Skocz do zawartości
Nerwica.com

inez3

Użytkownik
  • Postów

    2 144
  • Dołączył

Treść opublikowana przez inez3

  1. Nikomu nigdy nie zdarzyło się nakrzyczeć na kogoś tak bez powodu, bo np. ma się gorszy dzień i wszystko powoduje wkurzenie? Nie ma ludzi, którzy czują spokój i opanowanie 24h na dobę.
  2. Nie wiem, ja na to inaczej patrzę. Wydaje mi się, że my czasami za bardzo się sobie przyglądamy, a potem wszystko podpinamy pod działanie leku.
  3. Patryk29, spokojnie patrz wyżej . Czasami tak jest. Mi też się w głowie kręci, a w nocy to pływam. Wydzieranie się na kogoś bez powodu też jest normalne - wkurzyles się swoim stanem i wyżyłeś się na kimś. -- Pn cze 29, 2015 11:04 pm -- A jak ci się nie chce spać to może jakiś film obejrzyj albo coś. Kto powiedział, że trzeba iść spać o 23? Wyspales się przez cały dzień.
  4. Nakręcanie to zło . Każdy czasem ma gorszy dzień. Ja na lekach też czasem mam tak, że się gorzej czuje albo nie mam siły, ale nie wiąże tego z nerwicą czy ubokami. Poprzednim razem jak brałam wenle musiałam się codziennie przespać po pracy. Kladlam się i odpływalam. Jakoś mnie to nie dobijalo, po prostu byłam bardziej wyspana później .
  5. Tak miesiac, bez jednego dnia, jutro bedzie równo, te zawroty masz od wenli czy od nerwicy? W nerwicy nie miałam takich zawrotów, a poza tym pamiętam, że na wenli miałam zawroty i za pierwszym razem.
  6. Patryk29, to u ciebie już miesiąc stuknął? Te zawroty są okropne, u mnie dodatkowo powodują niepokój. Ja właśnie czekam na sesję swoja i nie wiem czemu się denerwuje. Sama obawiałam się tu przyjechać i jakoś nie moge się przełamać.
  7. Zawrotow głowy ciąg dalszy, ale mimo tego polatałam troche po mieście. "Przygniatanie" do ziemi przeszło w zasadzie. Mam nadzieję, że i te zawroty w końcu przejdą. W ogólnym rozrachunku jest lepiej.
  8. No ok, tylko schodz z tego shitu powoli, a nie od razu. -- Pn cze 29, 2015 9:07 am -- Co do chudniecia/tycia na wenli. Ja biorę krótko, ale u mnie póki co działa "odchudzająco". Jem, bo trzeba i wszystko jedno co. Poprzednim razem też tak miałam. Dopiero po jakimś czasie smak mi wrócił.
  9. Panowie, przestańcie chrzanić takie głupoty na mój temat, plis. U mnie jakoś lepiej, wczoraj po południu czułam się niemal normalnie :).
  10. Czesc i czołem. U mnie różnie. Lęki nasilone, że jak poszłam na spacer sama po lesie to myślał, że nie dojde. Najbardziej mi dokuczają zawroty głowy. Trzymam się słów lekarza, że to minie choć łatwo nie jest. Wczoraj wieczorem miałam lęk, nie wiem przed czym. Czekam na moment aż w końcu będę sobie myśleć, że jak to możliwe, że mogłam się bac iść sama na spacer.
×