Skocz do zawartości
Nerwica.com

Keraj

Użytkownik
  • Postów

    358
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Keraj

  1. Keraj

    Witam nieśmiało

    Witaj serdecznie :)
  2. Keraj

    Nasze wewnętrzne dzieci

    Moje wewnętrzne dziecko do niedawna nie znało co znaczy czuć. Emocje, uczucia, okazywanie miłości było i jest nadal moim problemem. Ale idę do przodu, bo wierzę, że Tylko Ja mogę sobie pomóc. Wiem,że jestem na tej drodze, gdzie w pewnym momencie spotkają się mały Keraj z dużym. Czy będę umiał wtedy się jakoś porozumieć? Nie wiem, mam nadzieję, że tak.
  3. Cześć leaslie :) Też niedawno zacząłem terapię. Wiadomo nie jest łatwo, ale cóż - mi się wydaje, że to jedyna droga, by się w tym życiu wyprostować. Czasem są chwile, że myślę, że już the end. Ale na szczęście to chwilowe. Podnoszę się i ide dalej.. Życze Ci dużo siły.
  4. Keraj

    Poszukiwanie rodziców.

    kasiątko :) No widzisz, bo tak mi się wydaje, że czasem jest tak, że jedna rzecz pociąga drugą. Poszukiwanie zastępczego ojca, poszukiwanie akceptacji, wstyd i wiele innych uczuć. Ja sam niedawno odkryłem, że właśnie wstyd był takim największym hamulcem w moim życiu. Staram się go przezwyciężać. Zrozumiałem dopiero teraz, że nie mogę się cały czas wszystkiego wstydzić, bo to mnie ogranicza. Dlatego ten mur wstydu rozbijam powoli :)
  5. Keraj

    Ahoj

    Jowka :) Witaj, fajnie, że jesteś. pozdrawiam
  6. Keraj

    Witam

    witaj na forum :)
  7. Keraj

    Witam

    Cześć Marcosm :)
  8. Keraj

    Terapia

    *Monika* - gratuluję.
  9. Keraj

    Terapia

    No i super :) Najgorzej było ten pierwszy lęk i opór przekonać, ale potem już spoko. Życzę Wam, by terapia Was zmieniała codzień na nowo i pozwoliła osiągnąć to, czego szukacie :)
  10. Agulinka - no pewnie :) Witamy Cię serdecznie :) dobrze, że jesteś.
  11. No to wymiatasz :) Ja teraz staram się troszkę ograniczać.
  12. Dokładnie - masz rację! Ale przynajmniej będzie mięciutki boyler zamiast poduszki - naturalny:) No cóż, słodycze, takie umilacze czasem powodują, że świat staje się lepszy :)
  13. No właśnie - retoryczne pytanie:) Ja w stresie ich dużo zjadam, ale trzeba uważać - bo co za dużo - to niezdrowo ponoć :)
  14. Cześć Ciacho :) Lubisz ciacha? Ja przepadam...
  15. Keraj

    Witam

    Cześć Brida :)
  16. Keraj

    Terapia

    Gunia - szczera prawda. "Trzeba przerwać błędne koło". Zgadzam się z Tobą. Ja miałem wielkie problemy i opory przed pójściem na terapię i na grupę. Po roku jednak się zdecydowałem i nie żałuję tego. Jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Też robię wszystko, by przerwać to błędne koło i dać początek czemuś nowemu...
  17. U mnie też złość była na codzień. Mnie babcia wychowywała i była bardzo nerwowym człowiekiem.To zaś przeniosło się na mnie i sam jestem nerwowy, teraz mniej, bo walczę z tym i pracuję nad sobą. Ale niestety, trzeba się pilnować.
  18. aniaaa :) Ja ze swojej strony mogę Ci polecić terapię, sam od kilku miesięcy na nią uczęszczam i poza tym na grupę. Naprawdę to pomaga, dobra sprawa. pozdrawiam
  19. Też tak myślę, że dobrze było zrobić wszystko co możliwe, by jednak trafić na terapię, bo ona naprawdę pomaga. Oczywiście, że dzieci wyczuwają emocje dorosłych, nawet jakoś podświadomie. To się czuje, po prostu. Sam to wiem, bo ja jako dziecko właśnie byłem w takiej sytuacji i teraz się min. z tego leczę.
  20. Keraj

    ślub a DDD

    Ja też jestem w związku sporo lat. I tak naprawdę ok rok temu wziąłem się za swoje dda, a kilka miesięcy temu podjąłem terapię dda (indywidualną). Podobnie jak Gunia, też zacząłem się czuć lepiej, przede wszystkim jestem spokojniejszy. Wiadomo, że od razu nie będzie wielkich efektów, bo taka terapia i praca nad sobą wymaga wysiłku, a na efekty trzeba czasem trochę poczekać. Ale tak powoli wszystko się zmienia we mnie i to jest najważniejsze. Bo sam wpływam przecież swoim zachowaniem na innych. Ale terapia to dobra droga... pozdrawiam
  21. Keraj

    Cześć! :)

    cześć ProstaNazwa :) Witaj na forum.
  22. Keraj

    Cześć.

    Cześć Mati :) Ja również uwielbiam czytać, i też miałem podobne problemy z przenoszeniem się w książkowy świat. To chyba marzycielstwo... Mam nadzieję, że znajdziesz tu wiele wsparcia :) pozdrawiam Cię
  23. Keraj

    Czesc?

    Cześć :) Bardzo cierpisz i przechodzisz wewnętrzne cierpienie. Karino, nie wiem czy dobrze myślę, ale wydaje mi się, że możesz być DDA. Ja sam jestem DDA i DDD, dlatego takie moje skojarzenie. Myślę,że powinnaś poszukać gdzieś pomocy - zapisać się do psychologa albo na terapię. A może jest ktoś w rodzinie, choć jedna osoba, z którą mogłabyś pogadać, poszukać wsparcia? pozdrawiam , trzymaj się.
×