
depas
Użytkownik-
Postów
2 260 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez depas
-
lubudubu, przeogromny, nie do wytrzymania lęk i poczucie nadchodzącej z wszystkich stron zagłady. Wytrzymałem miesiąc, teraz postaram się dłużej powalczyć bo pamiętam że mimo tego tragicznego działania na lęk, raz na jakiś czas pojawiało się nieznane mi uczucie spokoju i opanowania, które chciałbym móc znów osiągnąć.
-
A ja tymczasem dam chyba raz jeszcze szansę paroksetynie, bo mimo że poprzednia przygoda skończyła się fatalnie, nie wiem co innego mogłoby mnie od lęków uwolnić skuteczniej od paro. Poprzednio dałem radę brać miesiąc, ale teraz biorę jeszcze kilka innych leków i mam nadzieję że pomogą mi przetrwać. W razie czego wyżebram od lekarza benzo jakieś. Czuję że z sertraliny już więcej przeciwlękowo nie wycisnę, a nie chcę podnosić dawki. Swoje zrobiła, ale może jej czas już minął. Niech paro pokaże co potrafi w połączeniu ze stabilizatore i neuroleptykiem, nie wspominając o moim faworycie - Spamilanie. A jak nie paro to citalopram :) A jak nie, to nie...
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
depas odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
dequin80, jeśli masz ADHD to metylofenidat pewnie jest Ci potrzebny dużo bardziej niż bupropion, myślę że nie powinieneś rezygnować z tego pierwszego, ale odstawka bupropionu powinna pomóc na sen. Jest jeszcze kilka innych leków których nie wymieniłeś, jednym z nich jest kwetiapina która wielu ludziom pomogła na lęk i depresję ale najbardziej na bezsenność. -
rps, zgadzam się z lubudubu, może powinieneś spróbować samego paro. To ponoć dobry lek przeciwlękowy i daje radę sam, 40mg to już całkiem konkretna dawka. Ale z zestawów które nakreśliłeś, do mnie osobiście najbardziej przemawia ostatni jeśli już. Wydaje mi się optymalny, a jak widać w moim podpisie, i mnie nie obce są kombinacje lekowe.
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
depas odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
dequin80, bierzesz zupełnie kosmiczny zestaw! Jeśli mogę zapytać, na co przepisali Ci to wszystko? Dziwiłbym się gdybyś nie miał kłopotów ze spaniem. Ale co do Twojego pytania, mnie osobiście wydaje się że powineneś któryś z leków odłożyć, w zależności od tego na co je bierzesz i co zdaniem Twojego lekarza jest najmniej potrzebne. Zdecydowanie uważam też że powinieneś coś odstawić zanim zdecydujesz się cokolwiek dodać. Z mojego doświadczenia tak mirtazapina jak i trazodon działają bardzo dobrze nasennie, ale trazodon jakby nieco lepiej. Nie wiem jednak czy standardowe dawki (150mg) wystarczyłyby żeby Cię uśpić, biorąc pod uwagę co bierzesz. -
Trittico brałem przez jakieś 3 miesiące razem z sertraliną i Depakine. Działało dobrze na sen, ale nieszczególnie na cokolwiek innego, i z doktorem zmieniliśmy na buspiron, który dał radę na lęki. A jak u Ciebie wygląda branie moklobemidu, zwiększyłeś dawkę jakiś czas temu, tak? Jak na tą chwilę oceniasz ten lek? (pytam tylko z ciekawości, u mnie moklobemid lekarz odradzał)
-
Wenlafaksyna z czasem przestała działać, więc zmieniłem na fluoksetynę, ale od początku mi nie grała, przejście z 20 na 40mg też nie przyniosło rezultatu jeśli chodzi o lęki. Byłem na niej tak długo bo nie miałem okazji tak często jak teraz widywać się z lekarzem i kombinować. Chętnie wypróbuję citalopram, obawiam się tylko czy będę go tolerował, ponieważ miałem ogromne problemy z tolerowaniem jego bliskiego krewnego - escitalopramu. Po kilku tygodniach musiałem odstawić i na powrót zacząłem brać fluo. Reszta jest historią.
-
Głowa zaczyna mnie boleć od kombinowania na temat leków, ale na tą chwilę skłaniam cię na cital/paro i dołożenie Fluanxolu zamiast Rispoleptu aktywizująco. Najlepiej chyba było kiedy mieszkałem za granicą i z doktorem widziałem się raz na pół roku, wtedy udało mi się spędzić 2 lata na wenlafucksynie, a potem kolejne 2 na fluo. Od kiedy jestem na miejscu, ciągle kusi mnie żeby zmieniać. Może powinienem wyjechać znów hen za wodę..? Bo inaczej się chyba sam nie uspokoję, no chyba że udało by mi się trafić w dziesiątkę i czuć się zbyt dobrze by zaprzątać sobie głowę myśleniem o innych lekach.
-
Brałeś citalopram i piszesz z doświadczenia, czy znasz jego profil i jest on bardziej anksjolityczny od pozostałych? Skoro już tak o lęku sobie rozmawiamy, być może powinienem również zapytać dobrego doktora o paroksetynę, bo choć moja poprzednia przygoda z nią skończyła się fatalnie (hospitalizacja), wtedy brałem ją solo. Teraz zaś biorę jeszcze 3 inne leki które w razie problemów pozwoliłyby mi jak sądzę przetrzymać ciężkie początki z paro. Hmmm, znów chyba za dużo myślę i kombinuję, ale inaczej nie potrafię. Chcę tylko poczuć się normalniej, jak my wszystcy tutaj.
-
Byłem dzisiaj na spotkaniu z terapeutą, i dowiedziałem się że mój lęk jest większy niż chciałbym to przed samym sobą przyznać. Ciężko to wytłumaczyć, ale tak chyba jest. Coś będę musiał pozmieniać z doktorem jeśli o leki idzie, tu dodać, tam ująć, zobaczymy. Najchętniej poodniósłbym buspiron i zmienił sertrę na fluoksetynę 60mg, citalopram chyba niekoniecznie jednak jest dla mnie, wydaje się nieszczególnie mocnym lekiem, a na takie nie reaguję wcale.
-
Brak motywacji, lęk - wszystko się zgadza. Może masz rację ze stabilizatorem, że przy labilnej osobowości lepiej na jakimś jednak być. Buspironu nie chcę odstawiać, zrobił dla mnie dużo dobrego i chcę go trzymać w niskiej dawce, żeby w razie problemów z lękiem w jakiejś sytyacji (typu nowy lek) móc nieco podnieść dawkę i się nim ratować zamiast benzo.
-
Depakine out tak profilaktycznie, bo za dużo tego dobrego na raz. A risperidon bardzo ładnie mnie aktywizował kilka tygodni ale mu się przestało, i cholernie brakuje mi tego uczucia. Fluanxol wydaje się najlepszy z opisów do aktywizowania, pomijając rzeczy typu metylofenidat czy modafinil oczywiście...
-
Dark Knight, wygląda na to że klomipramina to faktycznie tzw. mocny lek i ma jeszcze jedną zaletę - może zadziałać tam, gdzie nie sprawdziły się SSRI (mój dr tak twierdzi), czyli sertralina w Twoim wypadku. Sam jestem na sertralinie i wprawdzie myślę o spróbowaniu innego SSRI, ale w przyszłości bardzo możliwe że wyląduję na Anafranilu również, mój doktor powiedział że najprawdopodobniej kiedyś do niego dojdziemy w naszej wędrówce przez psychotropy.
-
Ech, co czynić, co czynić? Zobacze co dobry doktor ma do powiedzenia nt. citalopramu, zasugeruję powrót na fluoksetynę plus jeszcze jakieś przemeblowanie mojego zestawu, np. Depakine out, risperidon out, Fluanxol in... Zobaczymy, wizyta za tydzień, czekam jak na zbawienie znowu, a wyjdę z gabinetu i znów trzeba będzie żyć. Ech, co czynić..?
-
elfrid, zniszczyły mnie uboki, nie potrafię powiedzieć czy działał, po 5-6 tygodniach musiałem odstawić bo czułem się co raz gorzej fizycznie - bóle mięśni, stawów, zmęczenie. To wszystko narastało z czasem, a początek był zupełnie spokojny. Jeśli lekarz powie że pewnie będzie tak samo, nie będę ryzykował. Też, że tak powiem, z niczym mi się citalopram nie kojarzy konkretnym, tylko inny esesaraj. Podobnie zawsze widziałem fluoksetynę czy fluwoksaminę.
-
lubudubu, a czy zdarzyło Ci się odczuwać tak silną senność na innych SSRI czy tylko citalopram tak Cię glebował? Pytam, bo próbuję wyczaić czy i na mnie może on tak podziałać, zwłaszcza że nietypowo reaguję na leki, więc kto wie, może zaskoczy u mnie euforycznie. elfrid, pytanie farmakologiczne: jeśli w przeszłości b. źle reagowałem na escitalopram, jak oceniasz szanse że będzie tak samo na citalopramie?
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
depas odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
jakistaki, jesz alprazolam bez stresu, ale nie dajesz rady z innymi lekami? Hmm, dlaczego? Alprazolam, jak wszystko, ma swoje skutki uboczne, gdybyś przestudiował ulotkę - ma ich całkiem sporo (potencjalnie, teoretycznie itd.). Fakt że benzodiazepiny są ogólnie bardzo dobrze tolerowane i bezpieczne (jeśli brane krótko oczywiście, jak wiesz), ale i mirtazapina nie zalicza się do szczególnie groźnych leków. Ta senność którą odczuwasz to najprawdopodobniej jedyny skutek uboczny jakiego doświadczysz, ewentualnie jeszcze pare podobnych, typu zwolnienie reakcji, słabość fizyczna, takie rzeczy. Ale to wszystko minie, w moim wypadku stało się tak po jakichś 3 tygodniach przy 30mg. Wytrwałości życzę, a póki co faktycznie możesz wspomagać się benzo, na pewno troszkę Cię zluzuje. -
BAKLOFEN (Baclofen Polpharma/ Sintetica, Lioresal Intrathecal)
depas odpowiedział(a) na Kalebx3 Gorliwy temat w Leki przeciwlękowe
rps, jak u Ciebie przygoda z wenlą, jest w końcu poprawa na niej i po odstawieniu buspironu? PS Dobre combo masz -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
depas odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
cziki_83, jeśli dany lek brałeś poniżej miesiąca, raczej bez obaw możesz odstawić na własną rękę. Co do drugiego pytania, niestety tak, natręctwa i w ogóle objawy na które lek ma pomagać, początkowo mogą ulec pogorszeniu.