Skocz do zawartości
Nerwica.com

mateusz89m

Użytkownik
  • Postów

    57
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mateusz89m

  1. mateusz89m

    [Wałbrzych]

    jak tam wałbrzych?
  2. mateusz89m

    Wolontariat

    To ze zwierzętami to było by łatwiejsze z pewnością ale mam bardzo duże zasoby czakry
  3. Pan Bóg istnieję bo nie sama teorią i praktyką człowiek żyje.
  4. Spróbuj poziewać sam jak zacznie ziewać w tym samym czasie to może znaczyć, że cię rozumie i ma w sobie nakłady empatii. Głownie warto sobie racjonalizować pewne sprawy bo ja ostatnio tak potrafię się wczuwać, że maskara wtedy lekko zapominam o podwójnym zrozumieniu.
  5. mateusz89m

    Wolontariat

    Hey mam zamiar popytać się w pewnych miejscach o możliwość wolontariatu przy pomocy osobom starszym, chorym itp. Jestem osobą, która mam pewien problem ze sobą ale to nic bo myślę, że mi to dobrze przysłuży jak będąc w otoczeniu ludzi, którzy zmagają się z samotnością, cierpieniem, mogę nabrać pozytywnych wartości do życia i bardziej zaufać ludziom. Z wykształcenie jestem pracownikiem socjalnym i mam jakieś tam doświadczenie przy pracy z ludźmi, dlatego to daję łatwiejsza możliwość próbowania swoich sił. Mógłbym jeszcze pisać i mówić o sobie ale ogólnie pisze do osób, która mają podobne doświadczenia. Jako osoby cierpiące na depresje angażowaliście się w tego rodzaju inicjatywę. Jak sobie radziliście, co było dla was dużym problemem, czy łatwo było o taką posadę, co z tego wynieśliście. Nie będę starał się być jednoznaczny w swoich odczuciach i nawet negatywne opinie, nie będą dla mnie oznakom, że nie warto, choć ma ta wpływ jakiś ale czasem w informacji zwrotnej można odnaleźć cel na podobnej płaszczyźnie ale w innym parametrze.
  6. Nie wszystko takie szare co wprawia nas w cierpienie ja wiem, że ciężko jest sobie radzić z cierpieniem i drugie osoby nie potrafią tego zrozumieć. Dlatego warto szukać ludzi gdzie odnajdzie się pozytywne wartości w życiu a z pracą wśród tych ludzi można nabyć wielkiej charyzmy, która przyciąga ludzi i daje im możliwość otworzenia się, pomocy nie w jedna stronę bo każdy ma z nas inna głębie ale oczywiście nikt z nas nie jest Bogiem żeby wszystko rozumieć, znosić a cały sęk polega na naszym wyborze to, że zadzwonisz na policję to zmieni to tyle, że go zabiorą i będzie cisza ale odbierzesz tym samym swój myślę część samego siebie i będziesz żył w świadomości, że dobrze zrobiłeś ale gdzieś tam w sercu będziesz czuł żal choć życie jest cierpieniem jak mawiał Budda w pewnym sensie. To zależy co jest dla ciebie tak ważne czy serce czy rozum.
  7. Jaźń odzwierciedlona to kawał skurczybyka i tego nie da się normalnie zrozumieć szczególnie w relacjach najbliższych osób na których nam zależy bo głównie z domu wynosimy to jak myślmy o tym co inni o nas myślą w pewnym sensie i może to prowadzić tzn. samospełniającego się proroctwa. A jak czujesz emocje w organizmie bardzie w brzuchu czy w głowie.
  8. Rozumiem, że musi być ci ciężko, dlatego uważam, że warto by było nauczyć się trochę o asertywności. Chodź jest to trudne gdy nie ma się stabilnej tożsamości.
  9. mateusz89m

    zadajesz pytanie

    że jestem facetem nie wtrącam się to się nie liczy.
  10. mateusz89m

    Zdjęciowe skojarzenia

    Jest to kościół z przodu wygląda jak Noter Dam ale nim nie jest i od tyłu te połączenie z budynkami kojarzy mi się z Polską ale nie wiem gdzie to jest. -- 09 cze 2014, 00:11 -- Ale chyba jest to Noter Dam? -- 09 cze 2014, 00:14 --
  11. mateusz89m

    Komplementarnia

    Taki temat mający na celu troszkę wzmocnić w nas pozytywne mniemanie o sobie bo ważna jest informacja zwrotna a często mamy tendencje do mówienia do kogoś jesteś leniwy, jesteś głupi a pozytywne sprawy obracamy w słowa ok dobrze zrobiłeś zamiast jesteś zdolny, jesteś mądry, ciekawy itp., a powinna być jakaś równowaga a niekiedy nadwaga tego co dobre i właściwe. Ponadto słabo umiemy przyjmować komplementy ale to wynika z małej umiej. asertywności głównie. Dlatego zachęcam do pisania w tej temacie pozytywów do innych użytkowników. Na zasadzie jesteś mądry bo poszedłem za twoją radą i okazało się to prawdą ale w drugą stronę już nie będę podpowiadał. Ja na razie nic nie napiszę bo jestem dopiero nowy i nikogo nie znam choć Spaidermessiah powiem ci tak Jesteś inteligentny i otwarty bo otworzyłeś się wobec mnie w sposób pewny i zdrowy a twoje słowa podobają mi się. Patrz przed siebie nie napisał by to ktoś kto stoi w miejscu a się rozwija. Inteligencja emocjonalna arigatou.
  12. Dlaczego najpierw zabić zonę a później teściową? Najpierw obowiązek a później przyjemności. Spotyka się dwóch psychologów. Jeden pyta drugiego ty która godzina? Drugi zaś, chcesz o tym porozmawiać? Ostro czarny humor Co zrobić żeby dzieci w afryce głodne nie chodziły? Poobcinać im nogi Jedzie babcia pociągiem a naprzeciwko niej murzyn. babcia tak zaciekawiona nim pyta go. Ja słyszałam, że wy murzyni to macie duże pały. Murzyn na to mamy mamy wiem pan co czy nie zechciał by Pan mnie tak od tyłu nim posmyrać ok ale za każdy centymetr biorę 100 zł. Babcia zdenerwowana patrzy do portfela i liczy kasę Mam 600 zł no to 6 cm w łoże Babcia się obraca ściąga spodnie i murzyn 6 cm w tyłeczek Nagle pociąg ostro hamuje i babcie pociągnęło do tyłu. Ona na to ale się zadłużyłam.
  13. Ogólnie nie podoba mi się opis wikipedowski tego schorzenia bo jest zbyt prostolinijny, taki obserwacyjny nic tam nie piszą skąd co może się co brać a tylko pewne założenia ok mało ambitny ale to nie koniec świata. Mam coś takiego w sobie jak się z tym czuję? Dobrze boże nie bardzo bo sama diagnoza mi nie przeszkadza czy moje zachowania ale moje uczucia mówią mi co innego. Czuję się zmęczony przygnębiony, zdenerwowany, marazm i jest lepiej. Chciałbym zająć się wolontariatem gdzie można znaleźć pozytywne wartości i odnaleźć miłość- sens życia, gdzie ktoś by mnie docenił ale to z czasem najpierw chcę się zapisać na ter. gr. w okolicy żeby szlifować umiejętności praktyczne, kogoś poznać+ ter. indywidualna bo to fundament leczenia. Jak z alkoholizmem. Najpierw wiedza budowa pewnej strategi, systematyczność w życiu stosowania się do niej tzn. stan abstynencji i ostatni etap trzeźwość czyli tu i teraz. Zdrowia życzę.
  14. Dzięki za odpowiedź ale czuję się lekko zawiedziony bo jest tyle rzeczy których nie wiem ale zbyt konkretnych opisów tam nie było.
  15. Ja mam częściowo i dziwnie to zabrzmi ale cieszę się ze mnie to spotkało.
  16. Ciężko zrozumieć o co chodzi z tymi archetypami ale widzę F21 , więc domyślam się, że chodzi o twoją tożsamość szczególnie z tą mamą a to drugie pewnie nie wiem o co chodzi ale to nie ważne. Pytanie podstawowe jak się z tym czujesz? O powiedź kim jesteś. Co do psycholog powiem ci tak ale nie musisz się tym kierować odczuwaj tzn. nie myśl co masz jej powiedzieć a będąc przy niej zamknij oczy i powiedz jak się czujesz dodatkowo zapytaj się jej czy możesz jej mówić po imieniu. Po pierwsze mniej kontakt z swoimi uczuciami bo jak nie ma pomostu miedzy tym co się myśli a czuje często jest za dużo pytań. Sam mam powyższy problem i ta metoda mi pomaga liczy się szczerość i autentyczność, wiem, że jest to trudne w rożnych stanach psychicznych i można to traktować jako coś nie pewnego ale to dobra metoda dodatkowo pamiętam swoją pierwszą wizytę u psycholog nie pamiętam żebym mówił jej co czuję bo byłem aż tak zagubiony, lecz z czasem było lepiej to długo trwało ale w każdym razie zdaje sobie sprawę co możesz czuć teoretycznie i jestem z tobą. Chodzi o ciebie i ty jesteś ważny. Jeszcze tak z ciekawości zapytam jak z twoim wewnętrznym dzieckiem czy strasz się także bawić, różne rzeczy robić gdy byłeś mały i jak z twoim super ego czy szukasz wyrozumiałości i nie tylko kierujesz się ego bo żeby było dobrze powinna być równowaga między tymi stronami dla ego ale wiem że problem dotyka tożsamości i ciężko jest godzić jedno w drugie. -- 08 cze 2014, 22:50 -- Pamiętam jak byłem na terapi gr. terapeuta postawił krzesło na środku i kazał usiąść komuś z grupy. Krzesło miało symbolizować to część ciebie której w sobie nie lubimy i powiedzieć grupie jak się z nią czujemy, co o niej myślmy. Fajny przykład dający nam szanse zaakceptowania swoich słabości i polubienia siebie, oczywiście wszystko można poprawić ale na początku zaakceptować samego siebie. Boi się, że znajomi cię nie zrozumieją zaakceptuj to w sobie tą twoja ostrożność przecież to ty część ciebie samego a jak mawiał pewien znajomy filozof z kim idę do kibla z samym sobą. Metoda fajna i fajnie by było jakby dużo było taki spotkań grupowych o podobnej tematyce. tay psychologowie są fajni, którzy mówią, że przychodzą do pracy dla przyjemności a dodatkowo biorą za to kasę.
  17. 40 km na rowerze Rozmowa z siostrami kuzynką spacer z psem przytulanko do psiaka świetna pogoda świadomy połączony oddech relaksacja ciepłem Ogólnie dobra niedziela.
  18. Witajcie problem mam taki jak powyżej w temacie i ciekawi mnie jak sobie radzicie z tym czy też macie takie odloty żartowania udawanego magicznego myślenia. Wiem, że jest to część mojej osobowości ale jest trochę tego dużo ale mi to średnio przeszkadza ale co zrobić żeby żyć zgodnie ze sobą. Czy nie sądzicie, że źródłem tego zaburzenia i w ogóle jest lęk pierwotny, czyli lęk przed utratą tożsamości. Czemu pierwotny jest bo człowiek począwszy od narodzin zastanawia się co tutaj robi i kim jest, to ściśle jest związane z genezą powstania człowieka i teorią osobowości ale to nieistotne w tej chwili. Ciekawi mnie co tam u was i jak się z tym czujecie. Jak coś pogadam najlepiej na priv lub w ogóle bo samotność niezbyt dla mnie pomocna. -- 08 cze 2014, 22:18 -- I jeszcze wywyższacie się czasami i chcecie mówić coście dokonali i bardzo skupiacie się na sobie tak jakbyście się tym chełpili choć to nie jest waszym zamiarem. -- 08 cze 2014, 22:21 -- Dodatkowo dużo mówicie często z sensem ale mało robimy i to mówicie inteligentnie bo jesteśmy inteligentnie ale mało w nas pozytywnych wartości i motywacji
  19. Wielu ludzi mówi, że wie o co drugiej osobie chodzi a wiedza i rozumienia co innego bo każdy z nas ma inną głębie. Po prostu to wynika z poziomu świadomości. Nikt do umysłu człowieka nie zaglądnie, jedynie mogą na podstawie twoich obserwacji stwierdzić co mógłbyś pomyśleć ale to nie znaczy, że cię rozumieją. Chodzi tu o świadomość. Urojenia są wynikiem niskiej akceptacji swoich słabość i pokochani ich ale nie jestem jeszcze ekspertem. Powodzenia.
  20. mateusz89m

    winda

    Jak się z tym czujesz? Co czujesz
  21. Po wyżalałbym się wam ale dla mnie takie pisanie nic nie daję tysiąc razy skuteczniejsze jest dla mnie rozmowa przez telefon a jeszcze lepiej w realu z osobą , którą ufam. Życzę powodzenia i jak mówił mój znajomy bądźmy dobrzy w kontakcie w samym sobą.
  22. mateusz89m

    Witam

    Witam wszystkich co dalej zobaczymy
×