AddictGirl21

nazywam się niewarto, Witka Kochana! nerwosol-men, Mój Kochany Rówieśniczek

Ja mam 30stkę na karku a dają mi 23, 24l. czyli sprawdza się fakt, że prawdziwy czubek zawsze wygląda na mniej lat niż w rzeczywistości ma, he

nerwosol-men, Proponuję żaroodporne rękawice........... ...co do snu u mnie bite 10 godzin, jestem maksymalnym śpiochem, kocham pozycję poziomą...a przy okazji polecam film "8 w poziomie"

nerwosol-men, Co tam Nerwosol, nerwy na wodzy czy galopują?

nerwosol-men, Tak czuję się jak przeterminowana mielonka .............btw chyba totalnie ześwirowałam.....karetka i ijo ijo ijo hahah

Siedzę i macham nogą... Kot czy pies?

Chyba przyszedł czas żeby zwariować totalnie...

nerwy Ulubiona piosenka?

Zdaję sobie sprawę z tego, że to nie jest proste ale jestem już tak zdesperowana, że za wszelką cenę będę dążyć do tego, żeby spróbować tej metody, jeżeli medykamenty i psychoterapia zawiodą...

BLA, BLA, BLA........... ...tak, czuję się bla, bla, bla

Szczerze, coraz częściej zastanawiam się nad EW. Czy się tego obawiam, NIE. Daje sobie ostatnią szansę, jeżeli w przeciągu 2 miesięcy moje denne samopoczucie nie ulegnie zmianie poddam się EW. Słyszałam, że wielu osobom wcześniej wymieniona metoda leczenia pomogła więc nie mam nic do stracenia i Wy też...Pozdrawiam Ciepło!

scooby, Kochanie, nie denerwuj się to z pewnością nie jest rak. Nie nakręcaj się. Odczekaj, jeżeli po paru dniach nie przejdzie, skonsultuj się z lekarzem. Moim skromnym zdaniem może to być zwykłe zapalenie węzłów chłonnych spowodowane lekkim nadziębieniem...

sebastian86, Ja śmię twierdzić, że chyba jestem lekoodporna albo moja Psychiatra przepisuje mi za małe dawki. Kolejną wizytę mam na początku marca. Mam nadzieję, że Pani P. zmieni mi dawkowanie albo zamieni lek na inny lek i coś ruszy bo jak na razie tkwię w martwym punkcie...Jeżeli chodzi o kurowanie się bez medykamentów, nie mam pojęcia ale chyba nie słyszałam jeszcze o przypadku "samouzdrowienia"...niestety...

scooby, Szczerze nie mam pojęcia cóż to może być. Może od zęba a może jakiś nerwoból. Spokojnie, z pewnością to nic poważnego.

Uciekam w sen. Kawa - sypana czy rozpuszczalna?

nerwosol-men, Przystojniak kasiątko, Co na sercu to na forum

nerwosol-men, Potrafię się nieźle kamuflować ale w środku jeden wielki sztorm... kasiątko, Więc...pisz, pisz i jeszcze raz pisz, masz talent ...

nerwosol-men, Tak to cała pokręcona ja... kasiątko, Piękne...to Twoja twórczość???

nerwosol-men, Załóż wy­god­ne bu­ty, bo masz do przejścia całe życie... Świetny tekst jednakże wnoszę po Nim, że mi osobiście potrzebne są MegaAntydepresyjnoOrtopedyczne sandały.....

kasiątko, Jesteś przecudowna! Masz bardzo oryginalną urodę...Trzymaj się Kasiątko mocno i ciepło! Piękna główka do góry! Ciebie rzuca a mnie z kolei przypiera do ziemi, tak jakbym miała zaraz upaść...Cholerna nerwica...

pink_hope, Więc cierpimy obydwie, razem ...czasami chce mi się śmiać z samej siebie, że dałam się tak wmanewrować w tą cholerną agorafobię, że to czysty absurd bać się "chodników" ale kiedy wracam na Ziemię moja dusza zaczyna mocno łkać, że tak właśnie ze mną jest...tzw. "połamana i wykręcona psychika", którą tak ciężko naprawić...

pink_hope, Kochanie tak Ci współczuję bo znam ten "ból" od podszewki. 26 lutego mam pierwszą wizytę u Psychoterapeutki, zobaczymy co z tego wyjdzie. Dodatkowo przyjmuję leki przeciwlękowe ale nie działają tak jak powinny działać. U mnie licząc w procentach - 60% wegetacji, 40% życia. Nie jest kolorowo. Bardzo często mam tak jak Ty <100, 200m>...zatrzymuję się i wracam skołowana do zakmniętej przestrzeni, po chwili znów próbuję wyjść i tak do skutku aż w końcu uda mi się przejść chociażby 1,5km. Walczę ale nie codziennie mam siłę...

malina87, Tak to jest fakt. Lekarze nie wczuwają się w Nasze problemy tylko odbębnią te 5 jebaanych minut, biorą kasę i finito. Krew mnie zalewa jak o tym myślę. Posłałabym ich wszystkich do piekła...

Nie bardzo. Dzień czy noc?

chester, To tak jak ja. Siedzę i dumam kiedy w końcu totalnie odbije mi palma. Czuję się jak na krawędzi umysłowej...