Skocz do zawartości
Nerwica.com

nadiee

Użytkownik
  • Postów

    211
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nadiee

  1. Myślę, że też Ci minie. Ostatnio ktoś mi słusznie zauważył: nigdy nie byłaś w tym wieku, co teraz. Ciało się zmienia, jego reakcje też. To dotyczyło tej mojej krwi w nosie. A umówmy się, nadmierny stres, którego nam wszystkim nie brak, nie pomaga. Super, że poszłas do psychiatry. Ja też . Co do terapii - moim zdaniem to właśnie ona jest kluczowa, tylko że musi Ci spasować terapeuta. Jedna wizyta o niczym nie świadczy, daj temu czas. Bardzo mądre decyzje podjęłaś. Ja byłam u laryngologa. Powiedziała mi, że mam przekrwioną śluzówkę i żylaka w nosie. Dała na to leki i kazała wrócić. Ale powiedziała, że to nic strasznego.
  2. Ej, ja przerabiam (już coraz mniej) ten sam guz. Przez tę krew w nosie.
  3. Kochana, ja też tak miałam. Też byłam ciepła, myślałam, że mam podwyższoną temperaturę, było mi słabo, bolały mnie różne rzeczy. Ale... potem przeszło. Jak mierzyłam temp to była w normie (temp się waha w ciągu dnia tak na marginesie, więc nawet gdybyś miała 37 st to nic Ci nie jest). No i... potem powtarzałam badania krwi i wyszły tak, jak pisałam wcześniej. W normie. ...
  4. Oooo dobrze, że o tym napisałaś. Mnie też ostatnio bolał ząb leczony kanałowo i miał takie "eno, przecież nie żyjesz, czemu bolisz", ale potem przeszło... Pryz okazji wizyty u dentysty poproszę o zdjęcid tego zęba, bo zdarza się ukryty stan zapalny. Mam nadzieję, że ból Ci przejdzie
  5. Radzisz sobie i możesz być z siebie dumna. Rodzinę, że ma trochę dosyć, rozumiem, bo dla ludzi bez hipochondrii to jest irracjonalne (i mają rację), ale dla nas, chorych... Nie. I Ciebie też rozumiem. A dzieci chron przed tym paskudztwem jak tylko możesz
  6. No dokładnie tak, jak piszesz. Powodów bólu głowy jest ogrom, a przeważająca większość nie zagraża życiu, a jedynie je uprzykrza. Z tą antykoncepcyja dobrze myślisz. Moja przyjaciółka brała tabletki antykoncepcyjne właśnie na ból glowy. I jeszcze opowiem Ci historię mojej przyszywanej babci po 70. Miała problemy ze wzrokiem, w końcu okazało się, że przeszła udar (i jedyną pozostałością po nim była utrata wzroku w jednym oku, szok), ale i wykryli jej guza mózgu. To było kilka lat temu. Najpierw go obserwowali. Ponieważ się powiększał, to zrobili jej operację (kobiecie w słusznym wieku) i... Wszystko dobrze z głową. Żyje cały czas. Tak, byłam u hematologa, który się specjalizuje w leczeniu białaczek. A dziś robiłam usg jamy brzusznej. Wszystko jak z obrazka, jak to ujęła pani doktor. A trzustka piękna i bardzo dobrze widoczna. Co do stolców, to ciemne, smoliste są przy problemach z wątroba i jelitami. A przy trzustce odbarwione.
  7. Rak trzustki, bo od trzech dni mam jasny stolec. Może nie hiper jasny, ale jaśniejszy niż normalny... Bialaczka przez morfologie. Która w sumie nie jest zła, jedna frakcja procentowo wyszła ponad normę. Ale hematolog powiedział, że wszystko jest dobrze. Ale wczoraj odkryłam nowe siniaki i od razu strach. Choć są... Małe i nie oznaczają się kploeyatcznie jakoś bardzo. Ale nie wiem, kiedy je nabilam Co do Twoich bólów głowy - mnóstwo ludzi je ma i większość przeżywa. Naprawdę. Moja siostra od ponad 20 lat ma silne bóle głowy, które zmieniały się na przestrzeni lat. Miała wszystkie możliwe badania robione i mózg czysty. Jedne bóle miała od kręgosłupa. Teraz neurolog leczy ją na trzy rodzaje bólu, w tym migrenę przedmiesiączkową. Ból głowy u niej to standard wręcz. I tez ma problemy emocjonalnie, psychogiczne, a to ma ogromny wpływ na organizm. Ps. Podziwiam Cię, że radzisz sobie mimo wszystko. Rozumiem, że masz rodzinę, męża i dzieci... Wow.
  8. Dolecicie i mam nadzieję, że wypoczniesz i oderwiesz myśli od chorób! Tego Ci życzę. Ja mam teraz i białaczkę, i raka trzustki ,i raka nosa. Masakra. Znowu obudziłam się spanikowana. Od trzech dni mam krew w nosku. Nie jest jej dużo, znalazłam nawet miejsca, skąd wycieka, tak mi się wydaje, na dole. W obu dziurkach. Ona mi nie wypływa z nosa, po prostu tam jest na błonie i jak ewentualnie smarkam, to z krwią. Choć nie jestem przeziębiona nic nic.
  9. Łooo współczuję Ci. Ja się też boję samolotów. I jestem praktycznie pewna, że Twoje duszności to nerwica. Ja dziś umieram na raka trzustki...
  10. Ja dziś znowu miałam krew w katarze. Niedużo, z obu dziurek tym razem. Zdarza mi się to od dwóch miesięcy i od tego zaczął się nawrót tak silnej hipochondrii. Bo dla mnie jest to anomalia. Wiem, że dużo ludzi krwawi z nosa, ja nigdy tak nie miałam. Tej krwi jest... mało. Nie leci mi ciurkiem, po prostu mam zabarwiony krwią katar. Od czasu do czasu. A potem jak smarkam, to już nic nie mam.
  11. O matko, to bardzo mało ważysz. Ja z dwa razy tyle Mogę Ci trochę oddać. Po Pramolanie dużo osób tyje, ja go też dostałam, ale z tego względu poprosiłam o inny lek. I dlatego też zapytałam... Ale to też odpowiedź na Twoje zasłabnięcia w nocy. Jak niedojadasz i tak mało ważysz, to na pewno masz niedobory. Witaminowe, w składniki odżywcze. Rozumiem, że z jedzeniem możesz mieć problem, ja jak byłam w takiej silnej teraz panice, to też nie mogłam jeść. Ale kup sobie jakiś dobrej jakości suplement. Na Health Labs mają fajne produkty... Jakiś pakiet witamin. I może dobry tran? Albo chociaż olej lniany (koniecznie świeży).
  12. To jest ich trochę. Pramolan znam. Mam przy okazji pytanie - jak z wagą po nim? Jak długo bierzesz te leki? One jak najbardziej mogą tak wpływać. Zwłaszcza na noc
  13. Ja jak za późno wezmę tabletkę, to nie pomaga na ból. Wiem, że nie ja jedna tak mam. Może u Ciebie właśnie tak teraz jest? No i czasami są po prostu takie upierdliwe bóle, na które nie pomaga lek...
  14. Nie wiem, co Ci powiedzieć. Wszystkich czasem boli głowa, nawet częściej niż czasem. Mnie też ostatnio kilka razy bolała, w różny sposób. Boleć Cię może od stresów i tych upałów. Ile pijesz? Jak się pije za mało wody ,to też może boleć głowa. Nie masz innych objawów, równowaga w porządku... A nerwica potrafi naprawdę takie figle płatać...
  15. Musiałaś mieć jakąś infekcję, stąd crp i taka ilość leukocytow w grudniu. Gdyby to było coś poważnego, to już byś wiedziała. Minęło dużo czasu. A po koronie pewnie masz ten kaszel, no i morfologia po koronie może być też rozchwiana jakiś czas, więc jak będziesz robić, to miej to na uwadze
  16. Tak, granica leukocytów to ok. 10 tys. Wyniki masz dobre. Chorowałaś na covida? A jakie leki bierzesz?
  17. Jak w normie, to nie masz powodów do obaw. Z wiekiem zawartość krwi się zmienia.
  18. Neutrofile, monocyty, eozynofile, bazofile... Jakie wartości Ci wyszły? Ogólnie ile masz tych leukocytów i poszczególnych frakcji? Miesiąc temu zaczęła się moja schiza na tym tle. Zrobiłam sobie morfologię tak o, kontrolnie. Neutrofile wyszły mi przy dolnej granicy i procentowo były poniżej normy. Wpisałam to w googlu, a tam od razu białaczka. Pobiegłam do hematologa (oczywiście zaraz zaczęłam mieć objawy) i powiedział mi (powiedziało mi trzech, bo byłam u trzech), że tutaj nic złego się nie dzieje. Dużo zależy od momentu pobrania krwi, bo trafia się na różne momenty produkcji krwinek. Powtórzyłam badania po dwóch tygodniach , w międzyczasie piłam jak opętana kiszony barszcz i sok z pokrzywy, i zażywałam witaminy - wszystko mi poszło w górę, poprawiło się. Z tym że teraz wyszły mi procentowo monocyty podwyższone i znowu google... i ta sama diagnoza. Ale hematolog znowu mi wyjaśnił, że wszystko jest okej... Leukocyty też mogą się podnosić przy stresie.
  19. A jakie masz leukocyty i poszczególne ich frakcje? Ja też miałam z tym teraz trzy światy i jestem specjalistą
  20. Myślę, że to wszystko masz na tle nerwowym. Organizm jest niesamowity pod tym względem. Ja ostatnio miałam szereg dziwnych objawów. Miałam nawet stan podgorączkowy psychogenny. I lodowate stopy przez kilka dni, a jak o tym zapomniałam, to robiły się normalne. Bolały mnie po kolei różne rzeczy, wczoraj też czułam Ból w klatce. A ciśnienie u nerwicowcow łatwo idzie w górę. Zwłaszcza jak się ciągle o tym myśli...
  21. Współczuję Wam, dziewczyny. I oczywiście dobrze rozumiem... Wydaje mi się, że te problemy z jelitami to typowy stres. Dziewczyny, uważajcie z tym alkoholem... On jest dla ludzi, ale łatwo przesadzić i się uzależnić. Rozumiem, że Wam pomaga i możecie choć na trochę zapomnieć o nerwicy, ale wiecie na pewno, że to nie jest rozwiązanie... Nie chcę Was absolutnie umoralniać, po prostu się martwię i wiem coś na ten temat... Ja mam dziwne wrażenia żołądkowe też. Nawet nie wiem, jak to ująć. Kojarzy mi się to uczucie z napiętą struną.
  22. Hej, wszyscy. Baaardzo dawno mnie tu nie było. Miesiąc temu nerwica zaatakowała mnie ponownie. Zrobiłam sobie morfologię i najpierw wyszły mi procentowo obniżone neutrofile. Oczywiście nakręciłam się od razu na białaczkę. Byłam u 5 hematologów i ponosiłam badania... Tym razem wszystko wyszło a normie. Poza rozchwianym rozmazem ręcznym. Tam monocyty wyszły mi 11% (norma 3-8%) i limfocyty 23%(norma od 25%). Hematolog obliczyła wartość bezwzględną i mieści się w normie. Jej zdaniem absolutnie nie ma powodów do zmartwień. Ale ja się zdążyłam naczytac o monocytozie i... Żegnam się z życiem. Pozostałe parametry mm w normie.
×