
Jeszoswiesz
Użytkownik-
Postów
238 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Jeszoswiesz
-
Wczorajszy Walking Dead mnie dobił. Mocny odcinek.
-
Palę od 12 lat. Dziś minie trzecia doba co do minuty od ostatniego papierosa. To naprawdę mój życiowy rekord. Jadę na desmoxanie. Stwierdzam że pomaga. Czuć znaczną różnice w natężeniu głodu nikotynowego w porównaniu z tym jak kiedyś rzucałem bez jakichkolwiek wspomagaczy. Co prawda nie biorę tego zbyt dokładnie, i może gdybym się lepiej postarał wynik byłby jeszcze lepszy, ale i tak jest dobrze, ogólnie trzymam się zaleceń z ulotki.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Jeszoswiesz odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
To głupie, że za pomocą słów nie mogę sprawić tylu rzeczy od tak, gdy wysiłek jest ponad miarę. Czasem czuję zdechliznę, przez ułamek sekundy i nie wiem skąd, ale wystarczająco wyraźnie. To moja wyobraźnia, ale czasem zastanawiam się wtedy, czy może nie zaczynam już gnić, tak od wewnątrz. Mam dość, naprawdę kurwa dość. Dziczeje w tej samotności. -
Grzeszki - Czyli czego nie powinniśmy robić, a to zrobiliśmy
Jeszoswiesz odpowiedział(a) na AmnuM temat w Uzależnienia
Seksić się w ciemno. -
Potrzebuje "rozgrzeszenia"
Jeszoswiesz odpowiedział(a) na carmen.s temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Koniec końców postąpiłaś moim zdaniem prawidłowo. Szczególnie w przypadku takiego faceta, który ci groził. Nie wracaj już do niego, a nowe doświadczenia wykorzystaj na przyszłość. -
Ale pan26xyz, Człowiek głupoty i błędne wybory popełniać będzie zawsze. Po za tym, inteligentny to on jest w IQ jak sugeruje, ale inteligencje taką "społeczną" to ma słabą. Mój przyjaciel też inteligentny, świetne wyniki przede wszystkim w ścisłych przedmiotach, a także w poezji. Jako nastolatek wygrywał w konkursach tanecznych i generalnie był świetny w tym. Potem wciągnął się w Lineage. Stracił kontakt. Nie sypiał, prawie nie jadł, pijał za to hektolitry coli. Schudł, zniszczył sobie wątrobę i cały ten taniec zaprzepaścił. A stało się to wszystko bo nie radził sobie emocjonalnie z sytuacją rodzinną i inteligencja nic mu w tym nie dała. Autor po prostu jest społecznie troszkę zaniedbany i wierze, że umiejętność zdobywania przyjaciół w sieci, może się skutecznie przełożyć na realną rzeczywistość.
-
I tak trzymaj traqx. Grunt to właśnie żeby się przełamać i zrobić co trzeba.
-
Paranormalne wręcz. Co do tego złota. To mówi się że to irańskie służby specjalne mogły się na nie skusić.
-
To nie rozbili się na tajemniczej wyspie którą rządzą nadzwyczajne moce? Mnie sie jednak wydaje, że to jednak porwanie, ale takie ludzkie, nie ufockie.
-
Brawo elo. W takim razie muszę się poprawić: co dzień w pracy zajmuję się dzieciakami z autyzmem, daję mi to zawsze siły do życia i poprawia nastrój. Taki rodzaj truizmu na prawdę działa, potwierdzam :).
-
Niestety Łapo, 18 rok życia to nie jest jakiś magiczny rok życia, po osiągnięciu którego nasze życie się restartuje. Przeszłość ma nadal swój ugruntowany wpływ, szczególnie wychowanie. Nigdy nie było czegoś takiego jak "kowal własnego losu", zawsze jesteśmy od czegoś zależni, i nasze wybory zawsze są pod wpływem czegoś. Naturalnie jest to tylko część swego rodzaju usprawiedliwienia, bo w pewnej mierze jakąś część woli czynu mamy i powinniśmy z niej korzystać. Powiem jedno. Ja mam podobnie jak ty Shy, tylko żem starszy i nadal siedzę w martwym punkcie nie realizując nic, marnując najlepsze lata, i boli mnie to okrutnie. I co mi pomogło? Jak dotąd nic. Dlatego mam nowinę: Te wszystkie rady i dobre słowa, jakie ludzie tu piszą, są super. Ale to za mało i są bezużyteczne tak na prawdę, dopóki nie podejmiesz się czynów. Tylko czyny się na prawdę liczą. Weź jak najwięcej wsparcia z tych słów, i działaj. inaczej to wszystko niema sensu. Można tu napisać jeszcze dziesiątki stron wsparcia, ale co z tego? Założę się że i tak treść tych wpisów jest Ci dobrze znana. To pomaga, ale na krótką metę jeśli nic z tym serio nie zrobisz.
-
Ja zaś jem chipsy - mam nadzieje że przyczynią się do pojawienia miażdżycy, yey
-
Odpływam gdzieś w swojej wyobraźni. Bezcelowo czytam w sieci. Oglądam różne filmy. Gram. No i przede wszystkim, wszystko robię z poziomu mojego łóżka.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Jeszoswiesz odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Stwierdzam, ponownie zresztą, że jestem kompletnie niezdatny do swojego życia. Z pasją wręcz je marnuje. Nie widzę miejsca dla siebie na tym świecie i chciałbym by mnie na nim w ogóle nie było. -
Miałem tak bardzo chęć na wino, po litrach wódki i piwa ;d
-
Nowy Thief. Gra się fajnie :)
-
A w diabły tam, po co mi psycholog? Mam wino.
-
Postanowiłem, że chyba skorzystam z wizyty u psychologa, bo mam już dość użerania się samemu ze sobą. Już kiedyś leczyłem się na depresję, ale wymuszenie na sobie by odwiedzić gabinet sprawia mi problem lękowy. Otóż, pewnie przez swoje mniemanie o sobie, normalnie się wstydzę. Uważam że moje problemy są żałosne. Boję się kontaktów towarzyskich, nowych ludzi, doskwiera mi stres, samotność, niskie samopoczucie, brak wiary w siebie i brak motywacji oraz umiejętności konstruktywnego działania. Plus do tego kłopoty na uczelni, w pracy, miłosne i z orientacją seksualną związane. Popadam w beznadziejność i tak bardzo chciałbym to zmienić, ale czy moje problemy są warte psychologa? Boje się wyśmiania i upokorzenia, tego co psycholog sobie o mnie pomyśli. Moje problemy są głupie. Nie umiem sobie z nimi poradzić, co i mnie czyni nie zbyt bystrym. Po drugie, nie stać mnie na płatnego specjalistę. Wiem że można na NFZ, ale nie bardzo rozumiem paru rzeczy. No bo jak napisane jest na stronie funduszu że w Warszawie na nfz przyjmuje np. gabinet w poradni dla osób niewidomych, to znaczy że tylko osoby niewidome mogą się tam zgłaszać? Jak jest też na płockiej w szpitalu, czy trzeba być zameldowany w Warszawie by tam się dostać?
-
Mój znajomy z pracy mówi otwarcie, po co ma współczuć Ukrainie i ją wspierać, za co? A przeprosili nas za wyrządzone nam krzywdy tak jak my ich w Jedwabnem? I zastanawiam się nad tym, tak, ma koleś trochę racji. Tyle że nie mamy wyboru. Przecież nie chcemy więcej Rosji bliżej naszych granic. Z drugiej strony, Rosja też nie ma wyboru, nie chcą UE bliżej Moskwy. Tak jak my, i oni zmuszeni byli coś z tm zrobić. Ktoś musiał w końcu, bo Ukraina nie mogła opowiedzieć się za żadną ze stron, bo to skazałoby ją na tragiczną w skutkach izolacje. Musieli wybrać, albo wschód albo zachód, i koniec końców doszło do rozłamów. Musimy działać i wspierać ukraińskich sąsiadów, ponad podziały i dawne zadry jeśli chcemy trzymać Rosję na dystans.
-
Piątek blisko, Zumba jutro! Nie ma doła, jest zumba ^^ [videoyoutube=wvEm-KHAwho][/videoyoutube]
-
Tak, bo co ;d Jaką gwiazdą lub muzyczną, żyjącą lub nie, chciałbyś być?
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Jeszoswiesz odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Musiałaś zdecydowanie walnąć w lewą półkulę ;D. -- 13 lut 2014, 00:11 -- Rany, przy okazji przypomniały mi się moje odloty z sercem. Też kołatania, niby zatrzymanie i fikcyjne bóle, wmawianie zawału itd. Najgorsze były zawroty głowy przez to wszystko, aż pewnego razu zemdlałem na przystanku. Była akcja, a wstydu jeszcze więcej. -
Robię nic. Takie jak stąd dooooootąd. Błoga codzienności spala mnie.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Jeszoswiesz odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
No widzisz, hipo siedzi w lewej i zaburza logikę co do spojrzenia na nasze zdrowie ;d. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Jeszoswiesz odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Prawą stroną włada lewa półkula mózgu. Wniosek? Hipochondria siedzi w lewej półkuli