pinda

Indifference1, Nie odżyje, nie łudź się. Odżyje wtedy, kiedy otworzysz się na ludzi.

Variable, np. czlowieka z uszkodzonymi strudami glosowymi, ktory musi mowic podkładajac pod gardlo jakies elektroniczne urzadzenie, brzmi jak Hawking... Ludzi jęczących z bólu -- 23 sty 2014, 23:48 -- Variable, np. czlowieka z uszkodzonymi strudami glosowymi, ktory musi mowic podkładajac pod gardlo jakies elektroniczne urzadzenie, brzmi jak Hawking... Ludzi jęczących z bólu

Indifference1, całkiem możliwe. Spróbuj kiedy, to swietny sposob na poznawanie innych ludzi, a tym samym siebie :)

kupmitrumne, ja widziałam wstyd, mocny i genialny imho. ja ze szpitala wrocilam z odwiedzin, co za straszne rzeczy widzialam, eh Ison, heheh :)

Variable, o ja już dziś jadlam, mojej roboty z soczewicy :) ok mam teraz pracy nieco, tymczasem!

veganka, piwa od 5zł się zaczynają, a po 10 są piwa z lokalnych browarów, które w innych miejscach i tak będą w takiej samej bądź wyższej cenie, ale ok, jak ma ktoś inną propozycję, to proszę

Śmiercionauta, się wie, bo pindzi, tfu, piździ jak w kieleckiem

Variable, hej :))) Śmiercionauta, rusz się, mi też przy okazji zrób :)

Śmiercionauta, hej zią!

a która godzina? Może tak 16? nie za pozno, nie za wcześnie :) Proponuję Celibar http://celibar.com.pl, nie spodoba się, to zmienimy miejsce, ale wygląda na przestrzenne i swojskie. Ja tam nie bylam, mój asystent, Google mi polecił :) Na Świętojańskiej 27 http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=&loc=Warszawa%2C+%A6wi%EAtoja%F1ska+27&Submit=Szukaj&cId=&sId=&x=54&y=18

Mnie tez to wkurza. wkurza mnie syf na ulicach, reklamy, walające się ulotki, gumy, pety, flegmy na chodnikach, w weekendy puszki po piwach, małpki, w fajniejszych miejscach zużyte gumki. Niemcy i Szwajcaria są pod tym względem naprawdę niesamowite, wszystko jest tam zadbane, trawnik równo przycięty, czysto, schludnie. Liczę, ze i nasza dzicz się w końcu opamięta. Hitem i tak są psie gówna, jak widzę, że kogoś pies robi i ktoś nie sprząta, po prostu podchodzę i zwracam uwagę, ktoś ma jakieś wąty- wyciągam tel. i mówię, że dzwonię na straż miejską i parę fotek porobię. Pod tym względem jestem upierdliwa.

Ja chętnie poznam nowych ludzi, ale piątek jednak odpada. Sobota lub niedziela w godz. popołudniowych jak najbardziej ok. Miejsce, może cafe kulturalna w PKiN? miejscówa bez hipsterów

LATEK1962, zawsze zostaje wizyta w solarium

LATEK1962, ja lubię zimę, ale mam mniej energii zdecydowanie

czesc, u mnie w ch*j zimno, myslalam,ze przymarzne rano, co za mroz!

jasaw, jeśli będziesz miała ochotę na spacer, kawę lub pogadać, to oczywiście będę szczęśliwa mogąc się odwdzięczyć. Ad. terapii, mam dobre doświadczenia, jednak potrzebuję b. dużo czasu, by się otworzyć, to z pewnością wydłuża i blokuje pewne procesy.

Candy14, w teorii wiem, w praktyce- szkoda gadać. Podejrzewam, ze to rowniez u mnie moze byc spowodowane deficytami powstalymi w okresie dziecięcym. Tomcio Nerwica, oj tak, wdzięczna jestem jasaw po wsie czasy :)) zima, nie nauczyłam się w jakim kontekście? Nie to,ze nie zgadzam się z Twoją opinią, chcę poznać Twoj punkt widzenia. Czego i skąd mogłam się uczyć. maciek-zsm, słyszałam to, i powiem szczerze, że coś w tym jest. Moje życie duchowe kuleje, mimo wielu prób, nie umiem się odnaleźć w świecie religii, a czuję, że bardzo mi tego brakuje. bedzie.dobrze, dziękuję, postaram się zdobyć i przeczytać. :)) jasaw, dziękuję serdecznie, teraz tylko w głowie sobie wytłumaczyć, że to mnie uratuje i do dziela :) DZIĘKUJĘ Ci z calego serca, masz u mnie kawę i pyszne ciastko :)) -- 22 sty 2014, 05:06 -- Właśnie to, jak myślę,że będę tak miała wiele lat, całe życie, to mnie to przygnębia. Po prostu smutne, niespełnione zycie.

Candy14, w teorii wiem, w praktyce- szkoda gadać. Podejrzewam, ze to rowniez u mnie moze byc spowodowane deficytami powstalymi w okresie dziecięcym. Tomcio Nerwica, oj tak, wdzięczna jestem jasaw po wsie czasy :)) zima, nie nauczyłam się w jakim kontekście? Nie to,ze nie zgadzam się z Twoją opinią, chcę poznać Twoj punkt widzenia. Czego i skąd mogłam się uczyć. maciek-zsm, słyszałam to, i powiem szczerze, że coś w tym jest. Moje życie duchowe kuleje, mimo wielu prób, nie umiem się odnaleźć w świecie religii, a czuję, że bardzo mi tego brakuje. bedzie.dobrze, dziękuję, postaram się zdobyć i przeczytać. :)) jasaw, dziękuję serdecznie, teraz tylko w głowie sobie wytłumaczyć, że to mnie uratuje i do dziela :) DZIĘKUJĘ Ci z calego serca, masz u mnie kawę i pyszne ciastko :))

czesc

jasaw, na nfz.

Kestrel, cieszy mnie a z tym zjebaniem kogos innego to coś w tym jest iks de!

Kestrel, iks de, nie pie*dol tylko zrób cos z sobą, za fajny gosciu jesteś by gnić

kupmitrumne, hehe nie pomoglo, ale przynajmniej się rozesmialam na glos :)) dzięki

czesc Wam, tak z innej beczki, jakie macie metody na motywację? Siedzę dziś i gapię się w okno, już chyba 3 czy 4 dzień (roboczy)

jasaw, będę niesamowicie wdzięczna. Jestem chaotyczna i ciężko mi jest z tym, mieszkam na Ursynowie, praca w Śródmieściu. -- 21 sty 2014, 15:18 -- Candy14, spróbuję, może to po prostu kwestia nawyku?