Skocz do zawartości
Nerwica.com

czarnobiała mery

Użytkownik
  • Postów

    4 680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez czarnobiała mery

  1. ja spędzę wigilię z moim rodzeństwem, na co dzień wzajemnie się we wszystkim wspieramy, więc wigilia też będzie miła.
  2. to że tyle śpię, dziś spałam 12 godzin, położyłam się o 21 i wstałam o 9. Masakra.
  3. Stakatela, pochwalę się, choć myślę, że jeszcze trochę czasu mi to zajmie
  4. Stakatela, planuję ją wydać, jak skończę, ale pod pseudonimem
  5. Stakatela, o mojej chorobie, ale bohaterka inna i fakty też inne
  6. właśnie napisałam kawałek powieści i chyba nie mam już dzisiaj na nic więcej siły...
  7. czarnobiała mery

    Wyraz z wyrazu

    konie dziewięćdziesiąt
  8. Ja miałam statystykę w liceum, to faktycznie nudy. Dzięki za link. Dla mnie argument, że Bóg nie istnieje, dlatego że przed wielkim wybuchem nie było czasu, jest słaby. Przecież nikt nie mówi, że Bóg istnieje w takim samym czasie jak my, tzn, linearnym. Być może On wcale nie istnieje w czasie. Tak jak Ci mówiłam, ja nie wierzę w początek świata w sensie jednego punktu, to mógł być proces, ale jego przyczyną był jakiś wyższy umysł. Mnie najbardziej przekonuje filozoficzny argument teleologiczny - wszystko w świecie jest dopracowane z matematyczną precyzją, więc to raczej nie było przypadkowe, że powstaliśmy, ktoś musiał to obmyślić.
  9. PJT, no właśnie nie wstałam, byłam nieżywa o tej 8.00 i spałam do 10.00. Ja po tym zeldoxie muszę spać co najmniej 10 godzin, bo inaczej nie jestem w stanie wstać i funkcjonować. W każdym razie dzięki. To jest chyba największe ograniczenie, spowodowane tym lekiem, ale ja nad tym nie panuję. Dzisiaj muszę położyć się najpóźniej o 10.00, żeby jutro na 8.00 wstać do pracy. A jeśli chodzi o naukę, ja uwielbiam się uczyć, rosyjski też bardzo lubię i uczę się go z przyjemnością.
  10. amelia83, dzięki, ja już wróciłam :) teraz uczę się rosyjskiego. Wzajemnie, miłego popołudnia Ci życzę
  11. robię pranie, a poza tym uczę się trochę
  12. kasiątko, PJT, miło mi, chociaż ja jestem po prostu zwykła Hania
  13. Kasiu, ja nie piszę publicystyki, tylko rzeczy literackie i naukowe. Publicystycznych może parę artykułów w życiu napisałam, ale nigdy nie lubiłam tego robić, pisałam tylko wtedy, gdy wyraźnie mnie proszono o jakąś relację z wydarzenia czy coś podobnego. Większa przyjemność sprawia mi pisanie literackich rzeczy.
  14. kasiątko, ja nie jestem fachowcem, jeśli chodzi o sztukę dziennikarską. Nie znam się na tym zupełnie, ale chętnie czytam
  15. kasiątko, Kasiu, bardzo ciekawe artykuły. Ja bardzo lubię czytać o tradycjach, dlatego szczególnie zaciekawiły mnie te o Zaduszkach i dniu Wszystkich Świętych. Super:*
  16. wkurza na pewno ale trzeba się do tego przyzwyczaić bo w dzisiejszych czasach to wiedza nie jest aż tak ważna co zaradność, cwaniactwo, w skrócie cel uświęca środki. ja tępię takich cwaniaków, jak przyłapię kogoś na ściąganiu, to jestem dla niego niemiła i robię problemy do końca semestru, a jeśli jeszcze później ma ze mną jakieś zajęcia, to dalej robię takiemu pod górkę.
  17. amelia83, i bardzo dobrze nie wyglądasz źle ja też dzisiaj wcinam słodkie jeżyki
  18. rinakata, ja nie przytyłam po mianserynie, nie wszyscy tyją, a brałam długo i duże dawki. Sertralinę też biorę od 3 lat i nie mam żadnych skutków ubocznych i działa
  19. amelia83, no brzmi smakowicie
×