-
Postów
119 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez przędka
-
moze sprobowalabym, ale jednak NIE!!! ciekawosc to pierwszy stopien do piekla; alw w czsach viagry to chyba kazdy moze !!!! wiaderko viagry i gotowe!!!tylko co potem
-
tu jest fajnie zapewniam Cię !!!
-
zmienilam na RMF FM dlatego, aby być bliżej Kogos kto czasami slucha tej stacji...
-
Depresja a związki/miłość/rozstanie
przędka odpowiedział(a) na chmurka temat w Problemy w związkach i w rodzinie
musiałabyś podjąć trud, aby zaakceptować jego MATKĘ ( dla wielu facetów MAMA - to bardzo ważna osoba; spróbuj z nią porozmawiać, aby i Ona wyszła ci naprzeciw, polubiła Cię, jak coś kupisz zapytaj czy Jej się to podoba, a najlepiej pójdźcie razem na zakupy) JESLI NIE to młode małżeństwo - powinniście mieć wspólne zainteresowania i pracować na swój nowy dom- porozmawiaj z nim- że chcecie 'uwić sobie własne gniazdko' - na to nigdy nie jest za późno; po to tam pracujesz!!! JEśLI NIE jesteś młoda i rozwiedź się bo taka egzystencja nie ma sensu, znajdziesz kogoś dla siebie lub będziesz sama i stworzysz sobie dom dla siebie; POD WARUNKIEM< że nie macie dzieci< DECYZJA NALEZY DO CIEBIE -
HENRI MICHAUX NAS DWOJE JESZCZE Melodio ognia, nie umiałaś grać. Rzuciłaś na dom mój czarną płachtę. Co to za opar wszędzie? To opar, co zakneblował moje niebo. Co to za cichość wszędzie? To cichość, co nakazała milczenie memu śpiewowi. Nadzieja. Wystarczy mi strumyk. Ale wszystko zgarnęłaś. Dźwięk co drga,został mi odebrany. Nie umiałaś grać. Wszystko to była fuszerka. Połamałaś pudło rezonansu. Rzuciłaś płomień na jedwabną śkórę, aby uczynić z niej straszliwe bagno krwi. Szczęście śmiało się w jej duszy. Ale wszystko było mamidłem. Nie pisana była tej radości długo- wieczność. Była w pociągu sunącym w morze. Była w rakiecie pędzącej na skałę. Leciała, acz nieruchoma, w stronę ognistego węża, który miał ją pochłonąć. I wyrósł przy niej, nagle chwytając ufną, kiedy czesała swoje sploty, kontemplując w lustrze własną szczęśliwość. I kiedy ujrzała dźwigający się do niej ten płomień, och... W jednej chwili kielich został jej wyrwany. Jej ręce nie trzymały już nic. Zobaczyła, że ją wciśnięto w kąt. Zatrzymała się nad tym jak nad ogromnym problemem medytacji, który należy rozwikłać nade wszystkim. Dwie sekundy później; dwie sekundy za późno, uciekała w stronę okna wołając ratunku. Cały płomień wtedy ją zatoczył. Odnajduje się w łóżku, od którego cierpienie wznosi się do nieba, do samego nieba, nie napotykając boga... od którego cierpienie schodzi do piekieł do samego dna piekieł, nie napotykając demona.
-
rozejrzyj się wokół, tu jest pełno młodych facetów tylko, że z chorobą, ale kto wie może taki prędzej by Cię zrozumiał; czy coś robisz w tym domu i jaki jest powód tego, że zamykasz się w domu; jeśli możesz napisz na forum, a jeśli nie na prywatną wiadomość lub e-mail; ja Cię wysłucham; dzisiaj miałam trochę jeszcze do sprzątania i ugotować obiad i 2 razy spacer z dwoma psami i ugotować obiad dla psów osobno( to przy święcie), potem padłam 'jak skóra z diabła' potem przyszła córka ze swoją połową i ta połowa pomogła mi zmienić boki u kanapy- kt. kupiłam na raty nazywa się WIKTORIAi jest piękna - ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia!!!( od początku coś mi tu nie pasowało!!!), a wkońcu NIE POSZŁAM DO KOŚCIOŁA -a jestem po spowiedzi i komunii- to chyba ciężki grzech !!!czy BÓG mi wybaczy
-
myślę, że jesteś biedna, dlatego, że świat Cię opuścił; nie myśl o śmierci, to złe zainteresowanie pomyśl o tym, aby poczuć swoją wartość, a MOŻE TO ONI CI KTÓRZY OD CIEBIE SIĘ ODWRÓCILI NIE SĄ CIEBIE WARCI i to oni są FUCKING- zarozumialcy walczący o stołki, samochody, kontakty na poziomie przynoszącym profity, przesłonięci banknotami, kt. zasłaniają im cał a wartość tego świata, a przecież on jest piękny dzisiaj jest ważny dzień dla mnie; moja rocznica ślubu w święto kościelne, tego dnia rozstaliśmy się z mężem po 'burzy z piorunami' był za młody dla mnie, aby odkryć moją duszę, moje wnętrze, obraziół kogoś bardzo brzydko o n=NIm mówiąc, nie znając GO wcale; ja stawiaM ŚWIECZKĘ MOJEMU MAŁŻEŃSTWU, A ON BIEWDACZEK PRZYJECHAŁ Z ZAGRANICY, ABY BIESIADOWAĆ ROCZNICĘ SZCZĘŚCIA Z JAKĄŚ BABĄ I TO STARĄ JAK POKROWIEC OD ICH SAMOCHODU ACZKOLWIEK NOWEGO WSZYSTKIM NAM JEST CIĘŻKO, jeśli lubisz dom stwórz go tak, aby Ci było w nim dobrze; Ps miałam zepsuty ckomputer i mnie tu nie było!!!
-
byłam z psem na spacerze i co widz staruszka wqyciągającego rzeczy ze śmietnika i pchajaCEGO TACZKI - CIĘŻKIe Z ŻELASTWEM, KIEDYŚ DALAM MU TE DWA ZŁOCISZE, ALE LUDZISKA PRZECHODZĄ ŚMIEJĄ SIĘ I NIE DAJĄ; a ja cała sietrzęśę i martwię się za tego człowieka, nie mogę na to patrzeć- to ma być życie chrześcijańskie, Ci ludzie chodzą do kościoła, co to za chrześcijanie ; ZNIECZULICA, aż ZAL serce Sciska:x [ [i:][b:]Dodano[/b:]: Dzisiaj o godz. 10:59 am[/i:] ][/size:] Of SHINEAD O'Connor- NOTHING COMPARES 2U; słuchajcie RMF FM - tj the beściak!!!!
-
tj moja diagnoza; ale jak ona ma być inna skoro mama twierdzi,że życie jest ciężkie i naszym zadaniem jest 'nieść krzyż i kajdany'; Ktoś kiedyś powiedział mi mimochodem, że życie składa się z 'małych krzyżyków' wolę te małe krzyżyki, gdyż duży krzyż jest dla mnie za ciężki i nie uniosę go sama o nie;byłam u spowiedzi i komunii i jestem gotowa na poświęcenie, ale takie, abym temu podołała, nie jestem "OJCEM Świętym', jak mam żyć, jaki jest mój cel tu na ziemi, może ktoś mi pomoże znaleźć właściwą odpowiedź;
-
jaki wiater tu Cię przywiodł????
-
Gratulacje, wyjście z imapsu daje dużo radości i szacunku dla ludzi i siebie, ale nie opuszczaj NAs
-
osoby w depresji sa bardzo wrazliwe i trzeba obchodzic sie z nimi delikatnie!!!!
-
dużo Ci się tego nazbierało, musisz tu bywać często, abyś poczuła potrzebę "chcieć powalczyć o siebie'; bulimię miała Księżniczka Diana, moja córka też twierdziła,że ją ma; być może jadła dużo słodyczy; wiem jak to było u Diany, mnóstwo słodkości, a potem wywoływanie wymiotów, to trudne do przezwyciężenia!!!
-
Wasze pytania |depresja|, czyli '' CO ZROBIć?''
przędka odpowiedział(a) na anita27 temat w Depresja i CHAD
to podobno w większości firm tak jest, tam przeważnie mało płacą i doprowadzają do nerwicy; myślą, ŻE JAK JEST DUŻY POPYT NA PRACĘ to można ludźmi pomiatać; najczęściej główne księgowe wyrzywają się na tych normalnych; nie będzie Ci łatwo najlepiej byłoby poszukać pracy kierując się aspektem pracodawcy, nawet jak pensum będzie niższe; co ważniejsze zdrowie czy pieniądze; siostra też pracuje w tym zawodzie i wiem jak jej poszły nerwy!!! studia skończ jeśli podoba Ci się ten zawód, a jeśli nie to szkoda twojego wysiłku i pieniędzy; [ [i:][b:]Dodano[/b:]: Dzisiaj o godz. 10:30 pm[/i:] ][/size:] Goplaneczka ma rację, trzeba uczyć się zaczynając od małych partii materiałui to ze zrozumieniem, robić to codziennie i unikać nasiadówek( co nie jest takie proste ucząc się w wieku dojrzałym); należy ćwiczyć pamięć, aby 'szare komórki' pracowały, wracać do poprzednich treści i dokładać nowe; daty czy ważne fakty można wypisywać na karteczkach np kolorowych( łatwiej można zapamiętać) lub wypisywać kolorowymi mazakami na szarym papierze i wieszać na ścianie!!!- wypróbowane!!! -
znajdz taka przychodnie zdrowia psychicznego i tam sa specjalisci!!!mame namow, ale najlepiej zaczac od psychologa, tam bedzie potrzebne skierowanie!!!
-
w zamian miałam bioxetin- tabletka szczęścia dziennie!!! ale w czasie małżeństwa było też rzadko, czyli prawie wcale, jakoś nie miewałam na to ochoty, a szkoda, powinnam mieć ochotę na przyjemności!!!
-
jestem Z Ciebie dumna, wiedziałam,że dasz radę!!!
-
może z tego wyjdziesz bez leków, tu wszyscy pomagają głowa do góry, nie łam się !!!
-
LIFE IN JOKEs - spodziewam ,że nauczę się kilku cennych dowcipów i jak będzie trzeba użyję je w klasie; tj książka z 1990 roku, ale powinna być dobra i cała w engliszu !!! tę książkę napisał prof. Mariusz Misztal; może kiedyś Wam napiszę jakiś żarcik!!!
-
Hubercie, Ona dobrze Ci radzi, skorzystaj z JeJ rady, mądra dziewczyna!!! jak coś robić to nie dla wyniku tylko dlatego, śże to mi się podoba, lubię top robić, a nie muszę im pokazać, czy sobie coś udowodnić !!! najgorsze jest kiedy myśli się czy to się komuś szanownemu spodoba, niekoniecznie oni sie na tym znają !!! nie bój się krytyki, nie myśl o tym, to Nas gubi!!! powodzenia, napisz jak Ci się uda!!!
-
i wtedy Cię zaakceptuje!!!!
-
Dark Angel appears whenever 'a little crumb' wants to commit a suicide;
-
rozumiem to mnie najlepiej wychodzi jak nikt nie obserwuje mojej lekcji, a jak ktoś mnie ocenia to już wpadam w panikę i ciężko mi się wyluzować; boję się krytyki!!!! u Ciebie jest to samo pod presją nie wychodzi Ci tak dobrze, a gdy grasz swobodnie to jest w porządku; znajdź fajnego psychologa i o tym porozmawiaj i spróbuj nad tym panować, może lepiej mieć świadomość, że to przyjemność, a nie zawody, kto wygra!!!!
-
tutaj wszystkich się przyjmuje i nikt nie czuje się samotny; mamy własny program terapeutyczny !!!!! [ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:57 am ] po angielsku, nie uważacie, że to przyjemne z pożytecznym??? piszcie, piszcie do ADMINA może coś wymyśli!!!! ój emblemacik zrobił mi syn; pomoże jak mu się chce;
-
wtedy chcę Mu udowodnić,że też coś potrafię i, że nie jestem taka głupia jak On sądzi i tak to się zaczyna!!!!