Skocz do zawartości
Nerwica.com

WinterTea

Użytkownik
  • Postów

    2 209
  • Dołączył

Treść opublikowana przez WinterTea

  1. WinterTea

    zadajesz pytanie

    ani jedno, ani drugie Lubisz sprzątać w pokoju?
  2. WinterTea

    zadajesz pytanie

    chyba dzisiaj... Lubisz pochmurne dni?
  3. WinterTea

    Czy masz?

    Nie Masz cukierki?
  4. WinterTea

    Skojarzenia

    spragnione zwierzę- smutne zwierzę
  5. WinterTea

    Skojarzenia

    wyrzeczenia- poświęcenie
  6. WinterTea

    Czy masz?

    tak Czy masz pradziadka/ prababcię?
  7. huśtawka, dobry terapeuta nie powinien mi płakać na sesji. Mnie to zniechęca i wydaje się nieprofesjonalne. Dla mnie to nie empatia, lecz właśnie bezsilność i sygnał, że nie daje sobie zbytnio rady z moim przypadkiem. rella, próbowałam jeszcze raz na indywidualnej, tez kiepski terapeuta i na grupowej, która okazała się w miarę udana. Terapeuta miał świetne poczucie humoru i dystans do siebie i klientów, co mi bardzo odpowiadało. .. ale niestety okazało się, że na grupową już nie może mnie przyjąć, a na indywidualnej, to naprawdę nie chce mi się"kawkowac" wolę pogadać z koleżanką :) niż mu płacić za chwilę rozmowy.
  8. Mnie na samą myśl o nocy w takim szpitalu ściska żołądek...
  9. WinterTea

    Czy masz?

    Jakiś taki niewielki... Ale staram się wybaczać Czy masz psa?
  10. WinterTea

    Czy masz?

    Tak i nie... Czy masz ulubionego aktora?
  11. Petek, To rzeczywiście jest dziwne... Znając mnie też byłabym podejrzliwa i na pewno chciałabym się dowiedzieć o co chodzi. Zresztą ona powinna Ci wszystko jasno powiedzieć, zwłaszcza, że chodzi o skreślenie Ciebie z listy pacjentów, a nie jednorazowe odwołanie sesji. Zezłościłabym się i też bym myślała, że kogoś nowego przyjęła... Jeśli zechcesz, to dawaj nam tu znać, co zdziałałeś w tej sprawie i życzę udanego śledztwa :)
  12. Petek, a co tam Ci powiedziała, jeśli można wiedzieć...
  13. Helvetti, mnie rodzina też stanowczo odradzala szpital mówiąc, że to nie jest miejsce dla mnie, że są tam beznadziejne warunki, a pacjentami nikt się nie przejmuje i cieszę się, ze ich posluchałam, chociaż już od kilku lat jestem pełnoletnia i miałam wolną rękę. A jeśli Ty nie jesteś, albo czujesz, że szpital może Tobie pomóc, to walcz o swoje.
  14. Normalnie- czyli jak? -- 02 mar 2015, 19:52 -- Ja jestem dupkiem. Ze mną nie da się pogadać, więc nawet nie próbuj.
  15. ego, no tak właśnie jest. Dlatego po tym wydarzeniu od razu zaczęłam mieć wątpliwości co do jej kompetencji we własnym zawodzie. Zresztą ona przez prawie 7 miesięcy mówiła, że nie wie co mi jest, chociaż objawy były typowe dla nerwic i zaburzeń osobowości. I za co tu płacić? Źle trafiłam, to na pewno. Z moim przypadkiem sobie nie poradziła. Zapewniała mnie też "że będzie dobrze" a rzekomo dobry terapeuta tak nie mówi... Ciekawe jak radzi sobie z innymi przypadkami, no ciekawe... jetodik, tak, pewnie tylko myślała sobie, kiedy wreszcie skończy się sesja, a ja jej w końcu zapłacę i wyjdę :-)
  16. Hmm... Niektórym udało się też coś osiągnąć bez pomocy terapeuty. To większy sukces, ale już się nie odzywam, bo jeszcze i mnie ktoś "napadnie" w tym wątku.
  17. WinterTea

    Czy masz?

    tak Czy masz chomika?
  18. jetodik, Ja miałam sytuację (u tej terapeutki, o której pisałam), że jak mówiłam jej o tym co w tamtej chwili czułam, to ona się popłakała. Nieznacznie, ale zauważyłam to. Uważasz, że to nieprofesjonalne? Sama się przeraziłam, bo byłam pewna, że sobie ze mną nie daje rady... Być może Twoja się boi, ale tego nie pokazuje, bo terapeuta podobno nie powinien ujawniać swoich emocji, ale to jednak człowiek. Tamta się popłakała mówiąc, że to co jej powiedziałam jest przerażające... Ale mnie taka reakcja tylko do niej zniechęciła i odechciało mi się płacenia...
  19. WinterTea

    zadajesz pytanie

    Nie, ale czasem brakuje mi odwagi, by coś powiedzieć Warto się ukrywać?
  20. WinterTea

    Skojarzenia

    szczęścia- ulotności
  21. Aj, powracają do mnie... Długo bez nich nie wytrzymałam, ale i tak im się nie dam. Przecież boję się śmierci i rozkładu ciała.
  22. WinterTea

    zadajesz pytanie

    Dla mnie nie istnieje. Przedmioty są trwałe. Może one istnieją... chociaż nie. Warto przedstawiać otwarcie swoje poglądy, nawet wtedy, gdy naraża się na wykluczenie?
  23. WinterTea

    Czy masz?

    Tak Czy masz swoje ulubione miejsce?
  24. Wkurza mnie to, że nic ciekawego się nie dzieje...
  25. Tak Zdarza Ci się pisać nieprawdę w tym temacie?
×