gosiulek

Witaj płateczku haniu trzymam kciuki...będzie dobrze

Witaj haniu! Jak samopoczucie?Ja wczoraj rzuciłam się trochę w sprzątanie i dzień jakoś minął,ale wieczorem czułam ucisk w klatce i mocniejsze bicie serca i jakieś poddenerwowanie,ale jakoś przeszło samo i zasnęłam...

Witajcie!Życzę Wam miłego i spokojnego dnia...bez nerwów i lęków...ja dziś trochę za porządki się zabiorę,bo święta już niedługo...

Witajcie!Gabriel74 wydaje mi się,że mama dziewczynki jest pozbawiona uczuć macierzyńskich...powiedziałabym,że to nawet jakaś dysfunkcja dotycząca kontaktów z innymi...

nazywam się niewarto spokojnie...nie wszystkim jesteś obojętna...wiem to na pewno

hej Kochani :)

Witajcie Kochani! Wyszłam sama z domu i było całkiem nieźle...musiałam iść do skarbowego...ale jeszcze sklepy po drodze zaliczyłam...może to jakoś przełamię...pogoda tylko taka beznadziejna...mglisto,ponuro i smętnie...

Witajcie!Pati trzymaj się cieplutko :*

Patrycja trzymaj się!!!Na tym właśnie polegają moje ataki i też w nocy...ale nigdy nie straciłam przytomności...do tego drętwieją mi ręce i nie mogę wstać bo mam zawroty głowy...biorę magnez lub tabletki na uspokojenie i staram się spokojnie oddychać...przechodzi samo,ale strach jest ogromny...

nerwa,pika30 ja ostatnio mam takie ciśnienie i chodzę trochę jak śnięta...zwłaszcza z rana...teraz już jest trochę lepiej...

Witajcie!Mam dziś niskie ciśnienie 115/65 i puls około 90...jestem śpiąca i gniecie mnie w klatce piersiowej...oczywiście już robię sobie wkręty...

Witajcie!Milego dnia Wam rzycze...u mnie sloneczko od rana,ale -7:-)

nerwa to prawda...czasem lekko nie jest ale jak przyjdzie znienacka i się przytuli albo da buziaka to ja mu wszystko jestem w stanie wybaczyć...nie powiem przydałoby się trochę odpocząć...

ja muszę jeszcze mojego Jaśka opanować a on takiej energii dostał,że nie wiem kiedy pójdzie spać...przechodzi jak tajfun przez dom dopóki nie pójdzie spać my też nie...

I tego musimy się trzymać

haniu wszystko zmierza ku dobremu...ja się relaksuję ze słuchawkami na uszach...moje dziecko ogarnęło szaleństwo i wolę muzykę jak nieziemskie piski

płatku takie gadanie naprawdę jest wkurzające...ludzie nie rozumieją sytuacji dopóki sami się w niej nie znajdą...

to znaczy,że dziś jest całkiem niezły dzień

hej nerwosol-men ja mam dziś całkiem dobry dzień...sporo zrobiłam i dzięki temu nie myślałam o lęku, aż tak bardzo...

Ale wiecie takie małe sukcesy dają siłę...nic się nie stało i już jest mniejszy lęk następnym razem...

haniu33 brawo !!!oby tak dalej...trzeba próbować...Faraway u mnie jest tak samo...

Hej!Wiecie dziś jest chyba po prostu niskie ciśnienie i może stąd ta senność...i takie samopoczucie...ja sobie dziś gotowałam cały dzień i jakoś mi zleciało...jak mam zajęcie to jest dobrze...

nerwa to wyjdź sobie na króciutki spacer ale to fakt jak człowiek mam zajęcie to nie myśli i się nie dręczy...ja chyba będę sobie plan dnia robić...może wtedy łatwiej będzie mi wykonać pewne rzeczy...

nerwa jak szłam się zapisać to serducho waliło i miałam małe wkręty,że to kołatanie,ale pomyślałam,ze przecież się zmachałam idąc po schodach

Witajcie!Umówiłam się do psychologa...zaczynam 8 stycznia a potem to już lekarz decyduje jak często mam przychodzić...najfajniejsze jest to,że na nfz...i blisko domku bo dwie ulice dalej...dziś miałam trochę spraw i parę razy mną zakręciło ale starałam się panować nad sobą...jeszcze muszę iść do skarbówki sama to będę miała pewnie stres przed wyjściem,ale to będzie taka próba...