Dziś dzień minął zwyczajnie, nawet specjalnie nie dopadł mnie sławetny blue monday. Wieczorem idę na firmową kolację. Niespecjalnie mi się chce, bo jakoś jak w ciągu dnia jeszcze daję radę, to na wieczór zupełnie tracę energię. Ale się nie wyłgam. Boszsz, co ta choroba robi z człowieka - jakąś aspołeczną, leniwą istotę. Zamiast czerpac z takiego wyjścia frajdę, ja jęczę. Gdzie ta dawna ja, gdzie? Młody dziś w domu siedział, bo jeszcze ma podgorączkowy stan i jakiś taki słaby jest, jeśc nie chce... Mam nadzieję, że jutro już wróci do formy. Pies niecnota wolał z nim zostac w domu, niż pójśc ze mną do pracy. Zalatana23, no mam z synem na razie bardzo dobry kontakt, dużą bliskośc wypracowaną przez lata, gdy nie chodziłam do pracy.Staram się, aby to utrzymac, bo to jeszcze nie koniec głupiego wieku... amelia83, czytałam, że szukałaś mnie wczoraj coby pójśc na fajkę. Ja idę teraz na dymka, chętnie z tobą... -- 19 sty 2015, 18:31 -- cyklopka, jak najbardziej mogła byc to dzika gęś. Też kiedyś kilka widziałam nad stawem. W tym roku zima jest łagodna, więc mam tradycyjnych gości w karmniku - sikorki i wróblasy. No i łażą zaprzyjaźnione wrony. Były lata ostrzejszych zim, kiedy musiałam brac atlas ptaków, żeby sprawdzic kto urzęduje mi na ogródku...
  14. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    mirunia, jutro na poważnie się zastanowię, może jakieś menu ustalę. Obawiam się, że nie będzie na początku łatwo. Kochana ale wspierajmy się, może razem uda nam się nie jeśc tak pysznie -- 18 sty 2015, 20:26 -- Zalatana23, lubię francuskie fimy
  15. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Idę zaliczyc znów parę odcinków...
  16. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, a to złośliwośc rzeczy martwych!
  17. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, może byc, że głowna winna to nerwica, która rozwala ten układ pokarmowy. Ale myślę, że odpowiednią dietą, dało by się to trochę zbalansowac.
  18. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    mirunia, widzę, że zabierasz się od razu do dzieła, , ja też już się zastanawiam co najlepiej zmienic. Obawiam się, że dobrze byłoby wycofac gluten, ale ja bez pieczywka to trudno... Jutro będę miała o czym myślec w pracy, bo mam luźniejszy dzień.
  19. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    mirunia, kochana mam to samo! Od jakiegoś czasu problemy żołądkowe. Dziś na obiad zjadłam zwykłą porcję, a czuję jakbym miała tam sto kilo kamieni. brzuch mi wywaliło, jakbym w ciąży była. Nie wiem moja droga czy to efekty nerwicy, leków, "zużycia", czy wszystko na raz. Chyba też coś wezmę, mam chyba tylko espumisan. Może masz rację, że trzeba jakąś dietę zrobic. Tylko co wywalic, co zmienic? Napiję się ciepłej herbaty póki co. -- 18 sty 2015, 19:08 -- amelia83, to dobrze kochana, jest ewidentnie lepiej, a że pobeczysz, trudno, widocznie chwilowo tak musi byc.
  20. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, JERZY1962, grzebałam w necie i spóźniłam się na kawkę z Wami... Plateczku - mam masę pomysłów na męskie bransolki rzemieniowe, pogrzebałam necie i chyba jednak w następnym m-cu kupię składniki, bo wezmę już więcej różności, coby nie płacic za przesyłkę. A w tym miesiącu już nie mam tyle kasy. A młodemu chcę zrobic z cienkiej linki żeglarskiej i zapinaną na kotwicę.
  21. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Zalatana23, całe 14 lat. No to odetchnęłaś, że twój dojechał i już możesz się luzowac No i nie podrukowałam, bo tuszu w drukarce zabrakło, klej mam, ale światło się skończyło... Chyba po obiadku pokupuję parę półfabrykatów do biżu, znalazłam zapięcie kotwicę, młodemu do żeglarskiej bransolety. Nie do końca taka jak bym chciała, ale innych nie znalazłam. -- 18 sty 2015, 16:49 -- Maggda92, Hej hej! To sobie frajdę sprawiłaś ciuszkiem. A jakie spodnie?
  22. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Kochani! Korzystam ze światła i siedzę nad biżu, kombinuję... Teraz z młodym ogladamy bransolety męskie, szukam pomysłów, ale nie mam składników... Buszujemy więc też po necie w poszukiwaniu końcówek, rzemieni itp. Kupiłam mu na allegro fajną bransoletę survivalową Sama pewnie też bym ją mogła zrobic, ale teraz nie mam za bardzo czasu na nauki splotów i latanie po części (linka żeglarska, szekla) Zaraz monsz idzie z psem, więc kupi mi klej, bo zasechł. Też będę musiała wyskoczyc, bo młody nie idzie jutro do szkoły i muszę pójśc do biura wydrukowac mu nuty, żeby miał co robic, jak będę w pracy. Zalatana23, cieszę się, że pogadałaś i wszystko idzie w dobrym kierunku! platek rozy, Plateczku jak dobrze, że poszłaś do lekarza. Oczka szybko dojdą do formy, to i lepiej ogólnie się poczujesz. A co do zawrotów głowy, to nie wiedziałam jak bardzo jest to częste. Na rehabilitacji 2 babki nie mogą robic niektórych cwiczeń na leżąco, bo od razu nimi miota. Może jakoś cię to pocieszy, że wiele osób z tym się zmaga i jest to całkiem powszechna przypadłośc - kwestia przyzwyczajenia.
  23. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Dzień dobry wszystkim!!! Piękny dzionek u nas, piękne światło, coś czuję, że zaraz zabiorę się za biżu.. platek rozy, Dziękuję bardzo, że pytasz - młody lepiej, ma mniejszą gorączkę, ale słabiutki po wczorajszych sensacjach, kręci mu się w głowie. Dostał pół banana, zaraz mu ugotuję jajeczko na miękko. Będzie dobrze. Kochana jak twoje oczko? Ja czasami tak mam z oczami, jakoś mi się oko w nocy zatrze i boli z rana, więc zawsze mam pod ręką kropelki do oczu Bepanthen. -- 18 sty 2015, 12:20 -- mirunia, Dziękuję, jak właśnie pisałam Platkowej, jest lepiej, ale do szkoły jutro nie pójdzie, musi dojśc do siebie. Pospałaś kochana, ale ja też jestem zamulona, jak za długo śpię. Kawkę sobie zrób - postawi cię na nogi. To wymieniamy się pogodą, bo u mnie dziś z kolei pięknie, po wczorajszych deszczach i szarości.
  24. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    cyklopka, Bromek jest super! Nie wiem tylko co na niego twoje koty, obstawiam , że strzeliły focha. -- 17 sty 2015, 23:09 -- amelia83, gdzie byłaś?
  25. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    zaczarowanaaa, tak bywa, nie obwiniaj się, czasami mamy prawo po prostu źle się czuc. -- 17 sty 2015, 22:54 -- platek rozy, pa Plateczkowa, spokojnej nocy i dobrego jutra!
×