a_l_e_x

wygląda na to, że nienawiść do kwiatów nie koniecznie jest równoznaczne z uwielbianiem florystyki.

pozdrawiam gorąco, dzienne wrony.

postanowiłem oderwać się mentalnie od forum, zrobić sobie trochę wolnego, offline/no-login zastanowić się po co tu przyszedłem. przywiały mnie tu moje problemy emocjonalne, z którymi nie radzę sobie. lecz jednocześnie nie chcę wpadać w nowe obsesje. wobec nikogo nie jestem przeciw. problem tkwi we mnie samym.

dziś przed wyjściem z pracy, rozmowa z przełożonym. pytanie o kierunek pracy. niestety, moja aplikacja nie ma przyszłości. "a czy wiesz dlaczego NASA nie może polecieć na księżyc?" - pyta mnie. "bo nie potrafi dostać się do swoich archiwów, ?." - odpowiadam. "dzisiejsze dane zapisane na dyskach mogą nie przerwać tyle co zabytki odkopane w Pompejach."

dziś już po kijkach. najpierw w drodze z pracy do domu. a później po powrocie do domu, z synem. pomiar wagi w sobotę rano.

coma, będzie dobrze

L.E., poza marszem, jazda komunikacją miejską. właśnie wyliczyłem, że mam ok. 23 km z domu do pracy.

biedronki zjadaną mszyce. stąd śmiały wniosek: gdyby nie ta zauważalna plaga biedronek (którą i ja dostrzegam), to by nas wkurzały mszyce. nie wiem czemu biedronki kojarzą mi się z dowcipem: pani na lekcji patrzcie dzieci, pająk je biedronki (...) Jasiu masz jakieś pytanie? - tak, co to są "dronki"?

ja, żeby dostać się do mego psychoterapeuty, na terapię finansowaną z NFZ, potrzebne skierowanie od lekarza ubezpieczenia zdrowotnego. skierowanie to mogę dostać od: (1) lekarza pierwszego kontaktu, bądź (2) lekarza psychiatry w placówce państwowej, gdzie w kolejce na wizytę trzeba czekać min. 3 miesiące. przed wizytą u lekarza trzeba pobrać RMUA z kadr w miejscu pracy. obecnie brak mi mobilizacji ku temu, by poczynić jakikolwiek krok.

coma, powodzenia.

Svafa, witaj. Monar, powodzenia.

dzień dobry. szczególne pozdrowienia dla Łukaszy

L.E., mam alternatywę w postaci: trasa krótsza ok. 60 min. ale ze ściskiem albo trasa dłuższa nim. 75 min. przy pierwszej trasie jest możliwość 15 min. marszu. przy drugiej od 10 do 40 min. marszu.

dziś miałem trochę komiczną scenę w metrze. na jednej ze stacji ursynowskiej pociąg zatrzymał się, po dwóch minutach komunikat z głośnika: "pociąg jadący w kierunku Kabat [przyp. czyli ten w którym się znajdowałem] odjedzie nie zabierając pasażerów". wysiadłem. a że byłem w przedostatnim wagonie, a mój cel był przede mną, więc zacząłem iść wzdłuż pociągu. gdy byłem już na wysokości pierwszego wagonu z megafonu rozlega się komunikat: "proszę wsiadać do pociągu. pociąg odjedzie w kierunku Kabat"

wykończony, nie jest to proste i nikt nie jest w stanie tego zrozumieć.

bigfish, coś poważniejszego? jaki framework użyłeś? jakiś sklepik internetowy?

inwestuję w kijki, Nordic Walking.

wkurza mnie to, że nie potrafię rozmawiać z ludźmi :mask:

kiedy przypalony czajnik nie nadaje się do dalszego użytku

dziś maiłem seminarium profesora z Chin, o robotach. takie roboty w Polsce nie mają szans. na seminarium tym minąłem się z kolegą, znajomym z przeszłości; nie miałem odwagi podejść do niego i zaiinicjować rozmowę, typu "kupę lat"...

przepraszam za zamieszanie. zrobię sobie przerwę od forum. będę odpowiadał na PW, o ile kogoś obchodzę.

kaja123, nie zrozumiałaś mnie, szkoda. cudak, spostrzegam na forum, że płeć ma do rzeczy. czy jest ktoś tu na forum, kto mnie rozumie, bądź starał się zrozumieć?

niewiemocokaman, mnie irytuje to, że płeć piękna (na tym forum, włącznie z moderatorami) nie widzi w tym problemu. widzą one problem dopiero wtedy, gdy znajdują one, że ich luby partner ogląda pornole za ich plecami.

jak sprawić, by niektóre wątki były dla mnie niewidoczne?

wkurzają mnie na tym forum wątki poświęcone erotyce, pornografii, itp. niektóre wątki mogą być dla mnie zaczątkiem obsesji, a w dalszej konsekwencji stanu maniakalnego, później depresji. proszę o podpowiedź: jak sprawić, by niektóre tematy były dla mnie niewidoczne?