inez3

Siema ludzie, czemu nie śpicie? Ja właśnie się pakuje i wyjeżdżam w plener :).

W ciągu 10-12 lat. -- Pt cze 26, 2015 10:24 pm -- Tego co teraz jest by może nie było gdyby nie za szybkie odstawianie esci i lamo. Oba jednocześnie odstawione.

Wracałam do normy i leki nie były potrzebne. -- Pt cze 26, 2015 10:20 pm --

A ja jestem ewenementem: setra działała 2 razy, wenla działała i esci działało.

No wiem, ale mi głupio względem firmy. Tak już siedziałam w domu.

Nie,nie mam kodu, ale jest od psychiatry.

Mijają już, jest jakas poprawa. Lekarz kazał się wyluzować i robić to co lubię, zaopiekować się sobą. To powinno pomóc w szybszym dojściu do siebie. Ogólnie jestem w szoku. Nigdy lekarz nie dawał mi zwolnienia na nerwicę.

No i po lekarzu. Dalej te same dawki z tym, że tym razem lekarz dał mi 2 tyg zwolnienia. Stwierdził, że jak mam już za sobą ten najgorszy czas skutków ubocznych leku to powinnam się skupić na sobie, a nie myśleć o tym czy iść czy nie iść do pracy. W sumie to nie wiem co mam zrobić. Głupio mi, że przez lęki mam siedzieć w domu.

artur1978, tak tylko zapytałam, bo a nuż dowiem się czegoś nowego.

Patryk29, na 18 idę. -- Pt cze 26, 2015 4:31 pm -- Denerwuje się, nie wiem czemu. -- Pt cze 26, 2015 4:40 pm -- Nieprawda, gdyby tak bylo to leczenie nie mialoby sensu. Sa raczej grupy pacjentow dobzre odpowiadajacyych, srednio odpowiadajacyh i nei odpowiadajacych. Nie spotkalem sie jeszcze z tym zeby wenla leczyla anhedonie (poza przypadkami hipomanii). Ok, może masz rację. A co sądzisz o leczeniu lęku?

Prawda jest taka, że na każdego lek działa inaczej.

Akurat kwestie sexu znow mnie interesują, więc tu też zmiana na plus :).

Ja póki co rano w ogóle nie mam apetytu, tzn glod jest, ale od jedzenia mnie odrzuca. Jak się w końcu zmusze to jest ok. Później jem normalnie w miarę, ale ogólnie jem dosłownie wszystko jedno co.

Ja natomiast dzięki trittico wreszcie śpię i nie wstaje o 4 ani się nie budzę. Tu jest zdecydowanie duża zmiana. Tylko ja to bym chciała nie brać 2 leków i mam nadzieję, że niedługo będę mogła trittico odstawić. Co do tych zwrotów głowy czy jakby to nazwać. W samochodzie w ogóle nie mam z tym problemu. To jest tylko wtedy kiedy chodzę/stoję.

ill234, ale to nigdzie nie wychodzisz od 2 tyg?

No nie wiem czy to zawroty, ale zaczyna się zdecydowanie w głowie. Mam to od kilku dni i nie pozwala to dłużej stać. Najlepiej jest jak leżę lub siedzę.

emilk, w niskich dawkach wenla działa przecież na serotonine, bez noradrenaliny. Ponieważ na mnie działalo wszystko z serotonina, a po wenli miałam 3 lata bez objawów wierzę, że mi pomoże. Tak, to takie uczucie jakby mnie przyciągało do ziemi, a czuć to głównie w głowie. Trudno to wyjaśnić. Jak gdzieś ide to powoduje to mój lęk, bo mam wrażenie, że się wywale.

emilk, hmm, no napewno jestem spojojniejsza. Od kilku dni już bez wspomagacza żadnego. Męczy mnie tylko to dziwne przygniatanie do ziemi i bardziej zaciskam szczękę znów. Apetyt też taki sobie, a rano to w ogóle do dupy.

No właśnie tak wyglądają poty nocne, że się budzisz mokra. A co do mirty to poczekaj. U mnie trittico też nie od razu pomogło.

emilk, jakoś nie jest mi do śmiechu, bo znow stres, serce wali, z domu wychodzić się obawiam...

Buuuu, czemu są ciągle górki i dołki?

U mnie jak już zaczęła działać poprzednim razem to było stabilnie. Kurde, znów serducho wali .

Wkurza mnie to już, bo ja bym chciała jakąś poprawę tak jak emilk np., a tu lipa. Dwa dni lepiej i znow dupa.

Patryk29, ja dziś mam wizytę u lekarza. Powiem co i jak. Tylko, że u mnie to chyba jeszcze za krótko, bo dopiero 2 tyg na dawce terapeutycznej.

Czy mieliscie tak na wenli, że czuliscie niepokój, ale bez objawów np. ze strony serca? Nie mam przyspieszonego tętna itd, ale lęk odczuwam. Dodatkowo cały czas mam to "przygniatanie"do ziemi. Możliwe, że wenla 75 i trittico 50 to za duzo?