zaqzax

no jesli chodzi o to Lexapro 20mg to pobierz łącznie z 10 dni, jak nie poczujesz różnicy to olej. ja kupuje zamiennik Setaloft (100mg) = 8zł.

tak, pierwszy raz, to jeden z niewielu ssri ktorych nie probowalem. [Dodane po edycji:] czesciowo mile ale momentami drazniace, dlatego musze wziac 0,25mg Xanaxu

3 dzień biore 75mg, jutro tyle samo, a za 2 dni zwieksze do 100mg. czuje jak na razie mocne pobudzenie psychomotoryczne.

a jak szybko mozna zwiekszac dawke ? bo ja chce dosc szybko ja zwiekszyc by krocej przetrwac objawy uboczne. 1 dnia wzialem 50mg, wczoraj 75mg, jutro chce tez 75mg, czy juz 3 dnia moge wrzucic 100mg ?

dalej biore lexapro w dawce 20mg, z ktorego ewentualnie zrezygnuje albo zmniejsze dawke do 10mg, ale jednoczesnie boje sie brac 2 ssri na raz.

a po ilu dniach wjechales z 50 na wyzsza dawke, a potem na 150 ?

jak szybko mozna podnosic dawke tego leku ? biore go 1 dzien w dawce 50mg, czy moge po 3-4 dniach podniesc dawke juz do 100mg ? bo nie chce mi sie czekac za dlugo na dzialanie.

EDIT:zaqzax tego robic nie możemy, wiec pozwoliłem sobie wyedytowac Twojego posta.

ale jak to mozliwe ze bierzesz ten lek w dawce 800mg skoro to juz jest na objawy pozytywne i wlasnie powinno cie bardziej przymulac, dawka do 300mg jest na depresje i dystymie. u mnie mimo to w dawce 50mg byla sennosc i przymulenie, przy 100mg jeszcze gorzej wiec przy wiekszych dawkach lepiej nie bedzie. brałem ten lek 20dni, nie wiem czy to za krotko ale na poczatku bylem po nim pobudzony fizycznie ale tez troche przymulony, a teraz minelo nawet to pobudzenie mimo nawet proby zwiekszenia dawki, podobnie dziala na mnie Fluanxol ale jeszcze bardziej przymula, mimo ze na poczatku daje pobudzenie a nawet akatyzje. wiec jestem w kropce, a w Abilify nie wierze, ma kiepskie opinie, duzo gorsze od Solianu i podobne objawy uboczne daje.

fluanxol dziala tylko przez pierwsze dni a potem totalnie mnie usypia, a sulpiryd to podobny lek do solianu wiec bedzie tak samo. nie wiem jak to niemozliwe, mam tak ze jestem przymulony po tym leku, mam jakby kisiel w głowie, taka jałowość totalna, jedynie na początku czułem jakieś pobudzenie ale i tak powodował trudności w działaniu.

nic podobnego, tylko na poczatku te leki powoduja takie efekty, potem efekt zanika - dzieje sie to stopniowo, no ale moze bedzie cud i bedzie ok caly czas, ale to rzadko sie zdarza, bardzo rzadko, to raczej ewenement.

czy branie dodatkowo tych specyfików ma sens ? właśnie kupiłem sobie lecytynę, a magnez i żeńszeń biore juz pare dni. jeśli tak to w czym mogą pomóc ? bo objawowo mam problemy z koncentracją i myśleniem, ogólnie kiepsko poznawczo, lęków aktualnie większych nie odczuwam, głównie mam depresyjnie skopany napęd, brak motywacji, zahamowanie, niechęć do wszystkiego i trochę depersolalizacja, nadmierne uspokojenie.

to nie jest lek dla ciebie, on dziala za silnie noradrenalinowo u ciebie i jest przez to gorzej. potrzebujesz czego innego, innego antydepresanta ssri (lexapro, zoloft w duzej dawce) + neuroleptyk jakis np. solian, sulpiryd, fluanxol itd.

obecnie biore juz 100mg, niestety ten lek chyba powoduje u mnie ciagla sennosc, dalej brak motywacji i checi do czegokolwiek, do tego to zahamowanie :/ ktos mial podobnie po tym leku, sennosc, brak checi i zainteresowania czymkolwiek ? zmniejszylem Lexapro do 20mg i niewiele lepiej, zas wzialem 100mg Solianu i dalej nic a nic.

napewno mozesz sprobowac 150mg a potem 200mg, co 4-5 dni zwiekszaj dawke, jak to nie pomoze to warto zmienic lek.

no na razie za bardzo nie czuje tego Solianu, bralem 14 dni dawke 50mg a teraz zwiekszam do 100mg, mozliwe ze Lexapro hamuje dopamine i przez to nie czuc Solianu. [Dodane po edycji:] chyba zmienie lek na Zoloft, bo tamten dziala jeszcze dodatkowo minimalnie dopaminowo, a Escitalopram i Citalopram katowałem latami i nic szczególnego.

chyba zmniejsze jeszcze bardziej dawke, z 30mg zejde do 20mg, poniewaz zaczely dominowac takie objawy jak: lekka anhedonia, pustka, trudnosc w skupieniu sie, brak zainteresowania czymkolwiek, totalne rozleniwienie i znudzenie - trudność w podjęciu jakichkolwiek działań, stagnacja, koncentracji, zahamowanie. Mimo iż lęk i silna depresja opadły trochę. docelowo zmniejsze dawke do 15mg chociaz moze nie byc super po tym, ale musze ryzykowac, zwiekszam zas Solian do 100mg ktory biore juz 16 dni.

moze to za krotko ale po 6 dniach cos tam powinienes poczuc.

zacznij chodzic do psychiatry raz na miesiac a nie na dwa, nawet 2x w miesiacu i bedzie spokoj. ja bym twoim zdaniem juz zwiekszyl dawke, a jak ci przypisze seroxat to odlozysz esci, tylko 3 dni dluzej.

Z testów mi wyszło że zaburzenia osobowości wywołane nerwicą dają się klasyfikować u mnie jako osobowość: - unikająca/lękliwa (86%) - niedojrzała (72%) - neurotyczna (71%) - zależna (67%) do tego choroba sklasyfikowana jako: - zaburzenia lękowe - dystymia - zaburzenia myślenia mechanizmy obronne: - izolacja - somatyzacja - acting out czyli gorzej być nie mogło, zestaw totalny :/

daj spokoj, zabierasz sie do tego jak do nie wiem czego, ja brałem 40mg, teraz biore 30mg i jest lepiej jak na 20mg, co to za efekt uboczny - potliwość ? on jest przy wielu lekach, nie jest to uciazliwy objaw, daj spokoj, sproboj te 20mg a nie sie pieprzysz z tym jakby to było niebezpieczne jak wziecie heroiny. kazdy antydepresant odstawia sie ciezko, lexapro mimo wszystko ma i tak najmniejsze objawy odstawiene. pobierz 20mg i po tygodniu poczujesz roznice, jak nie bedzie ci pasowac to zmniejszysz, co za problem.

poczekaj jeszcze parenascie dni, czar tego leku prysnie, czesto na poczatku wystepuje takie wielkie halo przy wielu lekach ktore pozniej znacznie opada.

jak dla mnie ten lek jest średni, tylko lekko aktywizuje powodujac lekki niepokoj, czuje sie i tak wycofany, bez motywacji, znudzony, biore lek 12 dni w dawce 50mg i poki co nie ma niczego wielce pozytywnego, 0,25mg Xanaxu robi wiele wiecej niz to gowienko, jak dla mnie lek to nic nadzwyczajnego, nie jest on zły bo nie ma zbyt wielu skutkow ubocznych ale gdzie tu ta dopaminowa stymulacja ? ehh, a tu tylko niepokoj ruchowy - taka minimalna akatyzja.

Full info o Lexapro (z mojej książki):

no i gdzie tu te złote TLPD ? mimo ze tylko w dawce 75mg - to nawet duzo nie pomogło. nie dla kazdego to scierwo!