linka

buka, a java zaktualizowana?

Wkurza mnie, że jak się dobrze czuję to się nie układa....wkurza mnie, że nie mam gdzie iść na party sylwestrowe....

Ja w końcu muszę pospisywać nr kontaktowe do administracji

Nie mogłam się powstrzymać [videoyoutube=dAKdqc2AGOE&feature=player_embedded#at=304][/videoyoutube]

[videoyoutube=g7aHLZctJgM][/videoyoutube]

19_latek, i każdy z nich będzie siedział tylko ze swoją dziewczyną? Czy może na imprezie?

Popcorn playaaaa [videoyoutube=odThhIA2gUM][/videoyoutube] [videoyoutube=oVtaQ4du0bE][/videoyoutube] [videoyoutube=Oz_-VaTHpc8&feature=channel][/videoyoutube] [videoyoutube=zxtn6-XQupM][/videoyoutube]

Też miałam wiele razy znieczulenie i na SSRI i na benzo - zawsze było ok. Ważne jest, żeby coś zjeść przed wizytą

Mnie np śmieszyło, gdy ludzie się bulwersowali w momencie kiedy kościół zagroził ekskomuniką posłom którzy będą głosować za In Vitro. Faktycznie, może i jest to obrzydliwy szantaż, faktycznie kościół nie powinien wtrącać się do spraw państwowych - nie jesteśmy państwem wyznaniowym (przynajmniej w teorii) - ale do cholery, skoro ci posłowie deklarują wszem i wobec jacy to z nich ogromni katolicy to niech ponoszą konsekwencje niesubordynacji wobec kościoła........ może wtedy w końcu akt apostazji stanie się powszechną drogą życia, zamiast przez kilkadziesiąt lat oszukiwać siebie, kościół, łamać zasady....być hipokrytą........ Swoją drogą.....tak naprawdę w prawie kanonicznym, istnieją przesłanki które zabraniają udzielenia chrztu?

soulfly89, czytaj dokładnie może temat hmm? Nikt tu nie pisze, że tajemniczy ma problem bo chciałby dziewicę...to jest prywatna preferencja, problemem jest to, że KAŻDĄ (czy to dziewica czy nie) kobietę utożsamia z dziwką i szmatą.......a wybacz ale zdrowe to to nie jest jakby na to nie patrzeć....

U mnie na uczelni to nic by nie dało, albo jest się chorym i bierze dziekankę, albo ma się ITS albo jesteś traktowany jak reszta.......

Limara, Jak ktoś nie chce to nie znajdzie, w dużych magazynach przy taśmie produkcyjnej, w supermarketach, na stacjach benzynowych, w McDonaldzie....... o jakąkolwiek pracę nie jest trudno, o dobrą już tak.... Czyli co? Nie masz diagnozy psychiatrycznej? Nie leczysz się? Nie pracujesz? Mieszkasz z rodzicami?

Rozumiem, ale jest masa zastępczych środków - jeśli idzie o pobudzenie jest guarana, jest Yerba itd a w ostateczności ten syf energetyczny typu redbull (bleeeh!!), a jeśli chodzi o smak to już pisałyśmy - bezkofeinowa Już wiem, uwielbiam kawę taką mrożoną, z odrobiną lodów, mocną i słodką.... w lato....aaa....niech już będzie lato.....

_asia_, bez przesady, nie dorabiaj ideologii do prostej czynności to nie alkohol czy kokaina.... to tylko kawa, można pić bezkofeinową, można pić inne jakieś zastępcze ( Ricore). Bez kitu chyba nie wiesz jak wygląda dieta cukrzyka, czy dieta przy celiakii to są wyrzeczenia! Skoro ktoś dla własnego zdrowia nie umie zrezygnować z KAWY, to nie wróżę mu szybkiego wydostania się z zaburzeń emocjonalnych.....

Limara, eeee a nie lepiej znaleźć jakąkolwiek pracę i się wyprowadzić?

Limara, z powodu choroby??

Dla mnie to po prostu idiotyczne, robić świadomie coś co wywołuje niemal atak nerwowy......pić kawę wiedząc, że zaraz później trzeba łykać prochy....gdzie tu logika Ja nie pijam kawy bo mam lekką arytmię, poza tym nie przepadam za kawą..... Zakup sobie bezkofeinową kawę i twoje problemy się skończą....chyba, że aż tak bardzo lubisz brać leki uspokajające.

Slodki_malin, nie rozumiem, to po co ją pijesz? Skoro wywołuje takie reakcje?

aree1987, Autoagresja nie występuje tylko przy bpd.

thbthb, a kiedy ostatnio zasiadłeś z rodziną do stołu?

Thazek, to przybij pionę.......

Ja tam będę się chwalić wszem i wobec, bo to dla mnie krok milowy....pierwszy raz od kiedy zachorowała spędzam spokojne święta, pierwszy raz czuję się na tyle dobrze, że nie jestem na antydepresantach lub co gorsza na alprazolamie............a byłam pewna, że to czeka mnie już do końca życia........powiem wam w tajemnicy ( święta nie są takie chujowe jak się człowiek dobrze czuje ale i tak są niewarte tego co się w trakcie nich dzieje)

Dwie książki, jedna co prawda nie trafiona ale nawet nietrafiona książka jest świetnym prezentem śliczne kolczyki no i w ogóle...... pierwsze od trzech lat święta bez leków....jestem bardzo bardzo szczęśliwa....i jeszcze się dowiedziałam że chyba w tym roku z lubym prezentów sobie nie kupimy ....tylko chyba jakiś Egipt się szykuje w ferie tylko wypadałoby coś racy napisać i oddać drugi rozdział po świętach......

Marek77, No na szczęście dla ciebie, warto czasem mieć trochę taktu i nie dziwić się, że inni mają inaczej niż Ty i nie mają takich kochanych rodziców.....

polakita, a jeśli żona jest katoliczką, a mąż zobowiązuje się nie przeszkadzać jej w wychowaniu dziecka w duchu katolickim? Ale generalnie też sie z tym zgadzam, no albo się jest we wspólnocie - spełnia swoje obowiązki i korzysta z praw - albo nie. I nic w tym dziwnego nie widzę.