Skocz do zawartości
Nerwica.com

Olka

Użytkownik
  • Postów

    675
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Olka

  1. Olka

    Nerwica a praca

    Ja zaczełam prace dwa lata temu....a wtedy nie było ze mna zbyt dobrze! Ale taka otwarta bramka wstecz pomaga, cojamniej mi- jak przyznam sobie prawo ze w kazdej chwili moge wyjsc, moge zrezygnowac.....to od razu mniej tego lęku:) a to ze lubimy sobie teoretyzowac....to fakt....hehe:)
  2. Cos Ty nie popsules nam humoru....:) tylko tak jak napisal Shadow musimy szanowac sie na wzajem:) juz sie nie martw buzka
  3. Nie jestes nerwowy:) tylko nie klnij na forum bo Ci Bozia jezyk upierdzieli Wiecie co jak jestem zla i jak mi ktos powie zebym nie byla taka nerwowa, to zaczynam byc normalnie wsciekla!
  4. Dzieki kochani....juz teraz to nie tylko moc bedzie ze mna, ale i noc!! nareszcie sie porzadnie bede wysypiac i nie bedzie juz pobudeczek o 3 w nocy heh:) Korek postaram sie zachowac stoicki spokoj...
  5. Myslę ze dla Ciebie najodpowiednieszy bedzie autobus....hehe
  6. Gościu, nie pieprz tylko spójrz na góre na przycisk szukaj Reirei ....troche trudno jest sie wgryźć na forum nowym osobom....więc może troche delikatniej!!!
  7. Boze Michaś ale zamotałeś.......... ale jesli chodzi o leki to uzbrój sie w cierpliwość, zanim bedziesz mógł ocenić czy działaja troche czasu minie:) Tak wiec nie przejmuj sie tą dezorientacja....wkrótce sie wszystko wyjaśni:)
  8. hehe.......ach ta cudowna moc, ktorą sobie przypisujemy!!!! Widze Konradzik ze moglibyśmy kiedys podyskutowac o tym ( z tym czytaniem to chyba mamy coś wspólnego), neurotyczna czytałam, nerwice a rozwoj ( jestem w trakcie), pokochac siebie L. Hey tez.......no troche tego było, nazbierała sie mała biblioteczka:) ale najbardziej chyba oswieciła mnie psychoterapia. Od kiedy zaczełam?- no juz z 5 latek bedzie:) ciągle wspołpracuje z jakim psychologiem......i coraz cos nowego:) Wiesz najtrudniej zmienic swoje przekonania...... i wyzbyć sie tych neurotycznych potrzeb ( cholerstwo)!!! A jak mi idzie- to jest dokładnie tak jak napisałes " sinusoida" ale z pozytywnym trendem:) Ciagle trzeba sie pilnowac i tego swojego myslenia! Wiem ze potrzebuje jescze pomocy i wiem ze musze pracowac nad soba......... A aktualnie sinusoida zbliza sie do osi X......ale zaraz bedzie lepiej:)
  9. Olu to w takim razie informuj nas o postępach, uczuciach , odczuciach, wrażeniach itp.itd......bo to się przyda nam i tobie... a tak wogóle to gratulacje!!!!!!!!!! mam nadzieję że już na zawsze Bibi jescze mi nie gratuluj...bo jak na razie to trzęse porami!!! Ale napewno napisze ....w razie jakby cos sie działo Reirei......juz rozumiem o co Ci chodzi teraz:) - wszystko sie zgadza:)
  10. A to sory nie zaczaiłam klimatu:) jakos mi tak zawiało.....chamówą:) forum troche zmienia klimat......wiec sory Bibi:)
  11. A tak w ogóle to od dzis jestem bez leków
  12. A ja mysle ze dojście do przyczyny nerwicy zajeciscie ułatwia cała sprawę, faktycznie ze to jest bardzo złozone, a czasem nie możliwe do odkrycia. Całe szczęście w mioim przypadku było akurat możliwe i naprawde ułatwiło mi prace nad sobą. Musiałam zmienic nie które przekonania- wyluzowac troche z tym moim perfekcjonizmem, przestać idealizować siebie, stawiac sobie realne do wykonania zadania i uświadomic sobie ze jednak istnieja jakies granice moich mozliwości......... a przede wszystkim musiałam nauczyc sie wyrażac swoja złość ( u mnie to był własnie głowny konflikt - odczuwanie złości i nie możność jej wyrażania).....to wszystko wynika oczywiscie ze sposobu w jaki wychowywali mnie rodzice. Trudno to wszystko pozmieniac kiedy nasiakało sie tym dawadziescia kilka lat.........ale praca nad soba dalej trwa:)
  13. Jeśli twoje maskują objawy to to samo co hamują objawy' date=' to się z tobą nie zgadzam.[/quote'] Reirei przeciez wszystkie leki maja własnie takie zadanie - leczyć objawy ( nie przyczyne)!
  14. Olka

    Witam

    Tunia ja po pracy z kilkoma psycholożkami trafiłam wreszcie na faceta i musze przyznac ze bardzo dobrze mi sie z nim wspołpracowało........płec chyba nie ma za bardzo znaczenia, to zalezy od osoby:)
  15. Jak słyszysz ze to nerwica, to nie robisz juz setek badan.......tylko udajesz sie gdzie indziej, w przeciwnym razie faktycznie zostajesz sam przez lata i mordujesz sie z dnia na dzien:)
  16. Olka

    Jeszcze jedna nowa

    chciałam Cię tylko do porządku przywołac za duzo czerwonego forum.......hehe
  17. Olka

    Fobia szkolna

    To nie było specjalnie, ale wyszło na zdrowie Ale ja juz to sprawdziłam ze najlepiej wejsc w sytuacje biegiem!! Powodzenia Osia:)
  18. Olka

    Jeszcze jedna nowa

    Brawo,amerykę odkryłas....... Korek popraw sie!!!!!!! :)
  19. Olka

    wygrałam

    Sory ze tak pesymistycznie, ale mi sie wydaje, że dobre działanie leków to nie koniec walki z nerwicą ( to tylko leczenie objawów).......... ale ciesze sie ze dobrze sie czujesz:)
  20. Jak czujesz zbliżający sie atak, to pozwól sobie na niego:) zobaczysz jak szybko przejdzie:) najważniejsze to pozbyć się lęku przed lękim:)
  21. Olka

    Fobia szkolna

    Osia ja sie broniłam:) U mnie wyglądało to całkiem ciekawie- zajechałam na uczelnie troche spóźniona i tylko zdążyłam wejść do szkoły i od razu pani zaprosiła mnie do środka, takze nawet nie zdążyłam zestresować sie na korytarzu:) w środku była taka fajna atmosferka, że stresiku było naprawde mało:) najwiekszy stres jest zawsze przed, ale jak juz sie wejdzie do środka to jest ok:)
  22. Olka

    Nerwica a alkohol

    Wiesz co, juz po wysłaniu tego posta zaczełam miec wątpliwości.......... mysle ze mozana by tu rozgraniczyc dwie sytuacje- inaczej to wyglada jak ktos wyjezdza na tydzien wakacji pije codzien, sie bawi sie i co ranek ma kaca, a kiedy ktos jest alkoholikiem to juz inna sprawa- wtedy to faktycznie problem- zarówno pijacego jak i jego rodziny:)
  23. Jak piszesz takie głupoty, to sie chociaz zaloguj!
×