a_l_e_x

Candy14, ciebie też nie dotyczy?

przez oglądanie pornoli wyrabia się w sobie zniekształcony wizerunek płci przeciwnej. co jest krzywdzące dla partnerek.

amelia83, dzięki za prowadzenie. jestem w trakcie poszukiwania dla siebie stylu.

i w którym to stylu wykonany utwór?

czym się różnią te style od siebie?

pozdrawiam gorąco wszystkie dzienne wrony (białe czy czarne?).

moim skromnym zdaniem, Niktita, zbyt szybko się poddajesz.

myślę, że jest tu miejsce, w którym chciał coś zostawić od siebie. nie wiem do końca, co znaczy wyzdrowienie, ale pojęcie "zdrowienie", jako temat, odbieram jako proces ku lepszemu, dostrzeżenie tego. dostrzegłem, że kiedy się walczy, to nie ma w tym mety. są mety po drodze. takie jak w sporcie. ale gdy staje się lepszym, dostrzega się wśród obserwatorów, dla których staje się (np.) idolem, bogiem, ale też i obok nich stoją ci, dla których zwycięzca staje się tematem zazdrości i motywacji, by strącić z piedestału, chęć zabrania tego co się ma. nie ma się wpływu na to. następuje (auto)motywacja, by nie pozostać przy jednym "rekordzie" życiowym, ale podnosić stopniowo poprzeczkę. zostało się mistrzem (dla przykładu) regionu, trzeba spróbować swoich sił w makro-regionie. kiedy można powiedzieć, że się wyzdrowiało, skoro mechanizm emocjonalny się nie zmienia? niedawno, gdy w rozmowie z bliską mi osobą przyznałem się do zaniedbania spotkań z psychoterapeutą. gdy na jej twarzy wyczytałem zdziwienie wraz z zaskoczeniem, zapeszyłem się. a przecież kilka lat temu ta sama osoba zaproponowała mi, gdy widziała zza pleców moją bezradność, bym udał się na psychoterapię. poczułem się uzależnionym od osoby trzeciej. nadużycie. tak, mogę rzecz: zdrowieję. na ile to jest możliwe, by utrzymać się przy tym. na obecną chwilę, wiem ile jestem w stanie znieść, ile jestem w stanie pokonać w sobie lęków. ale przede mną kolejne. zwą się one wyzwaniami losu.

pozdrawiam gorąco życzę miłego dnia.

jak wsłuchać się w "głos serca", mając n.?

opadłem z sił do przeglądania forum.

łał, chyba to strona dla mnie. czy forum w samo w sobie też uzależnia? jeśli tak, kiedy?

ja (na twoim miejscu) bym zrobił tak: ZAŁOŻENIE: ustalił limit nasycenia, czyli ile pierogów jestem w stanie zjeść, podzielić na pół; jedną część zostawić dla siebie, nad drugą się zastanowić, co z nią zrobić; :'> PROPOZYCJA 1: pomyśleć, że pierogi te mógłbym zjeść w innym dniu; zatem poszukał dobrą miejscówkę w lodówce, PROPOZYCJA 2: poszukać osób, z którymi mógłbym się podzielić nadmiarem pierogów, ale jednocześnie zgodziłyby się te osoby na moją serenadę o moich pysznych pierogach, podczas ich zjadania przez nich.

pozdrawiam gorąco.

wg kategorii wagowych "mma" mieszczę się w półciężkiej. od wakacji udało mi się zrzucić 7 kilo, choć ostatnio waga dobija mi do granicy tejże kategorii. obecnie chcę. poprzez ćwiczenia, osiągnąć "kaloryfer", ale mi się nie udaje. widoczny jest jedynie two-packs.

kiedyś działałem w ruchu politycznym (już go nie ma, więc nazwa zbędna). było w tym dużo emocji, przekrzykiwania się, robienia drugim na złość. zrobi się drobny błąd, od razu to wykorzystane zostaje przez kogoś zza pleców. im większy oszołom, tym większy szum wokół "dziury w skarpetce". stąd nie lubię polityki. uważam, że nie ma idealnego ustroju, który by zaspokoił potrzeby -szczególnie- najsłabszych. choć w każdym ustroju jest dla nich miejsce (nawet w faszyzmie). według testu bliżej mi do tradycjonalizmu, choć z wyrażanych przeze mnie poglądów bliżej mi do socjalizmu.

wczoraj odnowiłem oprogramowanie na swoim smartphonie. wraz z tym usunęła mi się lista wszystkich kontaktów. liczę zyski i straty.

obecnie, siedzę w pracy, kończę testy klastra. surfuję po internecie, w poszukiwaniu ciekawych tematów do swego bloga. przed chwilą skończyłem jeść jabłko.

pogratulować, ja średnio przesypiam.. 1/5 dnia.

miłego dnia życzę, :)

nie mam. czy masz grupę krwi AB?

kurde, jestem homofobem.

zdążenie na obiad.

to, jaki chłopak ma stosunek do płci odmiennej zależy od tego, jak go własna matka wychowała, bądź inna kobieta w rodzinie. to matki obowiązkiem jest nauczenie syna szacunku do płci przeciwnej i poszanowanie jej godności oraz innych ludzi. chcecie wiedzieć, z jakimi typami się zadajecie, pytajcie ich o rodzinę i środowisko w jakim się wychowali.

życzę powodzenia w zdrowieniu. ja byłem zwalniany z pracy rok temu. więc wiem co to za przeżycie.