Skocz do zawartości
Nerwica.com

iwo4

Użytkownik
  • Postów

    193
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez iwo4

  1. Wiem jak jest ciezko z tym psychologiem... jesli ktos mysli ze mu pomoze w ciagu 2 miesiecy to niestety musi liczyc sie z tym ze braknie mu cierpliwosci... a najgorsze to to ze podczas terapii czlowiek mysli ze mu sie powinno poprawiac, a tu niestety stan sie pogarsza:(
  2. Ja wiem ze jak ktos wybierze sama terapie u psychologa, bez lekow, to tak jakby wybral operacje na zywca, ale z drugiej strony jak sie zacznie brak leki, to potem naprawde jest baaaardzo ciezko odstawic
  3. Dokladnie... mnie sie teraz przez te swieta pogorszylo tylko;/.... bo siedze w domu i nic tylko rozmyslam i analizuje;/.... no i jak sie od tego uwolnic??... dobrze ze juz jutro ide do pracy;/
  4. U mnie to niestety psychika ma wplyw na odzywianie:(... mam tendencje do zajadania problemow;/
  5. iwo4

    [Kraków]

    No i chyba zostalam sama jedna chetna na spotkanie:(
  6. Czy wy tez odczuwacie taki koszmarny bol i smutek?... hmm... zaczynam sie zastanawiac czy nie mam jakis stanow depresyjnych... myslalam ze lęk jest najgorszy ze wszystkiego, ale ten bol tez jest momentami nie do zniesienia:(... a moze to skutek psychoterapii... juz sama nie wiem:(
  7. DarkAngel ma racje... najlepiej jakbys poszla do psychologa, a nie do psychiatry, bo jednak Ci drudzy czesto preferuja wypisywanie lekow... ja tez chodze na psychoterapie... nie biore lekow... momentami jest cholernie ciezko... ja mam teraz taki okres... po 5 miesiacach terapii... kiedy wszystkie zepchniete przez Ciebie uczucia wychodza z ukrycia i nie daja zyc... wiec trzeba miec duzo sily... i cierpliwosci... ale jak sie teraz na to nastawisz to bedzie Ci latwiej:)...zycze duzo sily!!... na pewno dasz rade bez lekow
  8. Widzisz.. ja mysle ze po czesci zmuszalam sie dlatego, ze Ci faceci byli naprawde wspaniali... i dla mnie i w ogole jako ludzie... a ze mnie kochali to i ja czulam sie do tego zobligowana (wiem ze to nie jest normalne, ale to wynika wlasnie z mojego dziecinstwa)... w kazdym razie ciezko to zrozumiec komus, kto nie ma tego problemu
  9. Widze ze sporo przeszedles... ciesze sie ze jest tutaj ktos, kto rozumie ten problem... ja mimo tego ze jestem teraz sama, mam nadal w tym temacie jakas obsesje... mam wrazenie ze taki konflikt wewnetrzny rozgrywa sie we mnie caly czas... kazda mysl ze moge ponownie zmuszac sie do zwiazku (krzywdzac tym samym zarowno mnie jak i ta druga osobe) wywoluje we mnie potworne lęki... z dugiej strony mam tez bardzo duzo momentow w ktorych tesknie za miloscia... jednym slowem potworny konflikt wewnetrzny
  10. iwo4

    Nerwica a alkohol

    Ja teraz tez tak mam... n a poczatku jak sie napije jest super... czuje sie wprost idealnie... a na drugi dzien koszmar:(... stany lękowe mi sie nasilaja... choc tabletek nie biore
  11. iwo4

    Zajączek:)))

    A ja wam zycze zeby chociaz te Swieta przebiegly bez zadnych lękow i innych napadow chorobowych:)
  12. iwo4

    [Kraków]

    Mam nadzieje ze Krakusy pokaza na co ich stac i sie zjawia w ten poniedzialek:)
  13. Polecam pania Jolante Syc... jesli chcesz sie dowiedziec czegos wiecej smialo pytaj:)
  14. iwo4

    [Kraków]

    To moze rzucmy jakas konkretna propozycje, i wtedy bedzie latwiej:)
  15. iwo4

    Czy macie pasję?

    Ja niestety nie moge teraz nigdzie wyjezdzac:(... zauwazylam ze wtedy mam koszmarne lęki:(... a kiedys sporo podrozowalam
  16. iwo4

    Czy macie pasję?

    Bibi... nawet tak nie mow.... na pewno nie jestes ani szara ani nic z tych rzeczy!!!... nie kazdy czlowiek musi miec pasje... a moze jej jeszcze w sobie nie odkrylas
  17. iwo4

    [Kraków]

    Ja jestem bardzo chetna;)
  18. iwo4

    [Kraków]

    Ja chodze na psychoterapie...do, jak mi sie wydaje, bardzo profesonalnej pani doktor:)
  19. Czuje sie jakos wyobcowana, bo nie mam zadnych boli, zadnych tego typu objawow chorobowych;/
  20. A ja sie boje, ze najczestszy problem zwiazkow kobiet ktore byly, powiem brzydko, "gnojone" w dziecinstwie przez ojca to to, ze nie potrafia zwiazac sie z normalnym facetem:(... po prostu podswiadomie szukaja takiego samego "umniejszacza" jak ich ojciec:(... wiedza ze nie beda z takim szczesliwe, a jednak nie potrafia inaczej:(... to jest naprawde przykre, ale mysle ze w duzej mierze prawdziwe... wiem cos o tym, bo sama mam taki problem!! Nie martw sie Melliska, on w koncu odpusci i uda CI sie od niego uwolnic!!
  21. A ja mialam tylko test pod katem sprawdzenia co mnie trapi i jakie mam objawy... i wlasnie na podstawie tego testu wyszlo ze mam nerwice
  22. To ja nawet wole nie myslec ile place... 130:(
  23. Hmmm.... ciekawe... ja tez mam tak ze prawa reke i noge mam zimniejsza.... to moze wynikac z krazenia... serce jest po lewej stronie:)
  24. Oj...widze ze ktos tu jest bardzo nerwowy:)... to upieranie sie przy swoim to to tez w pewnym sensie tez pochodna nerwicy.... w sumie tez tak mam;)
  25. iwo4

    [Kraków]

    Nie martw sie atrucha, bedzie nas wiecej:)
×