-
Postów
270 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez telimenka
-
Czy udajecie przed innymi ze wszystko jest OK???
telimenka odpowiedział(a) na Poetka temat w Nerwica lękowa
Witajcie! NIe wiem czy powinnam zamieszczać tu tego posta - potrzebuję bardzo Waszej rady... nie moge nikogo innego o nia prosic bo tylko Wy rozumiecie... Rok temu z własnej woli podjęłam się ważnego zadania (zarządzanie) w katolickiej grupie do której należę, niestety przez lęk społeczny nic mi nie wychodzi.. Boję się nawet odezwać na spotkaniach!! Wszystko odwlekam na ostatnią chwilę, bo boję się krytyki.. Czuję, że inni nie są zadowoleni ze mnie..Raczej zrezygnuję - nie jestem w stanie dalej tego ciągnąć, to nie ma sensu... Ale czy powinnam wyjaśnić dlaczego tak postanowiłam? Osobą, której musiałabym o tym powiedzieć jest ksiądz.... nie chcę wyjść na totalnego nieudacznika który podjął się czegoś, a teraz nic nie robi i zupełnie się do tego nie nadaje. Czy powinnam powiedzieć całą prawdę? Wiem, że będę mogła liczyć na dyskrecję, ale to trudne... Wiem ze ten moj problem moze sie Wam wydac zadnym problemem, ale to dla mnie bardzo bardzo wazne. Czy szczerosc w nerwicy sie oplaca?? Czy moge liczyc choc na cien zrozumienia?? --------------------------------------------- Z gory przepraszam admina jesli to off... -
Wazne ze jestesmy Wicemistrzami Świata :) Super to brzmi prawda? Szkoda, że mecz z Brazylią przegrany w takim stylu... ale mówi się trudno... na pewno wpływ na to miala w pewnej mierze kontuzja Piotrka...Ale Michał świetnie sobie poradził zastępując go --> brawa dla niego!! No i wspaniały gest - medal dla Arka! <*> Sebastian :* :)
-
Co za mecz... ile stresu przeżyłam!! Jutro gramy o złoto i wierze że teraz już wszystkich możemy pokonać!!! POLSKAAAAAAAAA!!!!!!!!!!
-
Nie lubię ludzi, choc potrzebuję ich i czuję się bez nich samotna. Piszecie o roznych doswiadczeniach zwiazanych ze szkola - ja rowniez mam takie. Zawsze bylam slabsza i inni to wykorzystywali, niestety - nauczyciele takze. Do dzis nie potrafie zrozumiec jak 'pedagogiem' moze byc nazwany czlowiek, ktory buduje swoj autorytet na ponizaniu innych! Garne sie do ludzi, ale - jak juz ktos pisal - oni wyczuwaja jednak ten dystans z jakim sie do nich podchodzi. Nie umiem sie otworzyc na 100% i mysle ze dlatego oni dystansuja sie wobec mnie. Nie lubie ich... bo nie lubie i nie rozumiem siebie... pozdrawiam
-
ja bym nie byla tego taka pewna. Co prawda lepiej sie stalo, ze gramy z nimi a nie z Brazylia, ale nie mozemy ich lekcewazyc! Rozluznienie to nasz odwieczny najwiekszy przeciwnik. (pamietacie 23;17??) JEsli nasi beda juz teraz myslec tylko o medalu i o tym ze wygrana juz mamy w kieszeni to nie wyjdzie nam na dobre! Trzymajmy kciuki by nasi wyszli zacieci i gotowi do walki. POLSKAA!!!!
-
Snaefidur, mnie tez to ni dziwi.Bo jak zrozumiec kogos kto najpierw ucieka, potem wraca...I znowu ucieka... kto z niewiadomych przyczyn (z punktu widzenia osoby zdrowej) nie chce sie spotykac, rozmawiac, albo udaje ze Cie nie widzi...? Ja sama siebie nie rozumiem i najgorsze jest to, ze nie moge wymagac tego od innych - bo oni nie wiedza co sie tak naprawde z nami dzieje i dlaczego...
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
telimenka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Fajnie, ze piszecie ze cos sie da z tym zrobic... Bo ja tak sobie mysle, ze to nie jest kwestia nerwicy tylko osobowosci - zawsze taka bylam! Estin... Hmm nie mowie NIE bo sie boje! trudno powiedziec czego... mysle tez ze inni wiedza lepiej ode mnie co robic...a mimo to nie chce ciagle wykonywac polecen innych, robic rzeczy na ktore nie mam ochoty. To rzeczywiscie musi byc zwiazane z moja niska samoocena... -
Ja dwa razy w życiu się odizolowałam i dwa razy wracałam do moich przyjaciół, jednak po powrocie już nie jest tak samo... Już rok próbuję wszystko naprawić a spotyka mnie tylko obojętność i niezrozumienie z ich strony. Boli mnie to tak bardzo ze juz powoli przestaje wierzyc ze to sie zmieni.. mam ochote odejsc znow - tym razem na zawsze! Wyjechac na Wyspy i juz nigdy o nich nie myslec.. nigdy! Jestesmy skazani na niezrozumienie w naszej izolacji...
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
telimenka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Dla mnie uwierzenie w to, ze to nerwica i jej objawy bylo kwestia pozbycia sie wiekszosci z nich. Przyznam, ze czasami mam podobne mysli, (a co jesli to jednak cos innego) ale jakos zawsze bardziej 'stawiam na nerwice' czyli na to co bardziej prawdopodobne... -
Tez dlugo mialam podobne podejscie do Twojego... dochodze jednak do wniosku ze lepiej jest jednak wierzyc niz nie, po pozwala naprawde przezwyciezyc lek przed smiercia... staram sie znow uwierzyc, ale to nie takie proste. mam wrazenie ze dla niektorych ludzi wiara jest oczywista, niepodwazalna, a ja ciagle musze sie starac uwierzyc we wszystko od nowa...
-
Tak długo czekałam na ten mecz!! NAreszcie!!! :) Kocham ich!!!!!
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
telimenka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Nie wiem dlaczego tak jest ale zawsze pozwalam sobie wejść wszystkim na głowe... Zawsze kończy się tak, że wszyscy mi wręcz rozkazują (już nie tylko mówią co mam robić) Chcialabym nie być taka słaba... tyle się słyszy o tym, że trzeba umieć mówić NIE, ale jak się tego nauczyć? Jak nie pozwolić soba pomiatać - przecież każdy z nas jest człowiekiem i ma swoją godność... Dlaczego nie umiem sie nikomu sprzeciwić...JAk dać sobie z tym radę...? Strasznego mam doła przez to, naprawde, ostatnio mi się znów przytrafiła taka sytuacja - osoba mlodsza ode mnie zaczęła mi wydawać polecenia, a ja nie umiałam nic zrobić, zestresowałam się... powiedziałam tylko żeby mówiła "proszę" jeśli czegos chce ale teraz czuje sie glupio, nie chce być nieuprzejma! PS do tego dochodza takie mysli: nadaje sie tylko na przyslowiowy 'trybik' w maszynie.... mysle tez ze jesli kiedys wyjde za maz to nie bede umiala sie sprzeciwic i pozwole zrobic ze soba wszystko a to nie bedzie szczesliwe zycie, widze to po moich rodzicach... -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
telimenka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Hmm jakbym czytala wlasna historie (moze poza tym epizodem z paleniem) Tez chcialam zostac dj-ka :), mialam tyle marzen i planow...nie tylko z tym zwiazanym... Niestety nerwica hamuje nasz rozwoj, sprawia ze zamiast patrzec w przyszlosc skupiamy sie na 'tu i teraz', na kazdym oddechu, uderzeniu serca... Straszne jest to ze nagle zdajemy sobie sprawe, ze nie robimy czegos juz z taka sama pasja i nie jestesmy juz w czyms tak dobrzy jak wczesniej... Ale mysle, ze da sie to pokonac i znowu byc soba -wierze w to... Najwazniejsze, ze doszedles do momentu w ktorym zdajesz sobie sprawe, ze to moga byc problemy na tle nerwowym (bo przeciez trafiles w koncu tutaj :) )a nie rak itp. jesli chcesz sie upewnic, ze tak jest i cos z tym zrobic - zdecyduj sie jak najszybciej na wizyte u specjalisty. Ja czekalam rok... rok za dlugo. Pozdrawiam -
czego się boimy? Lęk przed.................
telimenka odpowiedział(a) na mysia temat w Nerwica lękowa
witaj ja rowniez odczuwam lek przed mowieniem, ale to uwarunkowane jest moja fobia spoleczna. Nigdy nie mialam uczucia ze 'cos siedzi mi w gardle' ale czytalam ze duzo osob tu tego doswiadczylo... Moze zacznij od pojedynczych slow, a potem staraj sie odzywac coraz wiecej? - wtedy bedzie Ci pewnie latwiej przelamac ten lek.. Powodzenia -
czego się boimy? Lęk przed.................
telimenka odpowiedział(a) na mysia temat w Nerwica lękowa
Przez powtarzanie stresujacych nas sytuacji stres stopniowo sie obniza. Jak juz kiedys pisalam - jest to jedna z technik redukcji stresu. Na mnie dziala. pozdrawiam -
Problemy ze snem ( senność, bezsenność, sny itd. itp...)
telimenka odpowiedział(a) na Kachur temat w Pozostałe zaburzenia
Tez czytalam ten artykul. Wszystko sie zgadza... pozdrawiam -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
telimenka odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
dzieki wam, zobacze co bedzie, juz nie jestem tak przerazona jak wczoraj, jakby co rzeczywiscie zawsze mam sie do kogo z tym zwrocic. A Tobie grzybku gratuluje ze udalo Ci sie rzucic cpanie- przeciez to juz jest ogromna zmiana w zyciu, zmiana niewatpliwie na plus - zycze Ci by teraz bylo juz tylko lepiej!! -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
telimenka odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
Witajcie dzis miala miejsce moja pierwsza, dlugo odkladana wizyta u psychiatry (Jezu jak to brzmi...) Zapisał mi lek 'mobemid' antydepresant, powiedział, że to fobia społeczna i czeka mnie długie leczenie... Gdy pytał o myśli samobójcze powiedziałam ze nie, nie mam - ale to nieprawda. Miałam je czasem, szczególnie ostatnio... ale zawsze uważałam, że to tylko głupie myśli i czułam silne przeświadczenie, że na pewno nic sobie nigdy nie zrobie. Tak naprawdę nie mogłabym i wiem o tym! ale teraz pomyślałam: A co będzie jeśli po zażyciu tego leku odbije mi? Co jesli nasila sie wszystkie leki i czarne mysli? Nie wiem czy to kolejne natręctwo czy prawdziwy uzasadniony lęk.. Zaluje ze nie powiedzialam prawdy i zamiast swietego spokoju mam teraz kolejny powod do zmartwien. Czy moge sobie na tyle zaufac? W koncu za niedlugo nastepna wizyta i jesli bede widziala ze cos sie ze mna dzieje to moge zawsze sie do niego zwrocic, prawda? Prosze poradzcie cos... -
W 100% zgadzam sie z Malcolmem!
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
telimenka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
to nie do pomyslenia, ze az tak duzo osob mialo w zyciu epizod nerwicowy!!!! . Mowie tu o nerwicy rozumianej poprawnie - bo musze Wam powiedziec, ze zauwazylam, ze wielu ludzi nie zdajac sobie sprawy z tego czym naprawde ona jest mowi: "Chyba dostane nerwicy!" lub "Juz mam nerwice przez to wszystko" - mi tez kiedys wydawalo sie ze nerwica "to to ze jest sie nerwowym". Podobnie jest zreszta z depresja - niektorzy mowia ze maja depresje gdy tylko maja gorszy nastroj przez pare dni. Mysle ze ten kto naprawde cierpi na nerwice nie chwali sie tym na lewo i prawo (stad pewnie ta ogromna liczba zachorowan, z ktorej nie zdajemy sobie sprawy)- sami zreszta wiecie jak trudno powiedziec bliskim co nam jest i jak rzadko inni to potrafia zrozumiec... -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
telimenka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
z własnego doświadczenia wiem, ze po baaardzo zlym okresie przychodzi znow stan normalnosci. Caly tlumionlek jaki tkwil w Tobie znalazl ujscie w tej jednej sytuacji - nie obwiniaj sie za to, nikt nie mowi, ze musimy byc bohaterami, ludzmi z zelaza, czasami kazdy nie daje sobie z czyms rady (mowie tu o nie-nerwicowcach) i to jest zupelnie normalne... Trzymaj sie, teraz na pewno bedzie tylko lepiej! buziaczki -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
telimenka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
witaj. niestety nasza choroba nie ułatwia nam startu zyciowego - obecnie świat stawia na ludzi pewnych siebie, nie okazujacych slabosci... my tacy nie jestesmy, nie potrafimy czesto opanowac roznych objawow (np. trzesienia sie rak, o ktorym piszesz) i dlatego jestesmy postrzegani jako osoby malo przebojowe... A teraz ta optymistyczna czesc - zawsze wydawalo mi sie, podobnie jak Tobie, ze nie nadaje sie do zadnej pracy bo jestem powolna, 'niekumajaca'itd. itd. Myslalam sobie: "Kto mnie w ogole zatrudni?" Ale ku mojemu zdziwieniu - udalo sie, i dalam sobie rade (praca wakacyjna) Nawet zaproponowali mi prace na przyszle wakacje, czego sie nie spodziewalam! To jest tak, ze na poczatku jest bardzo trudno, ale im czesciej powtarzamy stresujaca nas czynnosc, tym mniejszy jest stres - to jedna z technik redukcji stresu! Wazne jest zeby nie zniechecac sie tym ze cos sie nie udaje w pierwszysch dniach i nie stresowac tym, ze inni widza nasza slabosc - tylko wtedy uda sie to pokonac... Zycze Ci wiecej wiary w siebie.. aha - pamietaj, ze trzesace sie rece i lek to tylko objawy - moze warto by dociec przyczyn? pozdrawiam! PS aha, a z ziolowych tabletek polecam Valused -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
telimenka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Hmm ja również mam problemy z "tym", szczególnie przed stresującymi wydarzeniami. ( z tego co się orientuję - inni podobnie) Rozumiem, że chodzi Ci o to, że lekarz Cię wystraszył. Posłuchaj - jeśli badanie wykazało, że wszystko jest w porządku to przestań o tym myśleć!(wiem, łatwo się mówi...) i zaakceptuj to że jesteś zdrowa. Ja też to przeszłam! Po prostu zajmij się czymś, żeby nie wracać myślami do tego co Cię gnębi! Swoją drogą wyobrażam sobie, jak Cię to musiało przestraszyć - hmmmm :|? Lekarze chyba nie biorą pod uwagę, ze istnieją ludzie o roznej wrazliwosci... Trzymaj sie! I nie zadręczaj się :) -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
telimenka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Nie jest łatwo na studiach z nerwicą, ale to da się przeżyc też miałam takie momenty, że chciałam to wszystko rzucić, bo nie tyle nie wyrabiałam co nie potrafiłam się do niczego zmusić... Bylo strasznie, ale uwierz mi - tak nie będzie cały czas. :) trzymaj się -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
telimenka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
dziekuje za wszystko co napisaliscie, moze uda mi sie to jakos przelamac... chcialabym uwierzyc w siebie i w to ze nie jestem gorsza... jak narazie zaczelo mi przeszkadzac to jak jest... i moze to juz na poczatek jakis maly sukces.... az chce mi sie plakac gdy zdalam sobie sprawe ze przez tak dlugi czas zylam z tym i nie wiedzialam ze moglo by byc inaczej