Luluu

Gorzej! Wszyscy zostają matkami, albo ojcami!

Joł! Ktoś chętny się spotkać w wolnym czasie?

Nie ma z kim pograć w kosza, nie ma z kim połazić po mieście, po sklepach, nie ma z kim ciekawym spędzić czasu... Pierdyliard znajomych na fejsie, wszyscy gówno warci.

Ja nie dość, że nie mam z kim to niezbyt mam gdzie. 50 metrów od mojego domu jest boisko do kosza z samymi tablicami... bez poręczy... Muszę poszukać jakiegoś innego w okolicy. Tak czy siak z kimś zawsze raźniej i przyjemniej. :)

Nie mam z kim pograć w kosza. :

No, SweetNovember, tłumacz się dlaczego pokierowałeś kolegę do VG na 19:00, a nikogo tam nie zastał. Nieładnie tak ludzi w kónia robić.

Potwierdzam wszystko co mówi SweetNovember i sama też będę obecna. Patrykos: Narobiłeś mi straszliwej ochoty na szejka z Maca! xD

Spokojnie, za tydzień też na pewno będzie spotkanie więc możesz śmiało wpadać. Mam nadzieję, że pojawi się również mój sympatyczny towarzysz Emi z wczorajszego spotkania. -- 17 sty 2014, 00:57 -- Na sobotę (18 stycznia) planowane jest spotkanie na godzinę 18-19 (jeszcze w trakcie ustalania). Oczywiście zbiórka pod pręgierzem. Serdecznie zapraszam! xD

To był sarkazm? No i dobrze, spotykaj się. Przecież ja nie mówię, że to źle. Szczerze mówiąc mało mnie interesuje co mówisz. xD

rotten soul: Ty akurat najlepiej wiesz co ja myślę. Poza tym ja nie pracuję, więc mam sporo wolnego czasu i wiele okazji do spotkań.

Ależ ja wychodzę do ludzi, spotykam się ze znajomymi, nawet do innych miast jeżdzę. Co nie znaczy, że nie mogę sobie tutaj napisać, że kogoś szukam. A nuż widelec.

desperatka? czy jeszcze nie? Nieee, do desperacji mi bardzo daleko. Po prostu jestem czasem bardzo bezpośrednia.

Ja tam mam dosyć bycia samotną.

Niby tyle osób szuka kobiety, a chętnych zaledwie dwóch. Widzę, że bez zdjęcia się nie obejdzie. ;___; PS. Ja nie widzę plusów bycia singlem.

Rico! Wnętrze jest ważne! xD (A tak serio to trochę się wstydzę. Niezbyt lubię upubliczniać swoje zdjęcia.) Coś w domu Ci się popsuło? Coś na pewno by się znalazło.

Cześć! Szukam chłopaka. Jacyś chętni?

Wpadnijcie ludzie, będzie fajnie.

Może jakieś spotkanie noworoczne? Ktoś ma ochotę? Na przykład w sobotę? :)

Ja się trzymam, bo nie piję.

Midori: A żebyś wiedziała, że tak właśnie się stało.

Dobranoc violet_hair_!

Ja mam ochotę :) może choć to mi poprawi nastrój bo jest do d... A proszę bardzo, częstujta się, starczy dla wszystkich.

Łiiiiiiiii! Dzię-ku-ję! Ejjj, ale jak na moje zadupie to strasznie dużo słychać tych wybuchów. Wyszłabym przed dom nawet, ale nie chce mi się ubierać, zimnica straszna. xD Za to kot patrzy z wielkim zaciekawieniem przez okno. Wszystkiego Najlepszego Wszystkim! :)

Faktycznie słyszę sporo fajerwerków już, ale widoczność zerowa No cóż. Te z Sydney mi wystarczą. Otwieram ptasie mleczko, ktoś ma ochotę?

Dokładnie tak! Jak najdalej! -- 01 sty 2014, 00:47 -- Jeszcze niecałe 15 minut i możemy smutać i wpadać w doły.