Patryk29

Czy jest to wenlafaksyna o przedluzonym uwalnianiu??

Fajne tematay chlopaki Raz widzialem mojego kolege na zejsciu z heroiny tez palonej, nie wiem czy trup nie wyglada lepiej niz on wtedy wygladal.

No to fajno

Crazyalexxx jezeli sa przeblyski to dobrze, to znaczy ze zmierzasz w dobrym kierunku, lekoopornosc stwierdza sie jezeli u danego pacjenta nie da sie wyeliminowac 50% objawów depresji, ja tez tak mam ze mi sie nic nie chce,ale zmuszam sie do wszystkiego,zaraz ide na silownie

Ja mam podobnie jak zwiekszam dawke z 75mg na 150mg to przechodze tragedie, nie wiem co mam robic czy zmieniac lek, czy nadal zostac na tej i czekac

Za szybko zwiekszasz dawke, nie wiem czy tak ci lekarz kazal, czy sam tak zdecydowales, ja bym jeszcze poczekal na tej dawce ze 2 tygodnie.

Aż wypadną wszystkie włosy. Mi właśnie na sertralinie wypadały najbardziej ..przynajmniej takie odniosłem wrażenie Rozwaliles mnie tym zdaniem

A jakies mysli "s" lub nasilenie stanów lekowych ??

Ja bralem kiedys ketrel, ale takich akcji nie mialem, ziolo dobre na wszystko

Nie wiem jak jest na 150mg ale na 75mg tez mialem i przeszlo po 3 miesiacach. -- 23 wrz 2014, 12:53 -- lucy1979 Mialas jakies silne skutki uboczne podczas zwiekszania dawki leku??

Tyle jej dzialanie przeciwdepresyjnego co kot naplakal, zamulacz typowy, bralem to kiedys

Co sie dziwisz polowa leków ma takich obraz skutków ubocznych, zobacz co pisze na ulotce sertraliny, mozliwe objawy depresji, takze to nic dziwnego

prawdopodobnie jest to zasluga dopaminy, jest tak ze jak sie odstawia lek ssri to przez kilka dni sie lepiej czujesz

W gruncie rzeczy wlasnie tak jest, ale alprazolam jest specyficzna substancja, on dziala troche przeciwdepresyjnie, gdzies nawet to czytalem, ten lek poprostu ma moc

Wszystkie benzo, czy jakis konkretny ?? -- 22 wrz 2014, 20:57 -- Benzo generalnie uspokajaja i dzialaja miorelaksacyjnie, alpra tak dziala, ja tez jak wezme to sie czuje super, mam ochote cos robic i wogóle, to jest sila benzo wlasnie, jak bys sie napil wódki to tez bedziesz sie czul zajebiscie, zniknie napiecie, leki odejda, dobry nastrój wróci, mysli i checi do zycia sie znajda, cud, miód i orzeszki, ale niestety predzej czy pózniej za to zaplacisz, za ten komfort i ozdrowienie, dlatego wielu ludzi ginie od uzaleznienia

Sertralina (opis profesjonalny) Działanie Silny i wybiórczy inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) o działaniu przeciwdepresyjnym. W niewielkim stopniu wpływa na wychwyt zwrotny dopaminy i noradrenaliny. W dawkach terapeutycznych blokuje wychwyt zwrotny serotoniny w płytkach krwi. Wykazuje niewielkie powinowactwo do receptorów muskarynowych, adrenergicznych a1, a2, β, dopaminergicznych, serotoninergicznych, histaminowych, benzodiazepinowych i GABA. Nie wywiera wpływu na przekaźnictwo nerwowe, w którym mediatorem są katecholaminy. Przewlekłe podawanie sertraliny powoduje zmniejszenie liczby i reaktywności receptorów noradrenergicznych w mózgowiu, jednak w odróżnieniu od innych leków przeciwdepresyjnych nie powoduje zwiększenia masy ciała, a u niektórych pacjentów może powodować jej zmniejszenie. Nie wykazano działania uzależniającego ani niebezpieczeństwa nadużywania leku. Nie stwierdza się także działania sedatywnego ani osłabienia sprawności psychomotorycznej. Po podawaniu p.o. przez 2 tyg. w dawce 50–200 mg/d, tmax wynosi 4,5–8,4 h. Stan stacjonarny osiągany jest po 7 dniach podawania. Pokarm zasadniczo nie wpływa na dostępność biologiczną. Średni t1/2 wynosi ok. 22–36 h. Lek wiąże się z białkami osocza w ok. 98%. Ulega szybkiemu metabolizmowi w wątrobie, główny metabolit – N-demetylosertralina – nie wykazuje działania przeciwdepresyjnego. Zarówno sertralina, jak i N-demetylosertralina ulegają szybko biotransformacji, a produkty metabolizmu są wydalane przez nerki i z kałem w równych ilościach. Mniej niż 0,2% sertraliny jest wydalane w niezmienionej postaci z moczem. Niewydolność wątroby powoduje wydłużenie okresu eliminacji.

Wenle ja bym zaordynowal, tylko bierz ja dluzszy czas

Raczej czego Depas nie próbowal

tak gdzies okolo roku lub krócej poprostu wczesniej tego nie zauwazalem tak mocno, jak zaczalem dochodzic do siebie, jesli mozna to tak nazwac

Aha no to dlugo, a ja nie wiem co mam zrobic tez ju prawie 2 lata bede na tym leku, podsumowanie- z totalnego dola postawil mnie do dola lekkiego, zniwelowal stany lekowe i natrene mysli to z plusów,minusy- mysli samobójcze zostaly czasem mocniejsze, czasem slabsze, przytylem sporo, zawsze bylem leniwy, ale teraz to jest po prostu tragedia, nic mi sie nie chce, motywacji zero, nie odczuwam w zasadzie zadnych uczuc móglbyk teraz zostac cynglem mafi pruszkowsiej albo wolominskiej, caly okres na tym leku czulem sie i nadal czuje sztucznie jakby nie soba wogóle, zero swierzosci, klarownosci mysli-dno poprostu

A ile czasu brales paro??

Bardzo dobry post, dodajacy motywacji i nadzieji ze moze byc lepiej, a nawet jak nie jest lepiej, to warto walczyc o lepsze jutro.

Paroksetyna cie do tych stanów doprowadzi Mnie tam przez długi, długi czas wyleczyła z takich stanów. Teraz jestem umówiona do mojej lekarki, bo 40mg Xetanoru z tymi myślami samobójczymi i chęcią płaczu to coś nie tak. Zwłaszcza, że biorę ten lek nie od dziś. Co prawda brałam już 40mg ale to było z 2 lata temu i nic mi nie było, tak samo z zejściem na 20mg (oczywiście trzymając się zaleceń stopniowego zmniejszania dawki.) Jedyne co mogę ostrzec was to, to żeby dokładnie pilnować czy leki się nie kończą. 3-4 dni bez leku i zaczyna się horror. Dlatego teraz zawsze dostaje receptę na kilka opakowań (ostatnio na 5^^). Myślę też czy nie poprosić o zwiększenie ilości Xanaxu z 0,25mg na 2mg. Ostatnio i tak łykam po 4 tabletki mojej 0,25. Moja psycholog mówi, że to przez zbyt wiele obowiązków praca+studia (co prawda zdalne, ale w tym roku mgr.)+ kurs chińskiego 2 x w tygodniu. Coś w tym jest bo zauważyłam, że praca strasznie zaczęła mnie męczyć, chociaż pewnie na to wszystko ma ogromny kryzys z facetem który po 6 latach stwierdził, że ma dość niańczenia mnie. Od 6 klasy szkoły podstawowej jestem na jakiś lekach, czy kiedykolwiek to się skończy? Fajnie ze komus te leki jednak pomagaja, zdrówka zycze

Z pewnoscia ci przejdzie, to nie ulega zadnej watpliwosci,