Już nie wyrabiam. Ciągle analizuje czy czegoś nie dotkłam czy nie przeszłam za blisko czy za daleko czy się nie ubrudziłam.
Nie wiem jak to pokonać.
Było już dobrze to odstawiłam leki i wszystko wróciło.
Nie daje sobie rady z tym.
Myje Piore szoruje.mam tego dość.
Czy jak się ubrudze to coś się stanie?