na_leśnik

Hej człeki!

[videoyoutube=F05kqL831zs][/videoyoutube]

Introwertyczka, za późno to by było dopiero po odebraniu sobie życia. Dopóki oddychasz, zawsze jest możliwość wyjścia na prostą. Ja z terapią zwlekałem ponad 10 lat. Dwie próby samobójcze za mną. Ale próbowałem, próbowałem i w końcu na nogi stanąłem. Nie jest łatwo, ale da się.

"Twierdzisz, że jesteśmy na skraju przepaści? Pluję w tę twoją przepaść. Jeśli uważasz, że twoje miejsce jest na dnie, to bierz jak najwięcej powietrza i skacz. Bo mnie z tobą nie po drodze. Jeśli Człowiek Rozumny, wyrafinowany i cywilizowany homo sapiens wybiera kapitulację, to rezygnuję z tego zaszczytnego określenia i lepiej stanę się zwierzęciem. I jak zwierzę będę chwytać się życia i rzucać innym do gardeł, żeby przeżyć. I przeżyję. Rozumiesz?! Przeżyję!" ~ Dmitrij Głuchowski

zebra

A ja nereczkę poproszę. Albo ze dwie. Pani da te spod lady.

Możesz rozwinąć myśl? Tu się nie zgodzę. Jeżeli autorka nie życzyłaby sobie krytyki swoich działań czy sposobu myślenia, po prostu nie napisałaby ich tutaj. Jak o czymś piszesz musisz liczyć się z tym, że niektórzy będą to jakoś oceniać w odniesieniu do własnych doświadczeń/poglądów itp., nie zawsze pozytywnie. Na tym polega szczerość.

Właściwie, to moim zdaniem na tym terapia powinna polegać, na zmienianiu tych sposobów działania/odczuwania/myślenia które powodują, że pakujemy się w kłopoty, na przykład w relacjach damsko-męskich. Nie widzę tu żadnej żółci szczerze mówiąc.

Nie wyklucza Ci się to? Najpierw piszesz o szczerej i uczciwej miłości a potem, że "bierzesz co się nawinie". Żałosna nie jesteś. Ale to co robisz moim zdaniem już tak. Nie tyle żałosne, co autodestruktywne.

platek rozy, hej

carlosbueno, tego się nigdy nie dowiemy, ale sztywny sposób mówienia wskazuje na dużą frustrację.

Wolfx, prześlę prześlę. Na fb Ci linka do swojego portfolio podrzucę. Ale na te z dzisiaj to trza będzie poczekać bo ja to wszystko na kliszy robię. Teraz jeszcze tylko nie spieprzyć wywołania i foto-wycieczka cacy .

carlosbueno, bo prawdziwi katole nie współżyją przed ślubem stąd brak dzieci. A lewak Komor, wierzący zakłamanym koncernom produkującym prezerwatywy dzieciarni narobił niechcący. Taki mamy klimat .

Wolfx, a szkoda gadać. Tam dookoła zamku kiedyś była fosa (swoją drogą gratka dla archeologów, mnóstwo rycerskiego szpeju stamtąd wydobyli) teraz są takie tereny podmokłe. W nocy był przymrozek lekki a jak wyszło słońce to to wszystko zaczęło parować. Mgła po kolana, szron, bajka po prostu.

Śmiercionauta, ja jeszcze 3 sezonu nie ruszyłem. Chyba dziś ściągnę A propos klimatów średniowiecznych, ja teraz mieszkam jakieś 10 minut pieszo od Zamku Książąt Mazowieckich i właśnie tam na foceniu byłem .

Śmiercionauta, yoo :) . Ja rano na zdjęciach byłem. No kuźva, warto było wstać o tej 4.

Wolfx, a ty nie w terenie? Majówka, to myślałem że gdzieś motorem wybędziesz .

[videoyoutube=Xat22GzHw7A][/videoyoutube]

Wolfx, siema .

kazimierz61, na czym ta Twoja inność polega?

A propos pana Brauna, zachwycił mnie jego spot wyborczy: [videoyoutube=PVGpFf9FQwA][/videoyoutube] "Broń jądrowa i intronizacja Chrystusa Króla" - wreszcie znalazłem swojego kandydata .

*Monika*, no to bardzo prawdopodobne że system by padł. Mainstreamowe media milczą jak zaklęte, ale na szczęście dziś przy dostępie do internetu to nie problem. Bez problemu można trafić na undergroundowych blogerów publikujących filmiki, na których agenci firm farmaceutycznych wraz z psychiatrami w białych kitlach, rytualnie palą na stosie listki Rutinoscorbinu .

Arasha, nie no to by go chociaż konserwatyści lubili.

bedzielepiej, myślę, że to dość dziwne. Specem od miłości nie jestem (sam mam wystarczająco zryty beret, żeby póki co nie szukać drugiej połówki), ale wydaje mi się, że uczucia które się pojawiają w ludziach po 2 miesiącach znajomości to nie miłość tylko zakochanie zwykłe.

bedzielepiej, zgoda. Ale miłość po 2 miesiącach "niedomówionego" związku?