NiedobrzeMi

M89 Ty mnie tu nie forsuj, bo sam się nie chcesz pokazać na spotkaniu A na piwko mam chęć zawsze, tym bardziej teraz kiedy jest tak do dupy..

ja się kiedys dostosuję, ale potrzebuję więcej odwagi i ładnej pogody

Nie... mi zazwyczaj śni się ciąża... o.O Czy masz ochotę iść na piwo?

Boże skąd ja to znam, też tak miałam ostatnio, dlatego Cię rozumiem. Jednak nie rozumiem nakazu przez kogoś, żebys poszła do psychologa, ja sama dla siebie, dla chłopaka, dla Matuli chciałam iść. Żeby nie utrudniać nikomu tych spraw bardziej. Również cierpię na IBS (tak dla Twojej wiadomości jest to choroba o podłożu psychogennym, bo jelita (o ile masz zdiagnozowany zespół jelita drażliwego) są zdrowe tylko po prostu nadpobudliwa perystaltyka :) ale z tym się da zyć :) Hashimoto już poważniejsze, ale suplementacja hormonów również pozwala zyć normalnie - przyjaciólka ma Hashimoto. Idź do psychologa, ułatw zycie sobie, rodzinie chłopakowi, żeby to nie przerodziło się jeszcze w depresję. Niestety często jest tu bardzo niska granica. Uśmiechu życzę :)

wysłowiona masz w 100% rację i nie napisałam, że Mg jest placebo czy coś. Ja tylko chciałabym uzmysłowić, ze sam Mg nic takiego nie wskóra. Oczywiście pomoze, sama się go chwytałam, bo zmniejsza zmęczenie, a ostatnio czułam, że po prostu nie miałam na nic siły, a niestety praktyki w szpitalu wymagają dużych sił :) Ja chyba nie w temacie co do benzo. Niestety jeżeli chodzi o leki to jestem świeżak, bo biorę tylko neurol. Czy benzo jest aż tak ogłupiający czy aż tak uzależniający, że to nie jest wyjście?

waran z komodo Reprezentacja Polski Mężczyzn w siatkówkę czy w nożną?

wielką! Ale przez niskie ciśnienie to ja zawsze mam ochote na spanie Czy możesz się jutro wyspać?

1. Oba są dobre, zależy od towarzystwa :) 2. Nigdy 3. Nigdy w życiu nie piłam kawy 1. Masz ogolone nogi? (przyznaj się!) 2. Lubisz obgryzać paznokcie? 3. Masz wygodne łoże?

Ludzie Mg nie uleczy nerwicy, oczywiście jego suplementacja jest niepodważalnie ważna, ale tu są potrzebne leki. Ja bym dała dużo żeby w końcu ktoś mi przepisał jakieś dobre tabsy, chociaż od kilkunastu dni jest znośnie, nawet nudności przeszły (Boze, obym nie zapeszyła!)

nie lubie dziekanatu, byłam tam w tym roku na sylwestrze i baaaaaaaardzo się zawiodłam. Wolę poczciwą ewolucję, żeby sobie usiąść i piwa napić, a co do bilarda itd to nie znam takowych klubów, ale kto powiedział, że musi być na rynku? Omerta na Kazimierzu ma mega super piwa smakowe, albo cos na kazimierzu ogólnie

marchewka lay's czy chrunchips?

3/10

kurde, jesteś dla mnie wzorem Albo nie

M89 ja od 3 miesięcy nie piję wiecej niż 2 piwa miesęcznie, więc odlecę szybciej niż Ty będziemy się tylko cieszyć

przy piwie też nie, po prostu będziesz ciągle pił zresztą, kto powiedział, ze dam Ci dojść do głosu

w II liceum na wfie miałam tenisa ziemnego xD Ja chyba na spotkania w parkach, gdy zespołowe się nie piszę. Więc wolałabym wczesniej wiedzieć co planujecie :))

Ogólnie tam jest zakaz wstępu i po tej imprezie nie wiem czy psy nie będą się tam za bardzo kręcić. Nie wydaje mi się Zakrzówek dobrym pomysłem.

Jejku, Czasoprzesztrzeń w końcu się czegoś dowiaduję!!!! Boże, nawet nie wiesz jak bardzo jestem Ci wdzięczna. 6. maja ide do psychologa, a to dziwne, że zrobi to bez zaglądania w te testy? To po kiego ciula traciłam tyle czasu na wypełnianie ich? Wcale nie były to szybkie testy. Czyli widzę, ze mam dokładnie przygotować się na tę wizytę podsumowwczą u psychatry, ale ten perwszy gostek u którego byłam był szalenie miły :) Dostałeś juz przydział do grupy? bo mi coś wspominali, ze załapałabym się na wakacyjną grupę, a to mi nawet pasuje :) No czyli podczas terapii spoko, ale zanim ja do tej terapii dojde, to potrzebuje lekarza, mam leki przepisane od rodzinnej, bardzo słabe, bo ona nie wiedziała co dokładnie i przepisać.. Czasoprzestrzeń, wielkie dzięki!!! myszka40 chciałam być w czwartek ale zachorowałam i ledwo dochodze teraz do siebie, może do soboty dojde :)

góry coca-cola czy pepsi?

Rozumiem Cie, też zadaję sobie codziennie pytanie czy to minie? Czy będzie chodż jeden dzień bez nudności? Bólu głowy? Bez lęków, ze zaraz zemdleję czy coś innego złego się zdarzy. Ale ja nie mam tego szczęścia co Ty, bo jeszcze nie mam tabletek, mam tylko neurol od rodzinnej, który ledwo co mi pomaga. ale nie poddam się.

A czy zastanawiałeś sie może nad tym, że czasem trzeba szanować poglądy innych a nie na każdym kroku ganić każdego o odmiennych niż Twoje poglądach?

Rafal, jesteś dla mnie troche zbyt wulgarny. Wiele rzeczy można napisać uzywając delikatniejszych słów. I gdyby Twoja rada była tak banalna ludzie nie lądowali by w psychiatrykach, nie leczyliby się i nie cierpieliby tyle długich lat.

paulita niestety nasze dolegliwości są bardzo często lekceważone przez lekarzy. Uważają nas albo za leniwe, chcące wyłudzić jakieś skierowanie czy zwolnienie albo hipochondryczki. Ja mam pulsujące bóle w przedniej części głowy, rzadko przechodzące po tabletkach p/bólowych, trzeba się do tego przyzwyczaić. Zaakceptować to, przetłumaczyć sobie, ze to tylko nerwy, ze jestem zdrowa nic się niebezpiecznego ze mną nie dzieje. Tym sposobem wygrałam z gulą w gardle, która jak wraca od razu mija, bo wie, ze ja juz jej się nie boję :)

wczoraj złapałam świetną książkę "Zrozumieć lęki, pokonać panikę. Poradnik dla kobiet" autorstwa Pe Jacobi, kobieta przeszła przez zespół lęku uogólnionego. Zaczełam czytać książkę i od razu łzy płyneły strumieniem, odczuwam to samo co Autorka. Szczerze polecam wszystkim borykającym się z lękiem! Są tam reguły lęku, zasady samopomocy oraz praktyczne ćwiczenia dla osób cierpiacych na zaburzenia lękowe. Wszystko wyjaśnione "łopatologicznie" naprawde warto!

Słuchajcie, próbuję uzyskać pomocy na forum, ale nikt nie jest mi w stanie widzę pomóc. Mam pytanie do osób, które albo uczestniczyły/uczstniczą/będą uczestniczyć albo dobrze orientują się w terapii grupowej na Lenartowicza. Zastanawiam się, czy oni mi przepiszą jakieś leki po ustaleniu dokladnej diagnozy, zaburzenia, czy po leki będę musiała udać się gdzie indziej? Bo jeżeli tak, to zrobiłbym to moze i już. Po prostu zażywam neurol, który przepisała mi rodzinna, nie jest on dla mnie wystarczający. A nie chcę brać więcej niż 1 tabletkę, mimo iż wiem, ze do 8 dziennie mozna. błagam, jakieś wskazówki, informacje, cokolwiek.