
neon
Użytkownik-
Postów
9 919 -
Dołączył
Treść opublikowana przez neon
-
Są potrzebne ponieważ zabezpieczają interesy najsłabszych przed despotyzmem bogatych właścicieli przedsiębiorstw i mninisterstw danych krajów.
-
Choroba psychiczna to powód do wstydu - artykuł w Newsweeku
neon odpowiedział(a) na temat w Socjologia
zdiagnozowany to lepiej brzmi? ja za to się nie oszukuje, jestem świrem -
Ja, jak szczerze zadam sobie pytanie czy jest mi obojętne, co się ze mną stanie po śmierci, odpwoiedz pada jednoznaczna-nie jest. I to jest chyba wpisane w naszą podświadomość, że celebrujemy, ołakujemy, że jednak nie jest nam wszystko jedno. Nawet słonie nie traktują śmierci obojętnie. "Obserwowane były przypadki, gdy słonie zbierały się nad urodzonym dopiero, martwym słoniem i całymi dniami ze zwieszonymi łbami pełniły przy nim straż. Joyce Poole, badaczka dzikich zwierząt, spotkała się nawet z sytuacją, kiedy młode słonie, które widziały śmierć matki, budziły się w nocy z krzykiem"
-
To jest typowe myślenie ludzi z depresją. Nie widzimy innych rozwiązań problemu, tylko czarnowidztwo. Równie dobrze Twój bliski może rozsypać prochy na pobliskiej piaskownicy, na łące, na morzu.
-
Myśle, ze za dużo w tym myślenia. Wiele rzeczy sobie prognozujemy w głowie, a rzeczywistość zwykle ma inne plany.
-
Jakie tłumaczenie, o majj gaaaaad. Dlatego takie rzeczy załatwia się przed smiercia, i wcale nie jest to trudne.
-
Mój wuj też jest kwalerem, i jak ktos mówi mu o kobietach, to odpowiada- a na co mi problemy? Wszystko ma swoje plusy i minusy. Ja też chyba zostane już kawalerem. Polubiłem samotności i naurzyłem sie z nią żyć. No ale nigdy nie mówi nigdy.
-
Może nie tyle je zniechęcają Twoje osiągnięcia, co postawa życiowa, nie ma pragnienia, nie ma w tobie żądzy,a dla nich to sie równa brak fajnej przygody i brak fajnego piperzenia.
-
Zaproszenie na weselicho. Pozytywne myślenie i świadomość ze wychodze na długą prostą, oby!
-
Bardzo ważna jest aura człowieka, Ci którzy święcą sukcesy przyciągają wzrok i energię. Jeżeli ktoś ma do tego urodę zewnentrzną to z pewnością ona poteguje efekt. Natomiast depresja, kompleksy wysysają z nas siły, nie bije od nas energia ludzie mają nas w dupie, a niektórzy reagują wręcz agresywnie.
-
wpada do lekarza baba z pługiem w plecach a lekarz na to: Orzesz Kurwa!!! hahahahaha
-
Dokładnie, świątynie są teraz w supermarketach,a bożkowie na półkach. Wzrasta współczynnik samobójstw, ludzi zaburzonych psychicznie, otyłych itp, etc.
-
Szpitale/Kliniki/Poradnie/Terapie - adresy, opinie - WĄTEK ZBIORCZY
neon odpowiedział(a) na shadow_no temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
Daj im tam do wiwatu -
Choroba psychiczna to powód do wstydu - artykuł w Newsweeku
neon odpowiedział(a) na temat w Socjologia
sailorka, Wydaje mi się, że ta decyzja nie była powodowana desperacją, a raczej siłą i wiarą w siebie, że jak ją odrzucą to będzie jej szkoda, ale sobie z tym poradzi. Z jednej strony to ryzyko i niepewność, ale z drugiej wielka ulga że już nie musi tego ukrywać :) Tak mi sie wydaje. Ja też nikomu się nie chwalę. -
Choroba psychiczna to powód do wstydu - artykuł w Newsweeku
neon odpowiedział(a) na temat w Socjologia
Gratuluje odwagi -
no tak masz racje zaszalałme Tak, konsumcjonizm toczy cały ten świat. No ale Ty w nim nie widzisz problemu, więc nie ma oczym rozmaiwać. Tak czasem jest że ludziej zwaracając uwage na błahostki przoczają rzeczy wielkie.
-
Do kogo masz pretensje? mniej do matki, mam nadzieje że nie trzymała Cie za kare w piewnicy. Moja jest wychowana w wierze katolickiej i w takowej i mnie chciała wychować. Ja miałem inne plany i w liceum wypisałem sie z tego przedmiotu w szkole i zwiary w ogóle. Nie dlatego, że nauki wpędzały mnie w depresję, albo że mam urazy z dzieciństwa, bo mama prosiła mnie o modły. Poprostu wolałem ten czas przebimbać z kolegami. Matka mi nie robiła żadnych wyrzutów z tego powodu. Jestem bardzo zadowolony że zostałem wychowany w duchu katolickim. Święta w gronie rodzinnym to jedne z najlepszych wspomnien jakie posiadam.
-
Idąc za rozumowaniem niektórych, właśnie mirunia wpędziła parę osób w depresję
-
Niestety ale życie jest źródłem stresów, i w ogóle życie szkodzi, tak stwerdził ostatnio mój szwagier. Stresem jest poranne wstawanie, mycie zębów , wynoszenie śmieci, obowiązek sprzątania mieszkania i miliony milionów innych rzeczy. Dobrze że moja katolicka rodzina luźno podchodziła do wiary :DJest w niej wiele do naprawienia, ale aktualne nastawienie wielu ludzi jest nieproporcjonalne do szkód, no ale trzeba przelac na coś własne frustracje.
-
ja do 20-go roku życia byłem zmuszany do klepania paciorków. Horror, i pewnie z tego powodu moczyłeś się po nocach.
-
Co za bzdura Może i w krajach islamskich religia jest źle zrozumiana i chora. Natomiast w krajach zachodu, w tym Polsce, głównym powodem nieszczescia ludzi są różnice w majętności. A wszystko to napędza wszechobecny konsumpcjonizm. Jeżeli ktoś uważa, że dzięki zniknieciu religii w kulturze europejskiech, wzroscnie szczescie, to gratuluje mu yntelignecji.
-
Mieszkam w miasteczku 20.000 tysięcznym. Ja kojarze kilku rolników z dużymi gospodarstwami. Niektórzy uprawy łączą z innymi biznesami np. piekarnią. Paweł Szakiewicz, który wystepował w Rolniku ma np. własne Mlekomaty, maszyny sprzedające mleko.
-
Depresja u bliskiej osoby-kilka przydatnych wskazówek
neon odpowiedział(a) na red_paprika temat w Depresja i CHAD
Zapytaj sie matki, czy jej problemy nie są pwodowane przez inne czynniki, a ona nie chcą się przyznać zwala to na co innego. -
To ze mieszkasz na wsi nie odbiera Ci możliwości obcowania z tym "lepszym" miejskim życiem. Co prawda rolnik ma dużo pracy w sezonie, ale poza nim może sobie odbić. Tym bardziej, że zawsze niedaleko jest jakaś więkjsza miescina. Mój kolega z Rolnik Szuka Żony np, jeździ do trójmiasta, jakieś 100 km od swojego gospodarstwa, nie byle czym, bo SUV-em. Teraz mają spore dotacje i większość z nich zyje sobie jak Pan.
-
Pochwale się, że z jednym z uczestników chodziłem do szkoły, Pawłem Szakiewiczem. To ten chłopak co wybrał tą fajną młodą blondynę. monk.2000, Nie wiem dlaczego uważasz, że to pech zostać rolnikiem. Nowoczesny rolnik to nawet ciekawa praca. Teraz jest tam dużo automatyki. Ja lubie ruch, urozmiaicone zajęcia i praca jako rolnik by mi nie przeszkadzała. O wiele bardziej sie widze w takiej, niż w biurowej.