-
Postów
745 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez pyzia1
-
poczucie własnej wartości, samoocena, pewność siebie itp
pyzia1 odpowiedział(a) na marmarc temat w Psychologia
Ostatnio zauważyłam, że moje widzenie samej siebie zależy od tego, w jakim jestem stanie a nie na odwrót. Nie jestem chora bo siebie nie akceptuję,ale nie akceptuję siebie gdy jestem chora. -
chce mi się wszystko, mam siłe i chęci:) Świetnie, oby tak dalej, chociaż ten "haj" Ci pewnie przejdzie Ja też biorę ale czuję się jakby wogóle nie działał . Byłam u psychiatry, nie zapisała mi nic dodatkowego, powiedziała że muszę jakoś przemęczyć. W sumie dobrze, po co mi dodatkowe leki które mnie otumanią. Tylko że jestem już bardzo zmęczona tą wieczną walką o to żeby jakoś się trzymać.
-
Trzymam kciuki wiki i życzę jak najkrótszego porodu, zobaczysz, pójdzie jak po maśle
-
A dla kogo jest to forum? chyba właśnie dla zalęknionych? Oddawaj grabki !!!!
-
No właśnie. Nie wiem dokładnie o co poszło z snaefridur, więc na ten temat nie będę się wypowiadać ale prawda jest taka, że są ludzie, którzy zawsze muszą udowadniać, że to oni właśnie mają rację i żeby to udowodnić szukają dziury w całym. Prykre, że dzieje się to na forum, którego zadaniem jest dawanie sobie na wzajem wsparcia. Ja jestem zadowolona z forum w 100%.
-
Oczywiście wyrażenie "na chama" nie ma nic wspólnego z chamem Chodziło mi o zbyt duży pośpiech i to, o czym pisałeś, czyli, żeby nie tracić godności tylko po to, żeby kogoś utrzymać przy sobie.
-
Po co żyjecie, czy to ma jeszcze jakiś sens?/sens zycia
pyzia1 odpowiedział(a) na mtk temat w Depresja i CHAD
NADZIEJA i poczucie obowiązku -
Jasne, szukajcie. Ale nie "na chama" bo wtedy człowiek staje się zdesperowany i jest w stanie związać się z kimkolwiek, byle ten ktoś okazał trochę uczucia.
-
Obudziłam sie o szóstej chociaż mogłam wyjątkowo pospać do ósmej. I od tej szóstej trzęsę się jak galareta. Mam straszne lęki, ale dam radę. Zawsze daję. Chyba jestem dzielna bethi, poużalaj się do woli. Czasem trzeba
-
Nie sądzę, żeby Ci ktoś miał za złe, że przyszłaś na studniówkę, w końcu ma się ją raz w życiu.
-
Kilka prostych metod na wyjście z depresji i nerwicy
pyzia1 odpowiedział(a) na Marcinn temat w Depresja i CHAD
Też muszę koniecznie przeczytać, szczególnie pierwszą i ostatnią z tych, które opisałeś. Dla mnie pokonać chorobę to ją zrozumieć, a ja tyle rzeczy jeszcze nie rozumiem. Mnie pomogła książka "Jak uzdrowić swoje życie", jest świetna jeżeli ktoś rzeczywiście chce coś zmienić. Ale po jakimś czasie afirmacje przestały na mnie działać -
Brałam różne antykoncepcyjne przez parę lat ale tak zniejszały mi libido (i tak już zminiejszone przez antydepresanty), że stwierdziłam że nie ma sensu. bethi, czemu myślisz, że nie mogłabyś bez nich funkcjonować? Przecież nie uzależniają ani nic takiego. Podobno po odstawieniu nie mają też wpływu na zajście w ciążę. Ale póki jeszcze brałam lekarka namawiała mnie żeby robiła raz w roku przerwę.
-
I ja miałam problemy z agresją mojej matki. Działo się to, gdy byłam mała, mama wtedy nie pracowała i wychowywała mnie i starszego brata. Codziennie słyszeliśmy wygłaszane podniesionym głosem tyrady, jak bardzo mamie z nami źle, jak musi się dla nas poświęcać i jacy jesteśmy niewdzięczni. Strasznie nas też przezywała. Człymi dniami musiałam słuchać jej krzyków, w końcu zaczęłam się jej bać. Potem jej przeszło. Myślę, że wtedy zaczęła się leczyć ale nie wiem tego na pewno bo nigdy w domu o tym nie rozmawiamy. Teraz żyję z mamą w dobrych stosunkach, (chociaż ciężko mi przebywać z nią dłużej niż parę godzin), ale zawsze wiem kiedy odstawi leki bo wtedy zaczyna się zachowywać tak jak kiedyś. Ona tego po prostu nie kontroluje. thaw, z Twoją mamą też tak może być. Pogadaj z nią kiedyś gdy będzie miała dobry dzień, samo jej to nie przejdzie, uświadom jej, że leczenie może przynieść jej ulgę, bo wątpię czy jest szczęśliwa że tak cię traktuje.
-
To oczywiste, że jeżeli się kogoś kocha to trzeba to okazywać. Ale temat jest o słowach więc o nich piszę. I tu się kochana mylisz.
-
No cóż, mam inne zdanie. Słowa "kocham cię" moga byc nudne tylko dla kogoś, komu nigdy ich nie brakowało. No i dobrze, niech sobie myśli, że matka przynudza gadając w kółko o miłości, byleby nigdy nie pomyślała, że jej nie kocha.
-
Mnie magnez na deprechę nie pomógł Ale nie uprawiałam żadnego sportu. Może razem ze sportem i tym kwasami omega zadziała.
-
A ja tam lubię jak anand pisze. Zawsze jest się do czego przyczepić Zastanawiam się czy on nas nie podpuszcza pisząc takie posty. Jak ktoś pisze grzecznie i miło to nikt nie reaguje a każdy post ananda wywołuje szczere oburzenie i lawinę odpowiedzi. Można powiedzieć, że jest gwiazdą - co prawda pokroju Dody, ale jednak
-
Dzisiaj jestem rozdrażniona na maksa. Warczę na dziewczyny w pracy i wszystko doprowadza mnie do szału. Mam też lęki. Może to wpływ zmęczenia a może dlatego, że dostałam okres. w każdym razie, jeśli komuś życie miłe to nie radzę mnie wkur...ać
-
bethi, miałam na myśli 16 godzinę . 18 to dla mnie za późno, musiałabym po godzinie się zrywać bo potem mam gości w domu.
-
Przykre to wszystko. Powodzenia snaefridur.
-
Hyhy Nie wiedziałam, czy będę miała z kim zostawić Jagodę ale okazało się, że dziadkowie zabieraja ją na ferie na Mazury do rodziny więc będę wolna. Mnie 16 pasuje, tylko prosze się nie spóźnić moczymordka, miałam nadzieję, że będziesz na spotkaniu, może jednak dasz radę?
-
Jeżeli sie nie powie dziecku, że się je kocha, to ono może czuć się niekochane. Dzieci , szczególnie małe, nie są szczególnie domyślne i nie potrafią analizować czyjegoś zachowania, słowo "kocham" jest jasnym i prostym komunikatem. Mówię mojej córce 100 razy dziennie, że ją kocham bo chcę, żeby zawsze wiedziała, że tak jest, nawet jeśli się na nią wściekam. Nie sądzę, żeby z tego powodu te słowa traciły na znaczeniu.
-
Wygląda, że u was ciągle jeszcze mróz a u mnie prawie wiosennie! Co prawda trochę mokro bo wszystko się potopiło ale za to temperatura jest do zniesienia(wreszcie) i świeci słoneczko. Aż miło
-
dorpla, jeżeli lekarz kazał Ci odstawić leki po miesiącu zażywania to nie lekarz a konował. Wystarczy poczytac jakąkolwiek książkę na temat depresji, wszędzie pisze, że leki działają dopiero po jakimś czasie i nie wolno ich zbyt szybko odstawiać, może po pół roku, ale na pewno nie po miesiącu. Może idź do innego psychiatry? Aga_1826,z depresją tak już jest, że nawraca, nie zawsze ale często, wiele osób z depresją czuje się gorzej na zimę - np ja. Jasne, że jeśli bliska osoba cię zwyzywała i zraniła, to może to być przyczyną niskiej samooceny. Ale zastanów się, czy ta osoba rzeczywiście jest Ci bliska jeżeli tak Cię traktuje.
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
pyzia1 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Pomysł jest super, ja też się zapiszę anand22, szalenie spodobał mi się Twój komentarz na temat mojego braku urody i konieczności zadowalania się ochłapami, hyhy. pamiętaj tylko, że dla tych, których nazywasz ochłapami, ochłapem jesteś właśnie Ty. Nie chodzi o to czy dziewczyna jest ładna czy brzydka, niektórym po prostu taki styl, jaki sobą reprezentujesz i uważasz za taki wspaniały sie nie podoba.