Skocz do zawartości
Nerwica.com

fuzzystone

Użytkownik
  • Postów

    277
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fuzzystone

  1. Cholera, ja przez kilka dni załatwiałam się normalnie, a dzisiaj biegunka kilkuminutowa - jeden raz. Zastanawiam się czy to nie po mandarynkach i czipsach wczorajszych. Rzecz jasna zaczęłam sobie wkręcać SAMI_WIECIE_JAKĄ_CHOROBĘ....
  2. Sezon grypowy się kłania, nic Ci nie jest, nie martw się :)
  3. Ja się porządnie ubrałm i wylazlam do galerii hsndlowej. O dziwo nie umarłam jeszcze, kupiłm to i owo a teraz ide coś zjeść. Lepsze to niż gnicie w domu w łóżku przed tv i internrtem...
  4. Ja byłam wczoraj u terapeutki, wszystko było w miarę ok, niestety dzisiaj dzień upłynął pod znakiem lekkich schiz zdrowotnych - chyba z powodu tje pogody. O dziwo, odwołałam dzisiejszą wizytę u laryngologa (byłam dwa dni temu już). Stwierdziłam, że poczekam kilka dni i ew. wtedy pójdę. Do tego porozmawiałam z koleżanką i wyjdę chyba na spacer, bo mam wrażenie, że szkodzi mi to gniecenie się w domu i rozmyślanie o chorobach...
  5. ja obsesyjnie oglądam skórę i oczy, zwł. worki spojówkowe. Dzisiaj umieram ze strachu o ten język. -- 12 gru 2014, 15:41 -- Krwa, zdiagnozowałam sobie chorobę wrzodową żołądka.
  6. U mnie to wiąże się z przesadnym wsłuchiwaniem się we własne ciało...
  7. Wielu bliskich ludzi z tego forum miało raka, więc nie ona jest wyjątkiem. Paula histeryzuje od kilku lat, tutaj już kilka razy dostawała ostry opieprz- także za to wypisywanie na forach dla NAPRAWDĘ CHORYCH LUDZI. A ona nie jest chora, ale obsesyjnie choroby poszukuje. Wiem, po pamiętam jej wypowiedzi :)
  8. Ja też bym bardzo chciała, zazdroszczę ludziom, którzy mają wszystko w dupie i olewają.
  9. To prawda, ale osoby, które nie są tak przewrażliwione jak my, ignorują te przekazy. Dwa lata temu miałam atak lękowy w metrze, bo wyświetliła się reklama kampanii przeciwko chłoniakom - osoba bez nerwicy lękowej by na to nie zwróciła uwagi....
  10. Popieram i dzisiaj znowu widzę się z terapeutką. U mnie nerwica, hipochondria, okresowe natręctwa są przejawem poważnych problemów rodzinnych z okresu dzieciństwa i dorastania.
  11. Ja też dołączam się do uwag pod kątem Pauliag24: PRZESTAŃ CHRZANIĆ!! SWOIM WYMAIGINOWANYM RAKIEM KOŚCI ZADRĘCZAŁAŚ JUŻ LUDZI PÓŁTORA ROKU TEMU, sama pamiętam, jak twierdziłaś że cierpisz na potworne bóle i pół forum po Tobie jechało, że przeginasz. Skoro do tej pory nie umarłaś, to jesteś OK przestań straszyć ludzi którzy od niedawna są na forum i uwierzą w każdy bzdet. Do osób wystraszonych przez Paulę: poczytajcie sobie historię jej postów: przecież ona miała maks. bardzo skomplikowanych badań i w żadnym nie stwierdzono u niej raka, ale ona ciągle to wałkuje! Wiem, że Wam jest trudno, mnie też jest trudno i przesrywam swoje życie, ale nie dajcie wciągnąć się w dół takimi postami!!!
  12. To samo powiedziała mi terapeutka, ale ja i tak się boję. Umówiła m się na jutro do laryngologa ze strachu
  13. Nic nie powiedział, bo wczoraj u niego byłam, a to pojawiło sie dzisiaj rano. Krwa, normalny człowiek by to olał, a mnie odwala.
  14. Pralinka wiem, że masz rację, ale... Mnei dzisiaj z rana odwaliło. Wczoraj wizyta u laryngologa, dzisiaj mam biały nalot na języku i jakieś takie cośmi na nim powychodziło. Jestem przerażona, że mój układ odpornościowy nie działa prawidłowo, że umrę. Mam czarne myśli.
  15. Z tego co wiem, to kwestia hormonów, w szczególności prolaktyny - potrzebny Ci ginekolog. Z rakiem daj sobie spokój
  16. Ale ja 10 dni temu okropnie przemarzłam i złapałam katar plus przeziębienie i to pewnie stąd. Stan podgorączkowy mam od 3 dni wieczorem i umieram ze strachu. Lekarka obmacała mi węzły i twierdzi, że nic tam nie ma... Teraz mam czarne myśli, że nie wyjdę z tego przeziębienia.
  17. Ja się wybrałam do laryngologa dzisiaj i oczywiście twierdziłam, że to pewnie białaczka - bo mam stan podgorączkowy. Kobita patrzyła się na mnie jak na wariatkę i spokojnie powiedziała, że przy infekcjach wirusowych stan taki może utrzymywać się do 6 tygodni, a układ odpornościowy mam po to, żeby reagował, jak coś się dzieje... Jak mnie to wkurza, kilka lat temu miałabym to kompletnie gdzieś, a ja jestem pewna, że mi już wirus mózg atakuje - bo boli mnie gałka oczna.
  18. Słuchajcie ja jestem znowu przerażona. W dzień było ok, ale teraz mam znowu stan podgorączkowy 37,4. Jestem przerażona, poryczałam się. Dlaczego przeziębienie nie chce mi przejść? K***rwa, dlaczego nigdy nic nie może być normalnie? Mam doła na maksa, naczytałam się jakichś posranych stron o stanach podgorączkowych, wczędzie straszą rakiem, sarkoidozą i innymi dziadostwami. Mam dosyć.
  19. Ja brałam Debutir i jest bardzo skuteczny, ale trzeba brać regularnie - mnie po półtora miesiąca pomógł. Chciałam też donieść, że jednak żyję i przeziębienie mnie nie zabiło, za to wczoraj w nocy miałam atak lękowy - wkręcałam się na tle gorączki.
  20. Zaparz mocny napar z kory dębu i przykładaj gorące okłady - ciepło spowoduje, że czyrak dojrzeje i sam pęknie, a kora dębu działa ściągająco. Pisze Ci to osoba, która cierpi na takie dolegliwości w strefie ginekologicznej (nie jestem na nic chora, w sensie wenerycznie) i to naprawdę działa. Zaleciła mi to ginekolog i powiedziała, że takie coś z ropą (w dowolnym miejscu) najlepiej mocno ogrzewać i traktować preparatami ściągającymi.
  21. Terapeutka bardzo się stara, chce mi pomóc więc nie mogę jej obwiniać. Dobija mnie to przeziębienie, mam czarne myśli, ze umrę, że przyplącze się jakiś syf z którego nie wyjdę. Hipochondria to koszmar.
  22. 'Dawno mnie tu nie było, bo chodzę na terapię, niemniej jednak - mimo zakazu terapeutki - wchodzę tutaj, aby poinformować Was że umieram na katar/zapalenie zatok/płuc/licho wie co jeszcze. Mam czarne myśli - gorączka 37,5 a ja się poryczałam, uwazam że jestem do niczego, słaba, niewydarzona, z zerowym układem odpornościowym. PROSZĘ NIECH KTOŚ MNIE POCIESZY, ŻE TO PRZEJDZIE A JA NIE MAM BIAŁACZKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  23. Wiem i dziękuję. Niestety nerwica pokonuje właśnie racjonalne myślenie. Tersz na tapecie mam zakrzepice i raka pierdi. Pierdolca mozna dostac. ...
  24. Wiem ale nie zmienia to faktu, że schize mam na nowo. Czarne myśli itp. A tak miło spędziłam weekend i nerwica chwilowo uspokoiła się. ...
  25. Ja też właśnie przeczytałam, że Przybylska zmarł a na raka. Wszystkie moje lęki odezwał y sie na nowo .Do trgo jestem rok od niej młodsza. ...
×