Skocz do zawartości
Nerwica.com

Keraj

Użytkownik
  • Postów

    358
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Keraj

  1. Keraj

    Raj nie jest dla mnie.

    Dołączam się do koleżanki Regzy :) Nie jesteś sam. heartofice, dobrze, że się obudziłeś. Lepiej późno niż wcale. Powiem Ci szczerze, że jesteś w dobrej sytuacji, bo jesteś młodym człowiekiem i już zauważyłeś i zdałeś sobie sprawę z własnego DDA. Mi to zajęło o wiele dłużej (dopiero po 30-ce), ale ważne że to się stało. Idź do przodu i się nie poddawaj! Walcz o siebie :)
  2. Keraj

    Witajcie

    Cześć Kuba :) Witaj w klubie. Też jestem DDA i DDD. Mam nadzieję, że znajdziesz tu wsparcie i odpowiedzi na swoje pytania. pozdro
  3. U mnie taka głupawka występowała tak, a może to nerwy? Że wówczas gdy coś się działo, co mnie przerastało do się śmiałem i to był taki śmiech, którego nie mogłem powstrzymać. Taki odpał :) Ale każdy ma jakiś...
  4. Cześć xkuro_nekox :) Swoją drogą - oryginalny nick, myślę, że znajdziesz tu wiele wsparcia. Pozdrawiam:)
  5. Cześć xkuro_nekox :) Swoją drogą - oryginalny nick, myślę, że znajdziesz tu wiele wsparcia. Pozdrawiam:)
  6. Keraj

    czesc

    zygus - napisałem do Ciebie na pv :)
  7. Keraj

    czesc

    zygus - napisałem do Ciebie na pv :)
  8. Sam jestem nieco poryty, takie to są poboczne skutki życia w rodzinie alkoholowej i DD. Ale co, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Tak sobie kiedyś powiedziałem. Idę już swoją drogą i nie żyję już przeszłością. Oderwałem się od tego, bo tylko mnie to "sprowadzało do parteru". Zygus, pewnie bez fachowej pomocy się nie obędzie. Ja chodzę na terapię i to mi bardzo pomaga :)
  9. Sam jestem nieco poryty, takie to są poboczne skutki życia w rodzinie alkoholowej i DD. Ale co, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Tak sobie kiedyś powiedziałem. Idę już swoją drogą i nie żyję już przeszłością. Oderwałem się od tego, bo tylko mnie to "sprowadzało do parteru". Zygus, pewnie bez fachowej pomocy się nie obędzie. Ja chodzę na terapię i to mi bardzo pomaga :)
  10. Niegdyś w ogóle nie umiałem "etykietować" swoich uczuć. Dziś tegosię uczę, bo czasem trudno mi odczuć, co czuję. Ale staram się wczytać w głąb siebie. Co dzi czuję? Hmm dobre pytanie :) spokój, kurcze nie wiem. Może po całym dniu opiszę co czuję. Jest to dla mnie dość trudne bo skoro nikt mnie nie nauczył w przeszłości jak mam odczytywać swoje emocje, to jak mogę je umieć dziś opisywać??
  11. Niegdyś w ogóle nie umiałem "etykietować" swoich uczuć. Dziś tegosię uczę, bo czasem trudno mi odczuć, co czuję. Ale staram się wczytać w głąb siebie. Co dzi czuję? Hmm dobre pytanie :) spokój, kurcze nie wiem. Może po całym dniu opiszę co czuję. Jest to dla mnie dość trudne bo skoro nikt mnie nie nauczył w przeszłości jak mam odczytywać swoje emocje, to jak mogę je umieć dziś opisywać??
  12. Keraj

    czesc

    cześć zygus :)
  13. Keraj

    czesc

    cześć zygus :)
  14. Znam to poem, u mnie wokół były nerwy, ale ja nie miałem prawa się denerwować. Ale złość, nerwowość to przecież normalne uczucia, emocje jak każde inne. Mamy prawo do nich :) Tylko sęk w tym, jak sobie z tymi uczuciami poradzić...
  15. Znam to poem, u mnie wokół były nerwy, ale ja nie miałem prawa się denerwować. Ale złość, nerwowość to przecież normalne uczucia, emocje jak każde inne. Mamy prawo do nich :) Tylko sęk w tym, jak sobie z tymi uczuciami poradzić...
  16. Keraj

    witam

    witaj apacz92 :)
  17. Keraj

    witam

    witaj apacz92 :)
  18. Keraj

    Serwus

    Cześć Chaotic :) Witaj na forum, życzę Ci dużo siły i byś odnalazła samą siebie:)
  19. Keraj

    Serwus

    Cześć Chaotic :) Witaj na forum, życzę Ci dużo siły i byś odnalazła samą siebie:)
  20. U mnie też było w przeszłości tak, że po prostu nie miałem informacji, że ktoś mnie kocha, czy nawet chwali. Jak było dobrze, to była to naturalna rzecz - zero pochwały. Natomiast jak było coś nie tak, to oczywiście krytyka.
  21. U mnie też było w przeszłości tak, że po prostu nie miałem informacji, że ktoś mnie kocha, czy nawet chwali. Jak było dobrze, to była to naturalna rzecz - zero pochwały. Natomiast jak było coś nie tak, to oczywiście krytyka.
  22. Keraj

    Terapia

    To prawda, na terapii czas ucieka bardzo szybko. Kiedyś myślałem, co ja będę przez godzinę mówił? Masakra, chyba zanudzę tam tego terapeutę. Ale jednak, jak się potem okazało, bywa całkiem odwrotnie. Też mi brakuje czasu, ale myślę, że to dobrze :)
  23. Keraj

    Terapia

    To prawda, na terapii czas ucieka bardzo szybko. Kiedyś myślałem, co ja będę przez godzinę mówił? Masakra, chyba zanudzę tam tego terapeutę. Ale jednak, jak się potem okazało, bywa całkiem odwrotnie. Też mi brakuje czasu, ale myślę, że to dobrze :)
  24. Ja nigdy nie mogłem liczyć na swoją rodzinę, więc nic w tym dziwnego, że jako mały dzieciak musiałem być dorosłym facetem. Teraz mi z czasem tego dzieciństwa brakuje, ale cóż, życie toczy się dalej...
  25. Ja nigdy nie mogłem liczyć na swoją rodzinę, więc nic w tym dziwnego, że jako mały dzieciak musiałem być dorosłym facetem. Teraz mi z czasem tego dzieciństwa brakuje, ale cóż, życie toczy się dalej...
×