Skocz do zawartości
Nerwica.com

libertynka

Użytkownik
  • Postów

    1 892
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez libertynka

  1. mam dość tej durnej wymiany zdań. zapraszam do rozmowy wszystkich wege, wszystkich sympatyzujących oraz każdego, kto chciałby się czegoś o nas dowiedzieć, jest ciekawy, chce zapytać, proszę bardzo, byle kulturalnie. pozostałe zaczepki mam nadzieję, że wszyscy będą zgodnie ignorować. a co do jedzenia i karmienia zwierząt - niech każdy robi co chce. dyskusja o kłach jest zbędna, było już takich wiele. jak ktoś zamierza tu pisać przykładowo o tym, że kupuje karpia na święta i własnoręcznie go zabija to oczywiście zostanie nazwany mordercą, bo weganie tak to widzą i tego właśnie można się po nas spodziewać - nazywamy rzeczy po imieniu.
  2. ja założyłam ten wątek i w 1 poście napisałam dla kogo go zakładam i po co może się powymieniamy pomysłami na pyszne jedzonko? piszcie co dziś jedliście, gdzie kupujecie produkty, niech inni skorzystają ten wątek ma łączyć wegetarian i wegan, ma być z założenia pozytywny, bez kłótni o ideologię. we własnym gronie chcieliśmy spokojnie gadać o naszych sprawach. ale jak zawsze muszą się znaleźć osoby, którym się nudzi w domu i próbują sobie znaleźć rozrywkę naszym kosztem. to trochę chamskie przychodzić tutaj i najeżdżać na vegan, albo opowiadać że się zabija zwierzęta i karmi psa mięsem. nie widzę przeszkód, aby powstał wątek anty-vegan, gdzie możecie sobie rzucać błotem do woli.
  3. dokładnie, od tego jest wątek 'mam fioła na punkcie zwierząt', tam jest wszystko o psach. nikt nikogo nie cenzuruje, można pisać wszystko w odpowiednim wątku.
  4. byłam ostatnio w Wege Mieście i jadłam potrawkę z cieciorki z sałatką i tortillą, od pierwszego kęsa to danie mnie zaczarowało, wie ktoś możne jak je odtworzyć? chodzi o samą potrawkę z cieciorki. była w niej marchewka pocięta w makaron, szpinak i cukinia. i parę innych rzeczy.
  5. panda wielka też ma kły i jest drapieżnikiem, a żre bambus z własnego wyboru. bezsensowna ta dyskusja. niech każdy robi co chce, wedle własnego sumienia i rozumu.
  6. spoko jak dla mnie Twój pies może jeść mięsa z antybiotykami, hormonami wzrostu i skażone bóg wie czym. sama natura. co do smyczy to się dziwię bo w naturze pies nie chodzi na smyczy. a jesteś za naturą przecież. tylko czasem trzeba dla niego wybrać to, co jest lepsze, mimo że on wybrałby co innego.
  7. abraxas, jak rozumiem nie używasz obroży ani smyczy a psa trzymasz na podwórku luzem, tak jest naturalnie. karmy wegańskie są ekologicznie, bez gmo i bez zutylizowanych wcześniej zwierząt.
  8. pies jest wszystkożerny i dobrze zbilansowana dieta wegetariańska nie czyni mu żadnej szkody na zdrowiu. to taki sam mit jak ten, że człowiek musi jeść mięso. może, ale nie musi. nikt nie trzyma psa na ryżu z warzywami. gotowe karmy zawierają wszystkie potrzebne składniki i odpowiednią ilość białka. ryż z warzywami dajemy jako dodatek, bo niektóre psy lubią. poza tym mój pies jest regularnie dokarmiany mięsem z kością przez mojego ojca i mi to nie przeszkadza, bo ojciec kupuje dla siebie na obiad a pies na tym korzysta. ja nie muszę napędzać tego biznesu i kupować mięsa w sklepie. są psy z alergiami, które jedzą w 100% po wegańsku i żyją, są zdrowe, szczęśliwe. to tylko w głowach ludzi nie dawanie psu mięsa jest wielkim znęcaniem się.
  9. tak jak ten koleś co miał dzieci bronic przed pedofilami a kasy wydał na ubrania i wycieczki
  10. luk_dig, a co masz do greenpeace? o te żaby i autostrady chodzi?
  11. luk_dig, nie należą. ale np pomagają w schronisku.
  12. luk_dig, nie należę do żadnego ruchu. przez chwilę byłam domem tymczasowym jednej fundacji, ale mam już 3 swoje zwierzaki i brak miejsca na kolejne.
  13. super, to teraz zastanów się co robisz w wątku 'weganie i wegetarianie - łączmy się'
  14. 1234qwerty, chętnie zmienię jak mi powiesz jak to zrobić.
  15. przyzwyczajaj się, że nikt nie będzie odpowiadał
  16. mi też nie jest miło to oglądać, ale denerwuje mnie nieświadomość ludzi, którzy twierdzą, że zwierzątka mają tak fajnie. no, ale od tej pory będą linki, a najlepiej nie będzie wcale, bo już sama nie mam ochoty o tym rozmawiać.
  17. kiedyś koty były od łapania myszy a psy od pilnowania, współpraca i koegzystencja. w tej chwili, w wyniku nieodpowiedzialnego rozmnażania zwierząt jest o wiele za dużo. i co z nimi robić? usypiać czy trzymać w schroniskach? wiele osób wzięło zwierzę powiedzmy "dla przyjemności" a kolejne zostały przygarnięte bo nie miały się gdzie podziać, nie miały domu, nie miały co jeść. ktoś musi na te zwierzęta zarabiać, karmić, wyprowadzać, sprzątać kuwety. jesteśmy opiekunami tych zwierząt, wydajemy pieniądze na ich leczenie. bo w przeciwnym razie zdychałyby pod płotem. to wina ludzi, że jest tyle psów i kotów. dlatego ludzie powinni wziąć na siebie odpowiedzialność i jakoś to rozwiązać, zająć się żyjącymi zwierzętami i nie mnożyć kolejnych. poza tym psy i koty mają ogromne zdolności adaptacyjne i są udomowione, zżyte z człowiekiem od setek lat. nie dzieje im się żadna krzywda jak mają myślących opiekunów, którzy zaspokajają ich potrzeby. ja osobiście nie mam wiele przyjemności z trzymania kotów. jestem ich służącą do odkręcania kranu i sypania żarcia. jedyna przyjemność to to, że jest na czym zawiesić oko, bo są zachwycające w swojej kotowatości.
  18. slow motion, nie, nie, ja bym chciała coś mniejszego ale w tym stylu. takie coś mi się podoba, jak farba :)
  19. 0Rh+, widziałeś kiedyś jak się męczy kot nie mogąc zaspokoić swojego popędu? a przecież nie będę ich mnożyć i topić.
  20. jedźcie na fermę albo do rzeźni, zróbcie real foto i podzielcie się na forum, może wyprowadzicie mnie z błędu. -- 08 lip 2013, 18:25 -- 0Rh+, a co ma do tego kot? i to jeszcze z awatara? w domu mam normalne koty.
×