Witaj podlec
ile masz lat?
miałeś kiedyś taka sytuacje, ze to komus zalezalo na Tobie tak bardzo bardzo, a sam jakos niezbyt byles ta osoba zainteresowany?
piszesz ze autoagresja werbalna i fizyczna nie jest Ci obca.. a wiec nie lubisz siebie? nie czujesz sie dobrze sam ze soba? jak wygladalo Twoje dziecinstwo?
po przeczytaniu Twojego posta pojawia sie wiele znakow zapytania.. jednak wydaje mi sie, ze masz problem z poczuciem swojej wartosci, ze nie doceniasz siebie, ze nie potrafisz cieszyc sie tym czasem, ktory spedzasz sam ze soba, byc moze wynika do z ,,niedokochania,, w dziecinstwie, ale to tylko hipoteza, bo nie napisales nic o swojej przeszlosci. jesli moja hipoteza jest sluszna, to po prostu braki milosci z dziecinstwa przenosisz teraz na dorosle zycie, po prostu chcesz te dziury zapelnic uczuciem od innych kobiet. chcesz zeby ktos pokochal Cie tak bezwarunkowo, zeby spedzal z Toba kazda chwile, bo to ,,niedokochanie,, caly czas jest. chcialbys miec kogos tylko dla siebie, a prawda jest taka, ze to nie jest mozliwe, bo kazdy potrzebuje jakiejs przestrzeni tylko dla siebie, a Ty z tego co piszesz oplatasz kogos jak bluszcz. czytales gdzies w sieci o czyms takim jak uzaleznienie od milosci? jak nie to poszukaj czegos na ten temat, duuuzo tego
pozdrawiam :)