czarnobiała mery

kasiątko, amelia83, a no to się cieszę dziewczyny:* PJT, a czemu jeden z najgorszych?

ogólnie mam dziś pozytywny dzień, tak po prostu, bez powodu

sprawdzam wypracowania moich studentów

kasiątko, może. Kurczę, bo już się przestraszyłam.

fatuma03, co się stało, bo nie zrozumiałam?

amelia83, no ciekawy widok kasiątko, ja właśnie też ostatnio myślałam o pasemkach, ale chyba na mój blond już się nie da pasemek nałożyć.

kasiątko, jak chcesz, to możesz wysłać mi potem wniosek na maila, mogę zerknąć na niego, czy wszystko jest ok. No pewnie, myślę, że warto spróbować

kasiątko, u mnie nie było trzeba pisać żadnych osiągnięć, tylko to, co chcesz stworzyć. Oprócz tego było trzeba dołączyć życiorys artystyczny i ew. jakieś recenzje czy publikacje. A czy osiągnięciem nie może być pisanie artykułów, bo chyba ciągle coś tworzysz? Myślę, że najważniejsze są nie osiągnięcia, ale pomysł, to, co chcesz stworzyć. -- 03 lis 2013, 15:43 -- kasiątko, a co to ta Grupa Literacka? To stypendium może być za samo pisanie, jeśli tak napiszesz w projekcie. I pieniążki są dla Ciebie za pracę twórczą. A wydanie to już osobna rzecz i tym powinna się zająć jakaś instytucja.

kasiątko, naturalne mam trochę ciemniejsze, ale nie podoba mi się ten kolor, jest taki mało wyrazisty. Nie jest to ani blond ani nie blond.

kasiątko, myślę, że tak, w niektórych trochę musiałabyś popracować nad rytmem, ale w ogóle są ciekawe i lubię je czytać. Dowiedz się, czy u Ciebie w województwie jest stypendium dla twórców kultury. Jak jest to możesz złożyć wniosek na samo pisanie tomiku, a wydanie może być kiedyś. Ja tak zrobiłam, u nas wnioski można składać do końca listopada.

czasem mam czy masz dużo zajęć w ciągu dnia?

amelia83, a taki co miałam, jasny blond

pieczeń schabowa i surówka z brukwi

krew motywacja

A ja chcę wydać kolejny tomik wierszy, złożyłam właśnie wniosek o stypendium na wydanie tomiku

przefarbowałam sobie właśnie włosy

THJ_nw, nie poddawaj się. Spróbuj tak przeżywać dnie, aby sprawiały Ci one przyjemność. Wtedy może mniej będziesz myślał o tym, że jesteś sam, że nie masz z kim gdzieś pojechać. Ja nie wiem, ale u mnie to zadziałało. Piszę sobie wiersze, powieść i całkiem mi fajnie samotnie.

uszka sąsiedztwo

THJ_nw, ja w sumie jestem w podobnej sytuacji co Ty, ale ostatnio zaakceptowałam to i żyje mi się teraz z tym dużo lepiej. Samotność też może być fajna, no i przede wszystkim twórcza.

Jak tylko wstałam napisałam wiersz, potem pisałam moją pracę licencjacką po rosyjsku, a wieczorem usiadłam do pisania mojej powieści. No i całkiem miło mi zleciał ten dzień.

fajny samotny dzień

gotuję zupę

tahela, kurczę, bo ja od 3 lat biorę ten lek i nie miałam podobnych wrażeń.

tahela, ale w jakim sensie sklepienia gotyckie? Miałaś jakieś halucynacje po tym?

tahela, ja zawsze brałam tabletkę i po 10-15 minutach zasypiałam, więc wydawało mi się, że on działa tylko na sen.