Skocz do zawartości
Nerwica.com

Psychoanalepsja_SS

Użytkownik
  • Postów

    2 165
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Psychoanalepsja_SS

  1. W dniu 2.04.2023 o 16:35, skakunna napisał:

    Jak to w końcu jest z tym bezalkoholowym piwem? Piję codziennie i nie czuję żadnej podwyższonej chcicy na procentowe. A ostrzegali mnie na detoksie, że tak będzie.

    Może sam smak, sama butelka czy puszka nie są u Ciebie tak silnym triggerem jak np. określone sytuacje towarzyskie?

  2. 7 godzin temu, initium napisał:

     

    Ja jednak nie dam rady, bo coś ważnego mi wypadło i jestem rozj*bana psychicznie. Przepraszam.

    Wybacz, że tak zdawkowo odpisałem. Nie musisz przepraszać, no bo w sumie nie masz za co. Wszyscy tu jesteśmy rozj*bani psychicznie w mniejszym lub większym stopniu, a czasem totalnie :). Mam nadzieję, że cokolwiek Cię męczy, odpuści i poczujesz się lepiej, ewentualnie uda Ci się to przepracować.

    @Wirginia Zachodnia @initium Jeżeli reflektujecie wciąż na spotkanie, to może za tydzień? Oczywiście też, jeśli samopoczucia dopiszą.

    @JohnnyRebel Johnny, a Ty jak się zapatrujesz na spotkanie? Mogę się jutro spotkać. Będzie kameralnie, no ale może następnym razem w większym gronie :).

  3. 12 godzin temu, Wirginia Zachodnia napisał:

    Coś wiadomo w sprawie spotkania? 

    Jak najbardziej jestem za tym, żeby się odbyło (13 kwietnia). Nie jestem wielce obeznany w lokalach warszawskich, ale myślę, że w Składzie Butelek (11 Listopada) powinno być spoko, tak sądząc po kilku moich tam wizytach. Godzinę proponuję 17.

     

    @initium@JohnnyRebel Dajcie znać, co o tym sądzicie.

    @Robanix@Psychciu Czy Wy byście reflektowali?

     

  4. 23 godziny temu, queen.of.peace napisał:

    i Hydroksyzyny (w trudnych dla mnie ekspozycyjnych momentach).

    Jak się wtedy czujesz? Ja bym chyba stracił całkowicie ochotę na operowanie w ekspozycji czy cokolwiek. Mocno zamulający lek...

    23 godziny temu, queen.of.peace napisał:

    Escipram: na razie 5 dzień x 1/4 tab więc tyle co nic)

    Ciekawe czy Ci pomoże. Piąty dzień to absolutny początek kuracji, SSRI ładują się kilka tygodni.

    23 godziny temu, queen.of.peace napisał:

    Pregabalinę (dla mnie efekt upojenia alkoholowego)

    Z tym efektem upojenia to prawda. Czuję jednak, że pregabalina dodaje mi odwagi i zmniejsza trochę lęk, poprawiając przy tym nastrój. W jakiej dawce lekarz próbował?

    Pozdrawiam

  5. Tyle lat się to ciągnie... Życie bez spajającej, silnej myśli przewodniej, trzymającej tę sieć płynących uczuć, lęków, pragnień razem w konkretnym kształcie. Lęk przed bliskością i relacje, które nie wybawią z osamotnienia. Marzenia o wielkości, spełnieniu duchowym, artystycznym, docenieniu, które nigdy nie zostaną spełnione. Nie mogę się skupić. Zresztą zamiast zaspokajać te ambicje, piszę ten post, bo stan emocjonalny nie pozwala mi na nic wyższego. Nie chcę cieszyć się z "małych rzeczy" jak paralityk ze zgięcia palca. Mam słabą wolę. Nie walczę, poddaję się obecnemu stanowi emocjonalnemu, a ten zmienia się często. Pewnie dlatego nie zeżarłem jeszcze śmiertelnej dawki konserwantu do żywności.

  6. 1 godzinę temu, Melodiaa napisał:

    Czasem mam wrażenie, że niektórzy patrzą na zaburzenia jak na rzeżączkę chorób fizycznych :(

    Trzeba się wstydzić ale czego? Czy ktoś się wstydzi, że ma astmę, cukrzycę, raka?

    Kiedy się zmieni postrzeganie? 

    Niby nie trzeba, ale boję się, że ktoś może odrzucić mnie na wstępie z tego powodu, zanim mnie pozna.

    ...Z drugiej strony ja lubuję się w sprawianiu, że ludzie mnie odrzucają, więc mi w to graj takie "chwalenie" się na wstępie :D.

  7. W dniu 22.03.2023 o 10:06, Samniewiem napisał:

    Jak się wspomogę afobamem, to umrę bardzo, czy tylko trochę skoro to te same receptory? I ile to się ewentualnie umiera mniej więcej czasu?

    Nie umrzesz w ogóle. Może sobie długo pośpisz. A może na nieświadomce zaczniesz odpierdzielać głupoty.

    Poza tym alpra i pregaba działają na inne receptory. Alprazolam - GABA, pregabalina - receptory kanałów wapniowych.

  8. Jeśli kogoś już znam, to się nie wstydzę. Jeżeli nie znam, wtedy już tak. Mam w głowie myśl - jak mam się z kimś zakolegować czy wejść w relację romantyczną, kiedy jestem pieprznięty? Boję się tego, że pierwsze wrażenie sprawię dobre i "oszukam" kogoś. Że ten ktoś się rozczaruje. Dlatego i wstydzę się.

  9. W dniu 17.03.2023 o 16:22, user175170 napisał:

    Wtedy kiedy składałem wniosek trochę miałem nadzieję że nie dostanę umiarkowanego że dostanę niższy albo wcale, robiłem badania o ten stopien i składałem wniosek pod lekkim naciskiem rodziców, a obecnie o ile nie byloby/jest to czymś złym  to chętnie przygarnął bym te stypendium, ale no mam wątpliwości czy obiektywnie należy mi się stopien lekki a co dopiero umiarkowany... 

    Masz stwierdzoną schizofrenię paranoidalną. To jest bardzo poważne zaburzenie, które jest w stanie utrudniać życie nawet w stopniu absolutnym.

    Jaki dokładnie motyw stoi za kwestionowaniem przez Ciebie decyzji komisji? Potrzeba zachowania porządku społecznego, sprawiedliwości?

    Nie wgłębiałem się w kryteria. Powiem tylko tyle - nie jesteś ewenementem. Komisje przyznają stopnie niepełnosprawności osobom z zaburzeniami psychicznymi. Ja mam (umiarkowany) i wielu użytkowników tego szanownego forum również.

    W dniu 17.03.2023 o 16:22, user175170 napisał:

    a obecnie o ile nie byloby/jest to czymś złym  to chętnie przygarnął bym te stypendium, ale no mam wątpliwości czy obiektywnie należy mi się stopien lekki a co dopiero umiarkowany... 

    Obiektywnie? Wiesz, tu nie ma formułki matematycznej, wzoru, w który wrzucisz idealnie skwantyfikowane parametry swojego funkcjonowania i wyliczy Ci, że jesteś osobą niepełnosprawną. Prawodawstwo określa, kto decyduje o przyznaniu stopnia, no i nie jest tą osobą sam wnioskodawca :P. Jest jeszcze jedna rzecz - wszelkiej maści urzędy, instytucje mają swoje wewnętrzne wytyczne, dyrektywy do użytku służbowego stanowiące interpretację przepisów. Coś, do czego Ty nie masz dostępu. Możesz poczytać rządową stronę, możesz sięgnąć nawet do źródłowych aktów prawnych, ale materiały, które służą osobom orzekającym, czyli na poziomie terenowym, są poza Twoim zasięgiem. Nie mając w łapie całości materiału, na podstawie którego podejmowane są decyzje, nie możesz poruszać się w sferze obiektywności.

  10. Społeczeństwa kultury Zachodu od kilkudziesięciu lat idą w kierunku większej otwartości/akceptacji wobec mniejszości seksualnych. Wielu ma mniejsze opory, żeby spełnić swoje mokre sny. Inni są po prostu ciekawi i chcą spróbować czegoś nowego przy okazji, tak jakby w Wietnamie zjedli pekińczyka w sosie sojowym i nie czują już zupełnie bezdyskusyjnego tabu. Możliwe, że wraz z rosnącą akceptacją coraz łatwiej jest stwierdzić "w sumie czemu nie?"

     

    W dniu 23.03.2023 o 18:52, Kawa Szatana napisał:

    ten ch*j transa nie brał czynnej akcji, więc to, że facet się zgodził mnie nie dziwi.

    Fakt. Zdecydowanie mniejszym wstydem i dezaprobatą okryty jest seks aktywny. Wręcz może być postrzegany jako walidacja męskości - pokonanie i "podbicie" innego faceta, zniewieszczenie go, udowodnienie wyższości. W zakładach karnych temat dobrze przecież znany :P.

  11. W dniu 24.02.2019 o 15:46, atonement napisał:

    Dorosłe Smarki wyszły z nosa, ale wcale nie jest fajnie.

    No zdecydowanie nie jest fajnie. Nos jest ciepły, milutki, włochaty jak macica. Może macica nie jest włochata, nie wiem.

  12. W dniu 21.10.2020 o 23:17, magdalencia993 napisał:

    Witam od wielu lat choruje na dosyc powazniejsze choroby psychiczne (eg schizo) nie lecze sie bo nie mam kasy i mam wrazenie ze jakbym przestal brac leki to by powrocily problemy wiec to drogi interes

    no ale pytanie brzmi tak: czy ktos tu bierze zasilek dla chorych psyczhicznie (jesli taki jest?) jak taki dostac?

    Renta socjalna. Zasiłek pielęgnacyjny z tytułu niepełnosprawności. Niepełnosprawność można uzyskać z racji choroby psychicznej - trzeba się stawić na komisji powiatowego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności. O zasiłek pielęgnacyjny wniosek do MOPSu. O rentę do ZUSu.

  13. W dniu 12.04.2022 o 14:47, Jurecki napisał:

    Nie kupuję  w Auchan i Leroy Merlin ze względu że wspiera finansowanie wojny na Ukrainie.

    Nie będę w tych sklepach kupował choć mi to nie jest na rękę bo wiele produktów tam mogę taniej kupić.

    Do czasu aż wycofają się z ruskiego rynku.

     

    Myślę, że zamiast unikania kupowania w supermarkecie, bo sieć nie wyszła z rynku rosyjskiego, lepiej wspierać bezpośrednio ukraińskich przedsiębiorców, kupując produkty ukraińskie. To pierwsze jest działaniem czysto symbolicznym, takim sygnalizowaniem cnoty. To drugie już imho ma jakieś przełożenie, choć w jednostkowym przypadku mikroskopijne. Wymiar finansowy to jedno, drugi to reklama.

  14. W dniu 9.02.2023 o 14:26, Fobic napisał:

    Najbardziej uzależniająca, najsilniejsza i głównie przeciwlękowa benzodiazepina na spanie... Skąd się biorą tacy lekarze?

    A ja nie wiem, czy to taki zły wybór. Na moje sporadyczne problemy ze snem działał/działa spoko, w dawce czasem 0,5, czasem 0,25, a czasem nawet 0,125mg. Działa stosunkowo krótko, więc nad ranem czułem się rześko, nie ospale. Z drugiej strony potencjał uzależniający oczywiście spory.

  15. W dniu 24.02.2023 o 11:26, valentina napisał:

    Witajcie, od 4 lat biorę Pregabalin 2x dziennie na zaburzenia lękowe z napadami paniki. Jakiś czas temu miałam nie przyjemna sytuację podczas gdy skończyły mi leki i przez weekend przeżyłam koszmar, to był najgorszy czas w moim życiu. Cały czas płakałam, nic mnie nie cieszylo, nasilone lęki, do tego dziwne wypryski na nogach. Ogólnie byłam na skraju załamania i myślałam że mam depresję, kiedy już miałam leki, wszystko minęło ot tak. Dużo wtedy czytałam na temat pregabaliny i dowiedziałam się, że nie wolno jej odstawiać z dnia na dzień, bo skutki mogą być tragiczne. Jedna dziewczyna pisała, że miała nawet myśli samobójcze. I wtedy postanowiłam, że chce odstawić ten lek, akurat była jesień więc to nie najlepsza pora na odstawianie lekow, zatem czekam do wiosny. Psychiatre mam dopiero za 2 tygodnie i chce ustalić z nim jak ją ostawic, żeby nie było dziwnych akcji jak wcześniej. Piszę ten post, ponieważ chciałam się dowiedzieć, czy może ktoś na forum miał podobne doświadczenia z pregabalina i podzieliłby się że mną z tym jak sobie radził w tym czasie? 

    Witaj. I jak wizyta u lekarza? Odstawiasz?

    Dokładnie - pregabaliny nie należy odstawiać z dnia na dzień. Nie jest to tak niebezpieczne jak w przypadku benzodiazepin, ale zdecydowanie niewarte szarpania się... Jaką dawkę przyjmujesz/przyjmowałaś?

×