Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lenka30

Użytkownik
  • Postów

    441
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lenka30

  1. Schowam się w kącie marzeń.
  2. Lenka30

    Pragnę umrzeć

    Łoś, Racja o zaspokojenie takiej potrzeby trudno. W tym wypadku człowiek chce trochę absurdu, do czasu aż sobie uświadomi czemu tak się dzieje. Bo czy można wymagać od partnera, przyjaciół czy koleżanek żeby kochali tak jak powinien kochać rodzic dziecko? Ty piszesz o objadaniu, a ja przez lata chorowałam na bulimie, nawet teraz dziwnie mi o tym pisać w czasie przeszłym...skąd się bierze taki zwyczaj? Jak wcześnie jest urabiany? Bardzo, bardzo wcześnie. Co do myśli, to jasne że mogę rozwinąć. Uważam, że skupienie się na jednej relacji, przykładowo ojciec- syn, to dużo za mało. Rodzina to wiele relacji i każda ma wpływ na każdego. Mają znaczenie relacje dziadek - rodzic, siostra- brat, mąż- żona, brat - brat itd. Jak ktoś chce zrozumieć i sobie pomóc, wybaczyć i się uwolnić, to wątpię że mu się to uda gdy skupi się tylko na sobie i nie swojej winie. Są tacy, z którymi nie da się rozmawiać. Człowiek przychodzi na świat po miłość, a wpada tylko w układankę chorób, relacji i wymagań. Dzieciństwo to ten etap, którego nie da się pominąć i każdego dziś widzę to bardziej niż każdego wczoraj. I mam na myśli wczesne dzieciństwo, a nie takie "szkolne". I życie jest naprawdę magiczne więc szczerze mam nadzieję, że się na nie zdecydujesz:-)
  3. Lenka30

    Pragnę umrzeć

    Bub, Przeczytałam to co napisałeś. Sama byłam taką żebraczką błagającą o ciepło więc rusza mną bardziej jak ktoś cierpi na sposób podobny - naprawdę wiem co to znaczy i wiem do czego taki ból może doprowadzić. Napisałeś, że odkąd się wyprowadziłeś matka okazuje ci niekiedy namiastki ciepła...a jak było wcześniej? Normalnie to matka jest tą osobą ciepłą, kochaną, bliską zaspokajającą pierwsze "miłosne głody". Ja też przez lata obwiniałam ojca, goniłam znając jeden kierunek. Raz bardziej jak chłopak raz bardziej jak dziewczyna, liczyło się tylko kto bardziej czuły i ciepły, a nie płeć czy sex. A są i tacy, którzy przez czułością się bronią, rękami i nogami bo mieli jej dużo za dużo? Bo jawi im się jak złota klatka? Jak twoi rodzice odnoszą się do siebie? Są czuli? Co do ojca...mój też lubił spytać ile mam lat? Przeżył co przeżył i przeżył jak umiał. Uciekając z własnej rodziny zakładał podobne, co za pech!;-) Powielał schemat. Popatrz na swoją sytuację z różnych stron. U mnie wszystko to, co początkowo uważałam za przyczynę nr 1 okazało się tylko marną konsekwencją zupełnie innych historii.
  4. Lenka30

    Lubicie dzieci?

    W przeciwieństwie do wszystkich kobiet w mojej rodzinie uwielbiam dzieci. Uważam że to najmądrzejsze istotki na świecie i można się od nich nauczyć znacznie więcej niż od "cierpiących" dorosłych. Ot, odpowiedź na wszystkie pytania.
  5. Ja myślę, że optymista który potrafi być sam to naprawdę dziś na wagę złota więc uszanuj jego wolę :-) Z tego co piszesz dzieci nie macie więc nie ma co panikować.
  6. Lenka30

    czego aktualnie słuchasz?

    http://www.youtube.com/watch?v=ZNUjLdzSGTU
  7. monooso, Ufff...dziękuję :-) psychidae, Nie wiem czemu te urojenia tak się ciebie trzymają. W takim bardziej psychologicznym języku to o czym pisałam to chyba zwyczajna "inteligencja emocjonalna" albo empatia.
  8. psychidae, Mi się wydaje, że urojenia to można mieć wielkościowe. Ja się czuję równa wszystkim, wszyscy jesteśmy ludźmi i każdy z nas zbiera i bolesne doświadczenia i przyjemne chwile. Nie jestem w niczym lepsza. Nie jestem w niczym gorsza. I tego, że zauważam np. smutne oczy nie nazywam urojeniem, ani hipomanią itp.
  9. Ja się zgadzam całkowicie, że z twarzy (bez znaczenia czy na zdjęciu czy nie ;-) i ruchu można wiele się o człowieku dowiedzieć i wiele można przewidzieć dlatego, że zna się przyczynę pewnych zachowań. Ja bym to nazwała raczej czytaniem potrzeb niż myśli...i tak to dosyć magiczne:-)
  10. Lenka30

    Problem z dziewczyna

    jolantka, Serio. Czegoś nie wiesz?- pytaj. Nie rozumiesz? - pytaj. Jesteś ciekawa? - pytaj. Nie oceniaj :-) Chłopak napisał, że ją uderzył. Lanie to można dostać od rodziców.
  11. Lenka30

    Problem z dziewczyna

    kubaw321, Czemu ją uderzyłeś? Co takiego zrobiła?
  12. Lenka30

    Samotność

    Dlaczego nie lubisz inteligentnych facetów???
  13. Posejdon, Dziękuję!!! Wszystko co napisałeś, to też prawda. Zabawne, że osoby, które znałam, a które nadużywały tego słowa (kobiety), albo zwyczajnie używały bez emocji (mężczyźni) mówią po angielsku wyśmienicie. Co do potoczności tego określenia to też się zgadzam, akurat ja wyjątkowo nie lubiłam i nie lubię prozy życia, stąd coś w tym jes haha:-) PS. Dla mnie określenie "niezła dziołcha" w ustach "miastowej" inteligentnej dziewczyny może być żartem, tęsknotą za tą sielanką i swojskością właśnie. Pewnie albo chciała się zakochać albo była zakochana, a przyznać się do tej tęsknoty to w niektórych kręgach wstyd, stąd przemycanie na wesoło pewnych treści...ale inni moga miec inną wersję...może być ciekawsza :-) Dziękuję!
  14. jolantka, Dziękuję, za odpowiedź:-) To mi skleja pewien wątek, prawda, prawda...Dziękuję !!!
  15. pasmas, Możesz napisać dlaczego? Zawsze miałam wstręt do tego słowa, ale nie wiem z jakiej przyczyny, zawsze czułam że brzmi tak pogardliwie...ale to chyba było tylko moje odczucie.
  16. Dziś radosne było absolutnie wszystko :-) Każdy gest, usmiech, słowo za słowem, lekcja za lekcją, sens za sensem, drzewo za drzewem :-) Dziękuję!
×