Skocz do zawartości
Nerwica.com

NiedobrzeMi

Użytkownik
  • Postów

    159
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NiedobrzeMi

  1. Ja też mam takie objawy jakbym miała zemdleć. Znaczy się czuję, że zaraz zemdleję (nigdy w życiu nie zemdlałam) i panicznie się boję. Czuję mrowienie w rękach, nogach, źle mi sie oddycha. Nerwica moze strasznie życie uprzykszyć
  2. pimpek82 Nie nakręcaj się!!!! Najgorsze co mozesz robić w nerwicy. (Tak wiem, łatwo mówić. Uwierz, ze nie. Mam agorafobię i ataki paniki w tłumie przez co nie byłam w domu już 3 miesiące, ponieważ nie jestem w stanie przejechac kilku przystanków miejskim autobusem, a co dopiero wsiąść do busa i jechac nieprzerwanie przez 4h). Też miałam nie raz tak, ze ataki wybudzały mnie w nocy, budziłam chłopa i zajmował mnie rozmową. Trzeba przestać o tym myśleć... 3mam za Was kciuki Kochane :)
  3. Szkoda, że ja w trakcie napadu nie mogę wziąć takiego głebokiego oddechu, bo czuję jakąś przeszkodę. Właśnie to głównie problemy z oddychaniem plus lęk, ze umrę, zemdleję, nikt mi nie pomoże to moje główne gówniane objawy :/
  4. W nerwicy mogą wystąpić różne objawy somatyczne. Nasze ciało reaguje bardzo róźnie na stres. Możesz mieć zaparcie albo biegunke, bóle brzucha, nudności. Mi też przyspiesza puls jak mierzę sobie ciśnienie, taka uroda. Nie ma co się nakręcać, bo nerwica polega na akceptowaniu siebie, swoich objawów i zaakceptowaniu lęku (nie pogarszaniu go. Ne nakręcaj się, nie doczytuj o objawach, nie przypisuj ich do żadnych chorób. To tylko NERWY.)
  5. Obudziłam się z bólem brzucha, nudnościami i okropnym nastawieniem na ten dzień, aż się popłakałam, nie chciałam iść do pracy. A później przeszło, dzień zaliczam do udanych. Ataku paniki nie było :)
  6. Głównym objawem nerwicy jest LĘK. On jest alfą i omegą tego schorzenia. Resztą nie ma co się z kimś dogadywać "Miałeś to? A to? A no to jak tego nie miałeś to nie jestem chora/chory". Nerwica u każdej osoby może przybierać inną postać, dawać inne objawy, ale wszystko jest związane z LĘKIEM, a Ty tego nie wymieniłaś, a to zawsze jest stawiane na 1szym miejscu
  7. NiedobrzeMi

    Czy masz?

    Blond Czy masz ochotę iść jutro do pracy/szkoły/na uczelnię?
  8. Mój dzień też dramat. Agorafobia i ataki paniki sięgają szczytu. Przez to nawet nie wracam do domu, a nie byłam już ponad 3 miesiące...
  9. Gratuluję Dzidziusia! 3Mam kciuki aby odmienił Twoje życie!
  10. NiedobrzeMi

    [Kraków]

    Organizowane jest w końcu to spotkanie na weekendzie? Potrzebuje przełamywać swoją agorafobię, bo dojeżdżając do pracy musze się 3 razy przesiadać, bo nie mogę wytrzymać tłumów i mam ataki paniki, przez co przestałam w ogóle wychodzić z domu :/
  11. kingulec77 Moja nerwica też zaczęła się atakami kiedy byłam sama. Zazwyczaj wtedy dzwoniłam do mamy i rozmawiałam z nią aż poczułam, że atak minął. Innymi razy zwalałam się znajomym na noc na głowę, bo wiedziałam, ze nie wytrzymam sama, a jak nie miałam już do kogo się zwrócić to siedziałam w łóżku i rozwiązywałam krzyżówki czy sudoku aż mój mózg przestał ogarniać i usypiałam. To minie po jakimś czsie, ale potrzebne są leki. A teraz popatrz jak to się zmienia, mam agorafobię i ataki paniki tylko jak jestem w tłumie, zatłoczony autobus, duża kolejka w sklepie, a jak jestem sama to czuję się wybitnie...
  12. A mój atak od podstawy zaczyna się tym, że nie mogę sobie poradzić z przełykaniem. Przełykam tak strasznie nerwowo z myślą, ze się zakrztuszę. Potem muszę wejść w jakiś tłum, zeby rozkręciło się dalej. Wystarczy miejski autobus (info dla Krakusów --> 704 ) zaczyna kręcić mi się głowie, myśli, że zaraz zemdleje, jest mi gorąco, duszno, pocę się, mam wrażenie, że jak zaraz nie opuszczę tego miejsca to się skończę, wybuchnę, zacznę krzyczeć nie wiem... Wróciłam do leków po 8 miesiącach abstynencji. Ataki znowu są nie do zniesienia.
  13. komis153 Atak paniki moze dla każdej osoby wyglądać inaczej, nie ma co się sugerować kto co miał i jak sobie z tym pokonał, bo nie wszystko co działa na innych zadziała na Ciebie i na odwrót.
  14. znerwicowanamadzia Może Ci się wydawać to dziwne, ale tak, nadpotliwość twarzy to również objawy nerwicy. Jest ich tak wiele, że każdy może mieć inne objawy. Przede wszystkim z tego co piszesz ywstępuje to w określonych sytuacjach, czyli sytuacjach lękowych. Może skorzystaj z porady psychiatry?
  15. Nie łatwo być pielęgniarką z atakami paniki. Czuję się tak bardzo do dupy...
  16. NiedobrzeMi

    [Kraków]

    Mnie niestety w weekend nie ma. A na spotkanie forumowe wybieram się od roku i dalej nie mogę się przekonać do dołączenia do Was
  17. NiedobrzeMi

    X czy Y?

    Oj... ani to ani to. Nietolerancja laktozy Woda mineralna czy cola?
  18. To dobrze sobie radzisz chyba. Nie wiem czy jest inna droga niż się z nimi oswoić i czekać aż przejdą. Ja na razie chyba 3 miesiące bez ataków i też bez leków. A długo już to masz? Nerwica przyszła do mnie 20 lipca 2012 roku. Wiem, że to trzeba przeczekać, tylko przy tych napadach to nprawde nie jest takie łatwe (dodam, ze jestem pielęgniarką, czasem naprawdę potrafi mi to dokopać)
  19. Ja mam agorafobię jeszcze do tego. Miałam 8 miesięcy przerwy od ataków (nie brałam leków i nadal nie biorę mimo iż nerwica powróciła) Ale nie radzę sobie z atakami, muszę po prostu czekać aż minął
  20. Wziełam 3 tabsy serotonilu i wyrzuciłam go Ja nie mogłam po nim zasnąć. 72h byłam pobudzona. Poczytaj naulotce leku czy masz skutki uboczne. Jeżeli masz dalej napady lęku to może to po prostu nie jest lek dla Ciebie albo np zbyt mała dawka.
  21. Nie ma jednej reguły, ze takie i takie objawy to nerwica. U mnie na przestrzeni 2 lat w ciągu których się z nią zmagam zmieniało się to jak w kalejdoskopie. Najpierw okropne ataki paniki z kołataniem serca, trudnością w oddychaniu... Później ciągle było mi niedobrze i zaczełam gorzej czuć się w tłumie, teraz nie mogę długo stać, bo kręci mi się w głowie i mam wrażenie, że zemdleje (a pracując jako pielęgniarka nie jest to łatwe zadanie odstawić te myśli od siebie). Nie ma jednej reguły, też badałam krew, USG, gastroskopie wszystko. Wszystko było wporządku a różne objawy przychodziły. Taka to ta nasza nerwica jest :)
  22. NiedobrzeMi

    [Kraków]

    żeby do Pro-Psyche sie zapisać to ja miałąm czekać 3 lata, także zorientuj się co do czasu.
  23. Niestety madzia11 tego się nie da wytłumaczyć ( A najgorsze, że inni nie mogą tego zrozumieć, ze to nie zależy od mojej woli (ja nie umiem kontrolować napadów paniki)
  24. Hej, również mam nawrót nerwicy. 8 miesięcy byłam bez objawów + BEZ LEKÓW!! Piękny czas to był :)) Ja przypisuje sobie chorobe serca (kłuje mnie, kołacze, arytmia)
×