Ahma z tego, co pamiętam, to odwiedziny mogły być w weekend i w tygodniu po zakończeniu zajęć. Wówczas można było ze znajomymi bądź rodziną posiedzieć na świetlicy albo iść na spacer po parku. No albo w weekend pójść na przepustkę. Trzymam za Ciebie kciuki na rozmowie kwalifikacyjnej. A powiedz, bo pamiętam, że pisałaś, że miałaś diagnozę F20 w Kobierzynie - mówiłaś im o tym? O tym, jakie leki przyjmujesz? Co pani ordynator na to? Jak w ogóle było? Pewnie więcej informacji dostaniesz po ostatniej rozmowie jak poinformują Cię o decyzji... Pozdrawiam.