owsik

W niczym mi to nie -pomaga, ale przynajmniej nie wierzę w bajeczki i dzięki temu nie robię sobie fałszywych nadziei. Rozumiem postępem było przytaknąć wam wbrew własnemu doświadczeniu.

Tak mam depresje wywołaną czynnikami zewnętrznymi.

Ḍryāgan idź do swojego kolegi.

Nie nie odkocham. Tylko, każda mniej lub bardziej patrzy na wygląd, a ja z tego powodu odpadam nie podobam się fizycznie nie dostaję z tego pwoodu szansy. Tak ciężko to zrozumieć i osobowość nie ma tu nic do rzeczy.

Psychotropka`89 może sobie ignorować mnie. Napisałem prawdę co mają brzydkie osoby, a że większość nie potrafi i nie chce przyjąć do wiadomości jak w praktyce wygląda podryw brzydkiego to nie moja wina. Niby ja jestem zamknięty na argumenty nie zauważyłem, by druga strona była na nie otwarta.

Dziękuje, nie zrobiłbym jej krzywdy. Ale żebym się dobrze czuł to chciałbym jej jakoś się podobać i no i żeby ona mi tez odpowiadała. Nie zakompleksiony narcyzm, a może jednak i narcyzm. W każdym razie czemu praktycznie prawie nikt nie chciał nawet na 5 min rozważyć moich argumentów mój punkt widzenia bez docinków, a jednak osobowość. I jeszcze ta druga strona twierdzi, że jestem uparty oczywiscie, że jestem, ale moi adwersarze nie mniej niż ja. Wmawiając mi, że nie mogę wiedzieć, że odpadam przez wygląd itp.

platek rozy to sobie idz ja Ciebie nie zapraszałem.

Cwaniaczek w pełnej krasie.

Davin cały czas w chodzi do tego tematu i ma jakieś pretensje. Ty to samo, a co ja wam zrobiłem?

platek rozy, a co Ciebie tak drażni, że sobie pisze. Robię Ci jakąś krzywdę? Wyzwałem Ciebie może gdzieś?

Davin syf to ty robisz wyzywasz mnie od śmiecia, bo czujesz się bezkarny i tak cię to drażniło, że miałem swój wątek, że kazałeś go zbanować.

Sam się zbanuj. platek rozy ja nie jestem trollem po prostu nie przyjmuję argumentów, które nie działają. Wy nawet nie chcecie rozważyć moich argumentów.

Davin czyli ktoś kto, się czuje bezkarny, bo ma układy i nazywa i wyzywa Ciebie od śmiecia i z czystej hecy skłonił do zamknięcia mojego tematu.

Wiesz to nie to samo co pragnienie bycia z kimś. Przypuszcam, że latwiej zdobyć milion dolców, niż znaleźć właściwego partnera, nawet jak się jest atrakcyjnym fizycznie. Rozumiesz? A ja myślę, że nie. To i to to kwestia statystyki i prawdopodobieństwa . Ale w przypadku atrakcyjności to jakby od razu mieć już 3 pewne liczby.

A czy ciągłe zaprzeczanie. Że nie chodzi o urodę.Albo mówienie mi, że jakbym popracował nad osobowością to miałbym dziewczynę, bez kompletnego rozważenia moich argumentów nie jest tym samym?

I to ty się zachowujesz poniżej wszelkiej krytyki. Cwaniakujesz zniszczyłeś mi temat, bo cię drażnił i syf to ty robisz. Widać, że też stosujesz prywatę, bo masz układy i myślisz, że możesz sobie do woli obrażać.

Właśnie dlatego cwaniakujesz i udajesz figo fago.

Pajac, śmieć przypadkiem nie nadają się do moderowania?

Widać kto Ciebie podjudza i jest Twoim koleżką.

Pewnie nie stracisz, bo masz plecy i dlatego pozwalasz sobie na nieobiektywność.

A ja myślę, że jesteś nieobiektywny i zrobiłeś to na życzenie kogoś z czystej złośliwości i nic więcej. W tym wątku to mnie bardziej obrażano i wtedy jakoś tego nie widziałeś. Moim zdaniem nie nadajesz się na admina i wybierasz sobie ludzi, którym się podlizujesz.

[ Dlaczego twierdzisz, że tego nie mogę wiedzieć? Bo jesteś zafiksowany, nieobiektywny i nikt nie może być sędzią we własnej sprawie Czyli jak mi dziewczyna mówi prosto w twarz, że jej się fizycznie nie podobam i dlatego nie mowy o randce to jestem nie obiektywny stwierdzeniu, że chodzi o wygląd?

Ja ten watek założyłem, bo chcę się żalić. Dlaczego was to tak drażni, że się żalem. Co wam to daje, że chcecie mi ten wątek zniszczyć?

Tego nie możesz wiedzieć. Chciałem zauważyć, że akurat tu na forum odpadasz nie przez wygląd a przez swoje mędzenie. wszystkich już nim udręczyłeś. Dlaczego twierdzisz, że tego nie mogę wiedzieć?

Wiesz to nie to samo co pragnienie bycia z kimś.