Skocz do zawartości
Nerwica.com

inez3

Użytkownik
  • Postów

    2 144
  • Dołączył

Treść opublikowana przez inez3

  1. inez3

    Esci spin-off

    Dla mnie schodzenie to lajcik za każdym razem. Mam nadzieję, że tak zostanie.
  2. inez3

    Esci spin-off

    Luki_is_back, ale wejście na leki to jednak masakra, a esci zwłaszcza dało mi się we znaki. Najlepiej by było nigdy nie poznać żadnego psychiatry... :)
  3. inez3

    Esci spin-off

    A ja wiam powiem, że odstawianie sertraliny i wenli wyglądało u mnie tak samo - lekkie zawroty głowy i tyle...
  4. inez3

    Esci spin-off

    Luki_is_back, Kurde, ale przecież w pierwszych słowach nie powiem "Czesc, mam nerwicę". Dla mnie szokiem nie jest, że ktoś bierze psychotropy, ma depresję czy nerwicę, ale i tak nie opowiadam o tym wszystkim... Niektórzy by się zdziwili, że zmagań się z czymś takim... -- Pt maja 16, 2014 10:58 am -- Luki_is_back, Kurde, ale przecież w pierwszych słowach nie powiem "Czesc, mam nerwicę". Dla mnie szokiem nie jest, że ktoś bierze psychotropy, ma depresję czy nerwicę, ale i tak nie opowiadam o tym wszystkim... Niektórzy by się zdziwili, że zmagań się z czymś takim...
  5. inez3

    Esci spin-off

    Hejka, informuje, że wkręcanie się zakończyło i dalej czuje się normalnie. Niestety taka akcja świadczy o tym, że wciąż się boje nerwicy i póki się będę jej bać to nawroty będą rozkładały mnie na łopatki... Cóż, trzeba walczyć. Ogólnie to nerwica jest dla mnie najgorszym co mnie w życiu póki co spotkało. Dezorganizowala mi życie przez długi czas, powodowała, że stawalam się inna osobą .. boję się, że jak poznam jakas druga połówkę to będę musiała się do tego przyznać "wiesz, raz na jakiś czas jadę na psychotropach, boję się wyjść z domu...". Mój były był ze mną na początku choroby i przy dwóch nawrotach. Pamiętam jak mu mówiłam żeby znalazł sobie kogoś normalnego... Przeraża mnie myśl, że ktoś będzie musiał ze mną to przechodzić i patrzeć ma to wszystko... Tak samo jak się boję co będzie jak rodziców zabraknie. Kto w razie co przy nawrocie będzie k pomagał i np. woził do pracy? Gdzie się schowam przed światem? Tak mnie coś naszło na takie rozkminki...
  6. inez3

    Esci spin-off

    Super!!! -- Śr maja 14, 2014 9:52 am -- Kurde, wkręciłam sobie, że zamiennik Lamitrinu to nie to samo i teraz od 2 dni czuje się gorzej... Pomóżcie wybić mi to sobie z głowy... Brałam juz zamienniki... WTF?
  7. Popadam w paranoję. Tak dużo zaczęłam myśleć o tym, że to zamiennik, że faktycznie nastrój mi zjechał. Nie wiem czemu uwzięłam się na to lamo, bo brałam już zamienniki innych leków... Jak sobie to z głowy wybić?
  8. inez3

    Esci spin-off

    Ma89, to super, że lek na ciebie tak dobrze działa. Nie odliczaj tylko czasu , tez tak robiłam w oczekiwaniu na powrót do normalności i tylko byłam bardziej sfrustrowana.
  9. inez3

    Esci spin-off

    Cześć i czołem! Jak tam dzionek? Ja drugi dzień z rzędu czuję się ledwo zywa. Najlepiej to bym została w domu i leżała plackiem. Nie mam siły, chce mi się masakrycznie spać... Nie wiem czy to pogoda, cisnienie itd. Kawa nie działa :/.
  10. inez3

    Esci spin-off

    freda, wiem, ja biorę kolejny generyk esci i luz. Natomiast nie wiem czemu tak się wkrecilam z tym drugim lekiem. Boli mnie brzuch, bo tak to dobrze się czuje... Głupia głowa...
  11. inez3

    Esci spin-off

    lunatic, hmm, być moze... Zapewne minie... Czuję się fizycznie gorzej, a dokładnie boli mnie brzuch, ale mówię, być moze to moja głowa jedynie... -- Pn maja 12, 2014 8:33 am -- A w ogóle to cześć :).
  12. inez3

    Esci spin-off

    Aktualnie Elicea Q-Tab, teraz będzie coś na "A" chyba :). Musiałabym sprawdzić na recepcie. Zaczynałam od servenonu.
  13. inez3

    Esci spin-off

    Chyba mi się coś chrzani w głowie, bo esci już zmieniałam 2 razy, teraz będzie trzeci i nie odczułam różnicy... Głupi człowiek jest...
  14. Ja też brałam zamienniki i ciągle zmieniam esci (lek główny). Nie wiem skąd akurat przy lamo taki "stres". Tak czy inaczej dzięki za uspokojenie :).
  15. inez3

    Esci spin-off

    elmopl79, nie, nic mi nie powiedziała. ja trochę poczytałam w domu i np. może być to wrodzone. może więcej się dowiem jak pójdę z wynikami do internisty. Póki co nic mi nie dolega :). Może wy mnie uspokoicie. Tak jak pisałam nie mogłam dostac Lamitrinu, więc kupiłam zamiennik. Dziś wzięłam pierwszy raz i mam wrażenie, że gorzej się czuje. Różnica w składnikach to tylko ciut inne substancje pomocnicze... Esci zmieniałam już kilka razy i się nie bałam, a tu mam jakiś niepokój...
  16. Czy ktoś mnie może uspokoić w związku z zamiennikiem Lamitrinu? Mam wrażenie, że po wieczornej dawce dziwnie się czuje. Przecież to niemożliwe, tylko substancje pomocnicze się z deka różnią...
  17. inez3

    Esci spin-off

    Tojaaa, nie będziesz żarła do końca życia. Paro już działa i będzie coraz lepiej, zobaczysz.
  18. Niby nie mam problemów z zamiennikami, lek główny ciągle dostaje inny , ale tu mam jakieś obawy, nie wiem czemu, przecież to jest to samo...
  19. No to ja nie wiem o co chodzi u mnie, za każdym razem nie ma. Cóż, dobrze, że zamiennik się trafił...
  20. U mnie i wenla i setra i esci działały dobrze. Najszybciej postawiła mnie na nogi wenla, ale może wtedy byłam bardziej zmotywowana. Esci spoko poza "wejściem" - koszmar jakiś.
  21. czy ktoś tu bierze Lamitrin? Też macie problem z dostaniem go w aptece? Kolejny raz byłam w kilku i wszędzie info, że nawet w hurtowaniach nie ma. W końcu dorwałam zamiennik Lamotrix... Masakra jakaś.
  22. inez3

    Esci spin-off

    Dobry , jak tam wam weekend minął? Mi trochę męcząco, ale fajnie było. Teraz jeden dzień takiego totalnego lenistwa by się przydał, ale cóż.. elmopl79, po usg wyszło, że nic w nerach nie mam, ale za to mam torbiel w wątrobie (taką mikroskopijną). Pani od usg powiedziała, że nie jest to powód do zmartwień tylko trzeba kontrolować. Tojaaa, psychiatra powiedziała, że jak dobrze pójdzie to jeszcze 2-3 miechy i będziemy odstawiać całość albo tylko lamo. Kurcze, jaki jest problem z tym Lamitrinem, nigdzie go nie ma... Kolejny raz sie naszukałam chyba w 5 aptekach aż w końcu kupiłam zamiennik, nawet ciut tańszy... Co do esci to znów zmieniam preparat, bo jest tańszy też. Póki co dawki zostają takie same.
  23. Jak ja wam zazdroszcze, że macie/mieliście taki lajt wchodząc na esci. U mniesie wszystko mega pogorszyło: lęki, miałam problem wyjść z domu, nie mogłam jeździć samochodem (byłam wożona do pracy), budzilam się o 4 i już nie spałam, nie mogłam jeść - no koszmar jakiś. Benzo przez 2 tyg. W końcu przeszło i teraz jest super :). Normalnie :).
×