owsik

Problem tkwi w tym, że moja twarz się nie podoba jest nieatrakcyjna. Nie w typie nie w guście dla każdej kobiety. W tym tkwi problem i wiem co piszę.

Z przodu mam, ale tylnych już nie mam, bo musiał po wyrywać do operacji.

jakoś wolę uwierzyć khaleesi. Tak jest wszystko cacy, tylko jakoś zawsze jest to samo nie podobasz mi się nie jesteś w moim typie. To właśnie znaczy brzydota. Nie trzeba mieć zdeformowanej twarzy by być brzydkim. Przykro mi się zrobiło psychotropka, bo już Cię zacząłem wierzyć. Rozumiem, że o swoim eks mówiłaś przez emocje dlatego to bardzo zakłóca obiektywną ocenę urody.

Sam próbowałem fluidów. Na to czerwone dziadostwo.

Psychotropka`89 no i widzisz wyszło szydło z worka, że Twój eks rzekomo taki brzydki był ładniejszy ode mnie. Zawsze tak jest tysiące brzydali chodzi po ulicy jak proszę o pokazanie, to albo Ci ludzie to nie brzydale, albo nagle, gdzieś znikają.

Nie leczony może przybrać nawet taką formę plus grudkowatość. http://www.vismaya-maitreya.pl/gdfghrhrthtjj.jpg

Nie mieszkam w Małopolsce mieszkam w Śląskim, ale czasami bywam w Krakowie.

Psychotropka`89 Na tym zdjęciu, gdzie się uśmiecham widzisz zaczerwienienia na policzkach nosie. To jest początek trądziku różowatego.

Wiem co mnie spotyka i wiem co mówią mi w twarz kobiety, albo piszą. Nie mam zamiaru tu kopiować tekstów od kobiet. Bo tego nie wolno robić, ale mocno by was niektóre zirytowały.

z kotek em napisz prawdę ja się nie obrażę.

Głos mam akurat ładny.

Czy moim obowiązkiem jest przyjęcie czyjejś rady nawet jeżeli z nią się nie zgadzam.

Nie retuszowałem. Te zdjęcia były robione przez kogoś, kto umie robić dobre zdjęcia i były robione z dobrego obiektywu. Dokładniej to własnie moja przyjaciólka robiła mi te zdjęcia. No, ale i tak Ci się fizycznie nie podobam.

Ale założę się, że fizycznie Ci się nie podobam.

Ale i tak nie jestem w Twoim typie. Czyli jeden czort. Ale już wiem w takim razie, którą fryzjerkę odwiedzać.

Nie jest spoko przez twarz . Mi na serio chodzi o fryzurę. Swój styl lubię, ale może ktoś mi coś doradzi jak, go ulepszyć. Takie rady wysłucham. Oczywiście bez gadania, ze przyciągnie mi to dziewczynę itp. W tej kwestii się zgadzam z degresją psychotropki i masturbow oraz Ḍryāgan, że poco się jeszcze bardziej się oszpecać np. strojem.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/7ffdf246448b2b38 http://www.fotosik.pl/zdjecie/0673fa20cbc3068e http://www.fotosik.pl/zdjecie/e4d980b855ea2fc3

Cóż za to, że byłyście dla mnie dobre. To mogę się wam pokazać. To znaczy chodzi mi o styl i fryzurę, bo akurat nie umiem sobie nigdy dobrać odpowiedniej.

Jasne, że można, ale moja twarz jest jak ten źle dobrany strój. A akurat sztruksy mogą być ładne. Mi koleżanki na studiach mówiły, że się ładnie ubieram i że zawsze ładnie pachnę. No cóż jakoś nie sprawiło to, że podobałem się kobietom.

Tiaa, najlepiej sztruksy i sweterek w rombiki :) super seksi men Myślę, że nawet taki men jakby miał twarz Brada Pita i jego wzrost nie miałby żadnego problemu być atrakcyjnym dla kobiet.

No cóż nie mam na razie jeszcze sztruksów jutro dopiero sobie chciałem kupić i to zrobię. Ponieważ i tak nie mam szans zwabić dziewczyny przez twarz często wzrost. Więc co mi szkodzi. Poza tym myślę, że dobrze dopasowane spodnie się podobają czy to jeans czy sztruks.

Cóż nie można tego zaakceptować, a ni skończyć. Można skończyć. Definitywnie. Sorki mam wisielczy nastrój i skoro ty masz prawo do marudzenia to ja też mam Marudź ile wlezie ja Ci tego nie bronię.

Co masz do sztruksów. Jutro jadę sobie właśnie kupić jakieś fajne spodnie z tego materiału. :)

To jest taki przeklęty stan zawieszenia.

Cóż nie można tego zaakceptować, a ni skończyć.