-
Postów
141 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Coltrane
-
eligojot ma rację, poszukaj pomocy u specjalisty, który współpracuje z wojskiem lub policją. Obawiam się, że to będzie ciężka i długotrwała terapia. Słyszałem bowiem z trzeciej ręki o policjantach ze słynnej strzelaniny w Magdalence, że żaden z nich nie jest już na służbie z powodów m.in. psychicznych. A byli to przecież super twardzi antyterroryści. Myślę, że w takich sytuacjach nie ma twardzieli. I najlepiej zablokuj ten temat przez moderatora. Jeszcze jakiś małolat za przeproszeniem, zacznie inwektywy o pacyfiźmie sadzić...
-
ci którzy siedzieli w zakładach karnych są w lepszej sytuacj
Coltrane odpowiedział(a) na nieboszczyk temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
nieboszczyku, zatem prócz przyjaciela masz teraz jeszcze kilkoro znajomych, z którymi możesz rozmawiać. na tym forum są na tyle różne osoby z różnymi problemami, że bez lęków o uznanie za śmiesznego możesz rozpoczynać każdy lub prawie każdy temat. -
prześliczny piesek! bardzo bym chciał mieć pieska, nawet byłem bliski wyprawy do schroniska, ale zrobiłem statystykę i wyszło mi, że pies umarłby z głodu i wycieńczenia, bo bywam w domu nieregularnie. myślałem też o chomiku, ale on tak samo potrzebuje towarzystwa, jak każde inne zwierzątko. zakupiłem więc kaktusa, doniczkę i ziemię do kwiatków. opiekuję się żywym stworzeniem, które nie szczeka ale za to jest zielone :) pieska będę miał w przyszłości, gdy się nieco ogarnę.
-
ale to jest temat bardziej o nerwicy związanej z problemem seks/religia katolicka a nie z Bogiem. Jeśli Bóg byłby przeciwny ludzkiej radości odczuwania miłości fizycznej, to nie stworzyłby ludzi takimi, jakimi są wraz z ich sferą seksualną w głowie i erogenną w ciele, że pozwolę sobie sparafrazować opisy stworzenia człowieka w Księdze Rodzaju. Nauka KK w temacie stworzenia jest zgodna z obowiązującą i potwierdzoną naukowo teorią Darwina. To po pierwsze. Po drugie, do cholery, przestańcie utożsamiać KK z Rydzykiem i jego dworem i z niedouczonymi klechami. Poczytajcie o. Salija lub o. Ksawerego Knotza: http://www.tvn24.pl/0,1572527,0,1,seks-to-namiastka-zycia-wiecznego,wiadomosc.html ta książka jest zgodna z nauką KK a o. Knotz, żeby ją wydać, musiał otrzymać pozwolenie, czyli imprimatur od swojego zwierzchnika i biskupa miejsca swego zamieszkania. Przeczytajcie, co w niej jest lub chociaż o czym ona jest. I bardzo proszę nie zwalać winy za swoje frustracje i niepowodzenia seksualne na Pana Boga. ---- EDIT ---- A że KK nadal propaguje wstrzemięźliwość? A co ma zrobić w społeczeństwie, które do szkoły nie lubi chodzić, nie jest odpowiedzialne za swoje czyny i tylko na cuda liczy. Przecież do II wojny światowej przytułki prowadziły zakonnice! Dzieci w przytułkach brały się od ludzi, którzy jakoś niefrasobliwie do tematu seksu podchodzili. Mimo wielu reform edukacji niewiele się zmieniło. Nie popierałem nigdy Giertycha, ale spójrzcie - ile wyliczył w gimnazjach uczennic w ciąży. Tam nadal nikt nie uczy poprawnych zachowań. Pracowałem w szkole (gimnazjum) 5 lat i wiem, że ani na j. polskim, ani na filozofii nikt nic o seksie nie mówił. W literaturze polskiej nikt słowa na ten temat nie napisał? Przez 5 lat tylko pani na biologii i pan na religii [ ja :) ] przeprowadziliśmy takie lekcje (bo po prostu się przygotowaliśmy). A nerwica eklezjalna, to moim zdaniem choroba, która faktycznie występuje, ale u kogoś, kto nigdy nie spotkał Jezusa. I tyle.
-
ci którzy siedzieli w zakładach karnych są w lepszej sytuacj
Coltrane odpowiedział(a) na nieboszczyk temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
Wstrząsająca historia, naprawdę. Puentą dotychcasowej dyskusji niech będzie stwierdzenie, że trza się starać ze wszystkich sił nie trafić do żadnego zamknięcia, czy to w celu leczenia czy resocjalizacji. W obu miejscach traci się zmysły. Nieboszczyku, ile masz lat? Czy żyjesz samodzielnie? Radzisz sobie jakoś? -
ci którzy siedzieli w zakładach karnych są w lepszej sytuacj
Coltrane odpowiedział(a) na nieboszczyk temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
po trzech latach każdy, niektórzy wcześniej. tak mówią badania naukowe. jak kto się uprze, to znajdę nazwisko autorytetu, to polski profesor, żyje. -
ci którzy siedzieli w zakładach karnych są w lepszej sytuacj
Coltrane odpowiedział(a) na nieboszczyk temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
nie zazdrość im, bo nie masz pojęcia, jak jest w więzieniu. Serdecznie ci współczuję pobytu w szpitalu, ale więzienie to nie jest sanatorium, więzienie niszczy człowieka. Powtórzę ci, ze trzy lata w zamknięciu powoduje zmiany w mózgu, fizyczne. Im kto słabszy fizycznie, tym szybciej wariuje. W więzieniu zawsze jesteś w czyjejś obecności, jeśli nie strażnika to innych osadzonych. Przy nich srasz i jesz. Wychodzisz z piętnem na duszy i na dokumentach, nikt ci nigdy nie zaufa. Więzienie to nie pralnia. jaaa, sprawdzają pocztę, dokładnie ją sprawdzają, a dragi wchodzą do więzienia np przez piekarnię, zamieszani są dostawcy, piekarze, strażnicy, którzy czasem pomagają coś prznieść z celi do celi ale sami wprost nie dilują, chyba że przez podległych im i posłusznych więźniów. nieboszczyk, nie staraj się trafić do więzienia, ja cię proszę... -
ci którzy siedzieli w zakładach karnych są w lepszej sytuacj
Coltrane odpowiedział(a) na nieboszczyk temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
ależ w zakładach karnych kwitnie taki handel, zapraszam do lektury książki S. Sikory! Władze przymykają oczy, bo sobie nie radzą, a nie mogą się przyznać, że sobie nie radzą. W procederze biorą udział strażnicy i pracownicy cywilni więzienia oraz oczywiście skazańcy. -
sprawdziłem w sieci i już wiem. trudna zagadka, ale to jedna z niewielu porządnych chińskich rzeczy :)
-
ci którzy siedzieli w zakładach karnych są w lepszej sytuacj
Coltrane odpowiedział(a) na nieboszczyk temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
Zainteresuj się tematyką penitencjarną, to jest po prostu koszmar w tym kraju. Nie obraź się i nie denerwuj, ale twój post w 100 % rozmija się z rzeczywistością. Poczytaj literaturę, obejrzyj kilka filmów, poszukaj w bibliotece i w necie. Na pewno nie siedziałeś w areszcie ani nikt z twoich znajomych. Pozdrawiam. -
ci którzy siedzieli w zakładach karnych są w lepszej sytuacj
Coltrane odpowiedział(a) na nieboszczyk temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
Jeśli kto chce wiedzieć, co z człowieka robi zakład karny, niech sobie siegnie po książkę świeżo wydaną autorstwa Sławomira Sikory i Radosława Gruzy, pod tytułem: "Osadzony"-dzisiejszy obraz tego, co sie dzieje w kilku polskich więzieniach. Każdy, kto trafia do zakładu karnego wychodzi inny. Po trzech latach siedzenia w zamknięciu zachodzą nawet nieodwracalne zmiany w mózgu. Nie w myśleniu i psychice, w mózgu. To znaczy, że każdy, kto siedział więcej niż trzy lata, jest kaleką. Książka ta dowodzi, że autor tematu jest w błędzie. KAŻDY, KTO SIEDZIAŁ W ZAKŁADZIE KARNYM, JEST W GORSZEJ SYTUACJI OD TEGO, KTO PRZEBYWAŁ NA LECZENIU W SZPITALU, NAWET SZPITALU ZAMKNIĘTYM. -
Nie dawaj się! Facet z filmu to nawet policję miał przeciw sobie, bo nielegalnie nadawał! Więcej czadu!
-
cześć, Jennifer1, mam bardzo podobnie, pracowałem sobie spokojnie w szkole, ale to nie wystarczało na samodzielność, zwiałem do biura a klienci i współpracownicy okazali się podli. Fakt, że to nieruchomości a więc ogromne pieniąchy, ale to nie znaczy, ze trza za nie mordować. I tak od maja siedzę w domu i dorabiam sobie u znajomych w kilku firmach. Wegetacja. I boje się skończyć szkołe, i boję się szukać czegoś do roboty na poważnie. A tu 30 była wiosną i fajnie byłoby mieć jakiś plan, a tu lęk... Ale robię, co mogę, a to forum pomaga mi nie płakać :) Pozdrawiam :)
-
Duran84, dawaj znak, kiedy znowu zaczynasz zagłuszac eter! Był taki film, Pump up the volume, po polsku Więcej czadu, z Ch. Slaterem, dlatego też kolega mi kogoś tu przypomina... (emo)
-
Człowiek bez ambicji to człowiek szczęśliwszy?
Coltrane odpowiedział(a) na cadarxx temat w Depresja i CHAD
nie miałem na myśli, że warto być ambitnym ponad wszystko i że to oznaka zdrowego człowieka, przecież spotkałem się z osobą,, która miała przerost ambicji a to powodowało u wszystkich dookoła depresje. Chodzi mi bardziej o to, że zamykanie się w czterech ścianach domu, określonych i przewidywalnych znajomych, których jest liczba stała i niewielka i strach przed czymś nowym, zadowolenie z niczego, bo nawet nie z minimum, to może i jest bezpieczne, ale na pewno nie da szczęścia. Pracowałem w szkole przez 5 lat jako nauczyciel. Więcej niż połowa kolegów i koleżanek, mimo że dobrze wykształceni i przygotowani, ale znaleźli się w szkole z powodu znajomości środowiska i zasad oraz że to oni są na szczycie hierarchii. szkoła to taki mały, zamknięty świat, żadnych petentów, żadnych ludzi z ulicy, żadnych trudnych spraw. Wielu moich kolegów to po prostu frustraci. Było im z tym dobrze, choć nie byli szczęśliwi. Wiem to. ---- EDIT ---- Przed chwilą skończyłem oglądać film "Osada" z Williamem Hurtem i Adrienem Brodym w obsadzie. Jeśli kto nie widział - polecam. Tam jest ten problem pokazany jak na dłoni. Problem ucieczki od krzywdzącego świata, życie na marginesie potrzeb swoich i szczelne odgradzanie się od wszystkiego, co niebezpieczne. Ja tak nie chcę. Nie chcę być bezpieczny za cenę spokoju i szczelnych granic. -
Człowiek bez ambicji to człowiek szczęśliwszy?
Coltrane odpowiedział(a) na cadarxx temat w Depresja i CHAD
facet, którego opisujecie, kowalski, to gość zawsze otoczony jakimiś ścianami, w domu - pokój, kuchnia i kibel, w pracy zajęcie od-do, zależy od kierownika, w domu zależy od żony. facet nie ma ambicji, ale też nie ma wolności. z pewnością sam się na to zgodził. posiada spokój i ma pełną przewidywalność całego życia, chyba, że trzęsienie ziemi, koklusz lub wypadek coś zmienią. ale czy warto? czy warto mieć spokój a nie być szczęśliwym? dlaczego choć raz nie zaszaleć i nie skoczyć ze spadochronem? kowalski tego nie zrobi, bo prócz ryzyka jest to wysiłek - trza zaplanować, dowiedzieć się wszystkiego, odłożyć fundusze i pójść na kurs. a co potem? a jak mi się spodoba? jak zostanę spadochroniarzem? co z piwem i meczami? pomyślał kowalski i otworzył piwo. Jesteście kowalskim? -
Fajna muzyka, kiedyś się takiej słuchało i było dobrze. Taka muza z czasów maluchów i dużych fiatów oraz ortlionu i butów relaxów. Wszystkim zaś polecam najświeższy przekrój i artykuł o produkowaniu muzyki. Tłumaczą tam, dlaczego współczesne przeboje są dosyć nużące. Otóż producenci utworów wzorują się na producentach reklam i robią niecne zabiegi z dźwiękiem. Dlatego np. najnowszej Metalliki nie za bardzo idzie wysłuchać do końca. Tu zaś zdrowy dźwięk chociaż i pozytywne nuty
-
fajnie macie :) a jak się nie wspomina gabriela lub o nim nie mówi, to go nie ma, nie umie się odnaleźć, żal mi szczeniaka, nie poradzi sobie w życiu.
-
to Forum jest właśnie od tego, by zwierzać się ze swoich problemów a nie kłamać i budować swoje ego. jawisz mi się jako jarek kaczyński, którego nic nie przekona, że białe jest białe. innymi słowy: wal się na ryj zakompleksiona **** marząca o bmw 740i. naucz się rozmawiać z ludźmi, bo, jakbyś nie zauważył, rozmawiamy od 20 minut i juz masz kolejnego wroga. jak tak dalej pójdzie, to zostanie ci tylko ten twój wyimaginowany koleś spod fontanny. Po raz kolejny język Ridllic
-
jesteś idiota i tyle. gierki słowne cię kręcą? przecież wiesz, kiedy skłamałeś, przed chwilą się do tego przyznałeś nazywając to żarcikiem.
-
przyjdziesz ze starszym bratem tchórzu?
-
to jeśli jesteś zdrowy to co tu robisz? znęcasz się nad słabszymi? chyba wybiorę się do wrocławia...
-
"Ja na ten przykład jestem katatonikiem w stuporze No chyba mi wierzycie co?" wikipedia rzecze: "Katatonia - zaburzenie motoryki objawiające się bardzo niskim poziomem aktywności ruchowej (stupor, osłupienie) lub nadmiarem aktywności ruchowej (furor), nie podlegającym woli chorego. Może występować w m.in. w schizofrenii, depresji (w postaci osłupienia depresyjnego), a także może pojawić się pod wpływem spożycia niektórych leków. Jednym z objawów katatonii może być katalepsja." gabrielu, jak na katatonika w stuporze to jesteś strasznie dziarski :) Kiedy będzie już ustalony termin i miejsce ustawki, to dajcie znać, zamawiam fotel obok Pstryk, będę robił zdjęcia z tego widowiska :))))