
cyklopka
Użytkownik-
Postów
8 782 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez cyklopka
-
kosmostrada, trzeba zdobywać kolejne poziomy samoakceptacji elo, mam kolana do środka i słabą lateralizację półkul
-
kosmostrada, a ja dalej nie ćwiczę, bo zawsze przypominam sobie o tym po kolacji Ostatnio mnie też łapią kurcze w stopach. Jag żyć? Nie wiem czy walczyć ze sobą, czy poczekać na lepsze czasy, wiecie, jak będę sobie sama kupować i przyrządzać pożywienie i mieć blisko na siłownię Sigrun, nie wiem, co się wydarzyło, ale mam nadzieję, że na dłuższą metę to nie będzie jakaś gruba sprawa. Normalnie ziewam, te okulary są magiczne :'>
-
W tej chwili ciastka gryczane i Pepsi. Pewnie kwestia uzależnienia od cukru.
-
kosmostrada, trzymam się tego, że miły sms zawsze na propsie, jeśli nie zawiera roszczeń ani wyrzutów, po prostu ktoś o nas myśli Ale głowy nie dam, czy się umówimy przed marcem ego, no przecież sobie miło rozmawiamy i okazujemy sobie na wzajem uwagę. Sądzę, że to ważne Ale dużo osób dzisiaj sieje defetyzm. No tak, brytyjscy naukowcy twierdzą, że trzeci poniedziałek stycznia jest najbardziej depresyjnym dniem w roku. Dzięki Człowiek to się musi nieraz nieźle nagimnastykować, żeby zrobić dobre selfie ^^ Podoba mi się instagram, jest trochę próżności, ale też rzeczy, które dla każdego są ważne i można zobaczyć ludzi z całego świata, którzy robią to samo co ty. Np. malują się jak David Bowie, albo uczą się o surowcach roślinnych W przyszłym tygodniu idę na warsztaty robienia małych szmacianych laleczek. Jest to białoruska tradycja, one strzegą spraw w domu i/lub spełniają życzenia. Zastanawiałam się, jakie życzenie wybrać i chyba postawię na problemy ze snem. Bo życzenia noworoczne zaczęłam już spełniać sama. A teraz siedzę w pomarańczowych okularach i ziewam :'> Zeżarłam paczkę ciastek gryczanych, bo mi cukier spadł.
-
Napisałam Panu Bardzo Zapracowanemu Studentowi, żeby tyle nie myślał, tylko dał znać, jak będzie miał trochę wolnego, albo potrzebował przerwy w pracy/nauce. Ładniej tego ująć nie mogłam No to jest, jak jest, on robi, co ma robić, ja mam wolne i się zajmuję sobą Właśnie wzięłam udział w kampanii na instagramie pod hasłem co to znaczy być "za życiem". Napisałam, że należy się kolegować z ludźmi, którym się nie chce żyć albo nienawidzą siebie, albo chcą sobie coś zrobić, żeby im pokazać, że jednak warto żyć. Ładnie napisałam?
-
kosmostrada, o, to powiem mamie, to ją zaskoczę Najbardziej zapracowany trener w Polsce południowej oczywiście ma sesję i organizuje ferie dla dzieci
-
detektywmonk, ja to nawet nie wiem, ile moi koledzy i koleżanki mają lat. Niektórzy tak, ale wielu nie wiem. kosmostrada, u mnie też coś z brzuszkiem, zapodam sobie kleik z błonnika i siemienia, może jakiś węgiel jest. platek rozy, chyba masz rację, potrzebujesz czegoś na dzień, wieczorami przecież grzecznie chodzisz spać. Dzisiaj pierwszy dzień wolnego, więc trochę się obijam. Mama była na zastrzyku na odbudowanie mazi stawowej i się skarży. Ja jeszcze dzisiaj myję gufke i jadę do klientki. Purpurowy, coś znowu narozrabiał?
-
Carica Milica, trochę zazdroszczę, bo ja ostatnio nie jeżdżę na wycieczki, a miałam ostatnio ochotę rzucić wszystko i wsiąść w pociąg.
-
Dobra jest, gruby, miękki materiał, b. ciepła. Ja weszłam w S, bo mam drobną klatę. Rozmiary różnią się tylko szerokością, długość tuniki i rękawa jest praktycznie taka sama. A ja chyba potrzebuję zimowych bucików bez obcasa
-
Kurczę, nie będę dzwonić trzeci raz. Jak ktoś ma do mnie interes, niech się nauczy posługiwać telefonem, a nie jakieś głuchacze mi robić.
-
kosmostrada, napiszę tylko jeśli się faktycznie spotkamy, siać spekulacji już więcej nie będę Obrazki logiczne mi ciągle nie wychodzą, wystarczy mały błąd w liczeniu kratek i dupa. Myślę, że moja koncentracja nie jest ok. Będę myć gufke, dzwonić do klientki, ogarniać skierowanie do sanepidu, może jutro pójdę już coś załatwiać w tym kierunku, bo mam tylko dwa tygodnie. A na zupę to bym wbiła do Płateczkowej
-
mirunia, dzięki Tylko z pierwszej pomocy mam 4. Dobra, biegnę do kościoła, a po powrocie ogłaszam ferie I będę pisać do W., robić plany i zajmować się wszystkim, na co nie miałam ostatnio czasu
-
kosmostrada, ja lęki dotyczące marnowania czasu miewam przed zaśnięciem lub w momencie przebudzenia.. Natomiast w ciągu dni, zwłaszcza w tygodniu, szukam chwil, żeby oddać się płochej rozrywce
-
kosmostrada, ja widzę po swojej mamie, że ona się nieraz zachowuje jakby ktoś jej kazał robić rzeczy Jakoś muszę pogodzić spotkanie fanklubu z tym eventem. No ognie się puszcza kilka sekund. A jakby ci ludzie siedli przy mnie i byśmy razem zaśpiewali, to byłoby wzruszające w ciul
-
cyklopka, czemu trudniej? Jak ja je tak pogniotłem, że prawie jak bułka były? Chyba nie było różnicy... albo jestem mistrzem kuchni. Kiedyś próbowałam rybę opanierować w płatki i strasznie odpadały. Bułka jest bardziej lepka. Widzisz, jak dobrze ci idzie. W sobotę jacyś przypadkowi ludzie robią w Rynku event pożegnalny dla Davida. Na razie burza mózgów na fb, jeśli coś się porządnego wyklaruje, to może nawet się pojawię z gitarą i zimnymi ogniami. To by było ekscytujące
-
Ḍryāgan, płatkami się trochę trudniej panieruje, ale od kiedy unikam bułki pszennej,to popieram kosmostrada, to już ci chyba nic mądrego nie wymyślę, ja mam obowiązki głównie z zewnątrz, więc korzystam z każdej wolnej chwili, żeby robić to, co lubię. Ty chyba wiele obowiązków ustalasz sobie sama albo na podstawie potrzeb otoczenia [videoyoutube=Uf_fojcec-s][/videoyoutube]
-
W Polsce trudno kupić, zwykle mięso jest drogie i źle spreparowane, kolokwialnie mówiąc, jedzie capem. Ale jak się trafi na dobrej jakości produkt, to jest super. kosmostrada, a musisz coś robić? Nie możesz leżeć na pancerzyku i ruszać odnóżami? Przespałam jedne zajęcia, na drugie poszłam, bo wpis. Ogólnie niewyspana, więc selerzę i nie wiem, co dalej z tak pięknie rozpoczętym popołudniem
-
wieslawpas, to jest szkoła dwuletnia, tytuł technika farmacji. Teraz będzie ostatni semestr i egzamin w czerwcu. No i nie ma spania, bo mi stres z tygodnia jeszcze nie zszedł. Cały czas szpilki w d..., że coś powinnam jeszcze (z)robić.
-
Carica Milica, ja odpoczywam patrząc się tępo w telefon, łamigłówki i inne takie. W sumie po co się uczyć, nie chcę poprawiać oceny z tego przedmiotu, niech mi czwórkę da i nie zawraca gitary. WolfMan, kolega ma srogą kolekcję victorinoxów, ja mam jeden, ale teraz jak zobaczyłam opcje z nożyczkami, pilniczkiem do paznokci, pamięcią USB, to chyba chcę jeszcze jeden. Ale nie ma wersji z grzebykiem do układania brwi i rzęs, tudzież drapania się po głowie. Po jutrze mam normalnie legalne ferie. Oczywiście zajęcia prywatne, latanie po lekarzach i warsztaty, tak że pięknie mam zaćkane 8 dni z 14. Myślicie, że znajdę czas dla mojego ulubionego kolegi, który chyba jednak wyraża chęć porozmawiania, jakkolwiek z pewną dozą ostrożności.
-
Akurat gadałam z kolegą o scyzorykach i udaję, że się uczę
-
Na razie tętno 93
-
Ale taka nazwa była.Wikipedia podaje,że już nie wydra kanadyjska.Tylko wydrak kanadyjski. Tak się z tobą droczę, bo nigdy nie rozmawiałam o tych gatunkach. Wrzuć czasem zdjęcie egzemplarza, lubię małe ssaki, gady, ptaki. MiszkaJustine, fajnie jak jest ktoś nowy na Spamowej. Ja to tam nie mam ambicji typu niebranie leków, fascynuje mnie ten normalny świat, który teraz poznaję. Zracjonalizuj sobie, że te energie wokół ciebie, to nie duchy, tylko twoje emocje i obawy. platek rozy, jak będziesz gotować takie rzeczy, to serio ci zrobię wjazd na chatę Witam resztę ekipy, dużo was, nie dam rady wkleić. Oddałam wczorajsze wypracowania, mam na semestr dwie piąteczki z chemii, dwie piąteczki z receptury, szósteczkę z angielskiego i piąteczkę z farmakologii Wiwat ja! Odwołaliśmy jutrzejszy sprawdzian, zostało jedno zaliczenie, ale to już luz. I kupiłam w końcu ten cholerny szampon. Słuchajcie jaki wymyśliłam sposób na podryw: są nazwy roślin albo substancji czynnych, które mają w sobie ukryte imię. I powiedz komuś jest taki kwiatek, który kojarzy mi się z twoim imieniem, robią z niego leki na serce
-
Zawsze miałam kiepską orientację w terenie i pamięć drogi, a cały czas jestem na lekach Zadanie skończone, rano druknę. takie tam, możesz posiedzieć i popatrzeć nie wiem, na co, na moje posty chyba
-
Moja praca mózgu jest już dawno zagrożona, wracając z zajęć nie mogłam sobie po której stronie ulicy jest teatr, przystanek od domu. Chciałam iść do Rossmanna, ale nie wiedziałam, na którym rogu jest Rossmann, a na którym teatr. Wydawało mi się, że oba są po jednej stronie, ale przy różnych przecznicach, a tak na prawdę są na przeciwko siebie
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2
cyklopka odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Off-topic
Mam pytanie. Czy gdybym kiedyś miała córkę, to ona by mogła mieć tak samo na imię jak kot?