siostrawiatru

Jak tam dzisiaj chłopaki?

Ja też Cześć Wam.

wykończony, nie wiem czy to do mnie było , ale jeśli tak to Ci jutro napiszę bo oddalam się w stronę łóżka.

Racja Jutro na 8mą rano do roboty

Znam ten ból. Ja też.

Aranjani, hej Kochana

Dzisiaj napisałaś swoje imię w temacie "Jak się dziś czujecie-umiecie to opisać?" Acha, dobra możliwe.. Zapominalska jestem. -- 10 cze 2013, 21:11 -- Jestem za... Bo kłótni nie cierpię.

A skąd znasz moje imię? Przecie linka z flogiem zlikwidowałam.

anonus, zaraz mnie szlag trafi!! Nie!!! Nie napadam Cię!!! Nie jestem zła bo niby czemu miałabym być? Już mnie zaczyna wnerwiać ta komunikacja w necie bo straszne rzeczy wychodzą. Takie ,które nie powinny być. Bo nic złego na myśli NIE MIAŁAM!!!!

anonus, nie ma problemu. Po prostu się zdziwiłam. To coś złego?

Saraid, hej moja Kochana Wreszcie jesteś. -- 10 cze 2013, 20:52 -- anonus, kuźwa, pogieło Cię? Więcej się nie dało tych linków dać??

Kestrel, mów po ludzku. Proszę Cię.

Chryste ile krwi Nie jestem wegetarianką , ale mięsa i wędlin nie jem. I dobrze na to wygląda.

Ubolewam nad swoim debilizmem. A ja nad swoją beznadziejnością

Cześć Wam.

Miętoszę Miśkę Miśka to moja kotka

zbożówka to lura. Wolę patrzeć bo uważam siebie za całkowite beztalencie Nie zaprzeczaj bo ślepa nie jestem Oglądać bardzo lubię. Można czerpać jakąś inspirację nawet.

U mnie to się zaczęło, gdy miałem 12 lat (wtedy w ogóle zaczęła się fizjologiczna aktywność seksualna mojego organizmu). A najciekawsze jest to, do czego mam pociąg. Mówiąc w skrócie, to w niektórych sytuacjach, w których czuję litość albo żal, pojawia się u mnie jednocześnie podniecenie seksualne. A u mnie stanowczość i konsekwentność... u mężczyzn oczywiście.

Ważne, że próbujesz.. A co z tego będzie to już od Ciebie zależy..

A ja to już całkowicie opóźniona jestem...

Dokładnie. Ja też piszę do kompa...

zmienny, Ja tam Cię lubię. Nawet jak cisza nastanie to i tak jesteś zsynchronizowany ze mną w pewnym sensie.

*Monika*, Kochana... Tulam

Jestem zaaaa

zmienny, No co Ty bez przesady... Kurcze, jesteś dziś dłużej a wszyscy wywiali..Smutne to..